Rewolucja w kodeksie pracy: ministerstwo proponuje nowe zasady pracy w upał. A co z pracującymi zdalnie: jakie normy będą ich obowiązywać, co z kosztami modernizacji

REKLAMA
REKLAMA
- Zmiany w kodeksie pracy: upał czy komfort cieplny
- Temperatura w kodeksie pracy: upalne lata będą coraz bardziej upalne
- Nowy kodeks pracy: komfort cieplny wyzwaniem także w biurach
- Zmiany w prawie pracy: co z komfort termicznym przy pracy zdalnej
Czy pracodawca będzie zobowiązany do sfinansowania – w całości lub w części klimatyzacji w pomieszczeniu, w którym zgodnie z umową pracownik świadczy na jego rzecz pracę w systemie pracy zdalnej?
REKLAMA
Zmiany w kodeksie pracy: upał czy komfort cieplny
Obecnie dyskutuje się o komforcie termicznym głównie z perspektywy osób pracujących w czasie upałów. Problem trudnych warunków dotyczy jednak także biur i zakładów produkcyjnych, a wyzwaniem są też ujemne temperatury w okresie zimowym.
Szczególnie narażone na ryzyko zawodowe są osoby często przechodzące między pomieszczeniami o skrajnych temperaturach, a zmiany klimatyczne pogłębiają problemy w tym obszarze.
Wyzwaniem są też rosnące koszty ogrzewania, w tym także podczas pracy zdalnej. Choć kodeks pracy nakłada na pracodawców obowiązek refundacji energii, to nie precyzuje, jakie wydatki powinien pokrywać.
Praca zdalna – home office może być wyzwaniem także latem. Dane Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że dostęp do klimatyzacji ma mniej niż 5 proc. gospodarstw domowych, co utrudnia zachowanie komfortu.
Komfort termiczny w znacznym stopniu wpływa na zdrowie i samopoczucie pracowników. Choć wyzwania w tym obszarze obejmują wiele czynników, w tym m.in. obserwowane obecnie mrozy i opady, to Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej niedawno przeanalizowało tę kwestię przede wszystkim z perspektywy osób pracujących w czasie upałów.
Wśród zaproponowanych rozwiązań mających poprawić sytuację tej grupy znalazł się m.in. zakaz pracy na otwartej przestrzeni przy temperaturze powyżej 32°C, a także obowiązek zapewnienia temperatury odpowiedniej do rodzaju wykonywanej pracy. Wycofano się natomiast z propozycji określania „tempa metabolizmu” kadr, uznając to rozwiązane za zbyt skomplikowane i niepraktyczne.
Temperatura w kodeksie pracy: upalne lata będą coraz bardziej upalne
– Choć część sugerowanych zmian spotkała się z krytyką i wątpliwościami, to poruszenie tematu temperatury jest niezwykle istotne m.in. z powodu zmian klimatycznych. Ubiegłe lato było o 1,6°C gorętsze od wieloletniej średniej dla tego sezonu, a cały 2024 rok był najcieplejszym w historii. Pokazuje to, że problem komfortu termicznego będzie coraz bardziej palący – mówi Leszek Zalewski, Services & Innovations Director, Sodexo Polska.
– Jednak i bez ocieplenia klimatu wiele branż mierzy się z dyskomfortem w tym obszarze. Przykładem tego są pracownicy produkcyjni, dla których temperatura wyższa niż 40°C bywa codziennością. Szczególnie narażeni na trudne warunki są także dostawcy oraz zatrudnieni w chłodniach i logistyce. Są oni zmuszeni do częstej zmiany otoczenia o skrajnie różnych odczytach, co grozi szokiem termicznym – zarówno latem, jak i w zimą. Myśląc o zmianach prawnych warto zwrócić więc uwagę także na te grupy – dodaje Leszek Zalewski.
Nowy kodeks pracy: komfort cieplny wyzwaniem także w biurach
REKLAMA
Wyzwania związane z komfortem termicznym najczęściej są związane z pracą na otwartym powietrzu, nie brakuje ich jednak także w biurach. Według zasad BHP, temperatura podczas pracy w tego typu pomieszczeniach nie może przekraczać 30°C, natomiast odczyt optymalny dla zdrowia, dobrego samopoczucia i produktywności to według ekspertów 22-24°C.
Utrzymanie odpowiedniej temperatury bywa jednak wyzwaniem – zarówno zimą, jak i latem. Eksperci zauważają, że problem ten występuje nawet gdy pracodawca zapewnia odpowiednią aparaturę.
– Zasady BHP wskazują, że temperatura w biurze nie powinna być niższa niż 18°C. Granica ta bywa jednak przekraczana. Zatrudnieni często ignorują uczucie chłodu, na przykład z obawy przed potencjalnym konfliktem w zespole. Operatorzy budynków mogą jednak zmniejszyć ryzyko dyskomfortu dzięki odpowiedniemu zarządzaniu aparaturą. Użytkownik najczęściej może regulować urządzenie jedynie w zakresie +/- 3°C od odgórnie ustalonej wartości – wyjaśnia ekspert.
– Warto również pamiętać, że klimatyzacja to nie tylko system chłodzenia, ale też urządzenie regulujące wilgotność i oczyszczające powietrze z mikrocząstek oraz mikroorganizmów, a zimą - źródło ciepła. Regularny serwis tego typu sprzętu pozwala utrzymać dobre warunki biologiczne, wykryć zużycie elementów mechanicznych, nieszczelności, nieprawidłowe działanie poszczególnych podzespołów, co ma znaczenie dla jego prawidłowej pracy i komfortu użytkowników – dodaje Leszek Zalewski.
Zmiany w prawie pracy: co z komfort termicznym przy pracy zdalnej
Zadbanie o komfort termiczny może być wyzwaniem także w kontekście pracy zdalnej – głównie ze względu na dodatkowe koszty. Choć od kwietnia 2023 r. pracodawcy są zobowiązani wypłacać ekwiwalent za pracę zdalną, to kodeks pracy nie precyzuje, jakie wydatki powinny być uwzględnione w ramach kosztów ponoszonych za zużycie energii elektrycznej.
Najczęściej pracownicy otrzymują więc rekompensatę na opłacanie dostępu do Internetu i zwiększone rachunki za prąd wynikające z pracy komputera, rzadziej zaś za obciążenia budżetu domowego wynikającego z ogrzewania.
Skok comiesięcznych kosztów może być potęgowany nie tylko przez rosnące ceny energii, ale także niską efektywność energetycznej budynków. Według „Barometru zdrowych budynków 2024” opracowanego przez Grupę Velux oraz Buildings Performance Institute Europe, cechuje się nią aż 70 proc. budynków w Polsce, a 15 proc. z nich znajduje się w najgorszym stanie technicznym.
Eksperci zauważają także, że wyzwaniem dla kadr pracujących z domu może być zadbanie o komfort termiczny nie tylko zimą, ale też latem. Z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w Polsce nadal mniej niż 5 proc. gospodarstw domowych ma dostęp do klimatyzacji, a w 2023 r., co czwarty badany nie był w stanie zapewnić sobie wystarczającego poziomu chłodu. W świetle ocieplającego się klimatu problem ten będzie prawdopodobnie coraz bardziej dotkliwy.
– Ważne jest, by pracodawcy zapewniali pracownikom odpowiednie warunki w biurze, które będą alternatywą dla pracy zdalnej w czasie upałów. Oznacza to, że zamontowanie klimatyzacji może być niezbędne, mimo że nie jest prawnie wymagane. Taki krok bywa jednak problematyczny dla firm, które wynajmują biura w starszych budynkach, na przykład w kamienicach czy blokach. Zdarza się wtedy, że ograniczenia konstrukcyjne lub brak zgody właściciela uniemożliwiają montaż aparatury. W takich przypadkach potencjalnym rozwiązaniem może być zakup przenośnego klimatyzatora – podpowiada Leszek Zalewski.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA