W czerwcu 2009 r. wypowiedziałem jednemu z moich pracowników umowę o pracę z powodu likwidacji jego stanowiska pracy. Pracownik ten ma 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Pracownik przyszedł do mnie z pytaniem, czy wypłacę mu odprawę emerytalną, bo będzie się starał w ZUS o przyznanie świadczenia przedemerytalnego, i odprawę z tytułu zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie muszę wypłacać ani jednej, ani drugiej odprawy, przecież świadczenie przedemerytalne to nie emerytura, zwolnień grupowych też nie przeprowadzałem, zwolniłem tylko tego jednego pracownika. Kto ma rację, ja czy pracownik?
W maju 2009 r. wypowiedziałem jednemu z moich pracowników umowę o pracę z powodu likwidacji jego stanowiska pracy. Pracownik ten ma 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Pracownik przyszedł do mnie z pytaniem, czy wypłacę mu odprawę emerytalną, bo będzie się starał w ZUS o przyznanie świadczenia przedemerytalnego, i odprawę z tytułu zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie muszę wypłacać ani jednej, ani drugiej odprawy, przecież świadczenie przedemerytalne to nie emerytura, zwolnień grupowych też nie przeprowadzałem, zwolniłem tylko tego jednego pracownika. Kto ma rację, ja czy pracownik?
Straciłam prawo do renty 31 sierpnia br., ponieważ zostałam uznana za zdolną do pracy. Przed przyznaniem tej renty pobierałam rentę szkoleniową przez 12 miesięcy. Rentę z tytułu niezdolności do pracy pobierałam przez 4,5 roku, tj. do 31 grudnia 2004 r., gdy została ona zawieszona, bo za dużo zarabiałam. Przez ostatnie pół roku znów pobierałem rentę, bo przestałam pracować. Chciałabym ubiegać się o świadczenie przedemerytalne, ale nie wiem, czy ZUS uzna, że pobierałam rentę przez 5 lat. Czy liczy się tutaj okres pobierania renty szkoleniowej i okres, gdy miałam prawo do renty, ale była ona zawieszona?