Kto ma największą szansę na znalezienie nowej pracy w dobie koronawirusa?
REKLAMA
REKLAMA
Największe szanse na znalezienie pracy w obliczu pandemii mają inżynier i kierowca
Koronawirus diametralnie zmienił sytuację na rynku pracy. Przed ogłoszeniem pandemii wskazywano na spadek poziomu bezrobocia oraz tzw. rynek pracownika. W marcu, zaraz po wprowadzeniu przez rządy wielu krajów obostrzeń, obserwowaliśmy natomiast najwyższy od 10 lat lęk Polaków o utratę zatrudnienia. Obecnie sytuacja, powoli się normuje, jednak obawy pozostają. Nawet w tak ekstremalnych sytuacjach są jednak zawody, które radzą sobie lepiej. Z 40. edycji badania Monitor Rynku Pracy, realizowanego przez Instytut Badawczy Randstad wynika, że o swoje szanse na nową pracę spokojne pozostają osoby zatrudnione jako inżynierowie i kierowcy.
REKLAMA
Pobierz bezpłatny ebook „WYNAGRODZENIA W CZASIE KRYZYSU”
Co 10 zatrudniony aktywnie poszukuje nowego zajęcia
10% pracowników, którzy wzięli udział w badaniu Randstad deklaruje, że aktywnie szuka pracy. 44% rozgląda się natomiast za nowym zatrudnieniem. Najczęściej nowego zatrudnienia aktywnie poszukują osoby młode, tj. od 18 do 29 lat, mieszkańcy wschodnich regionów Polski, średniej wielkości miast oraz zatrudnieni w oparciu o umowę o dzieło lub zlecenie.
Biorąc pod uwagę podział na stanowiska, najaktywniej nowej pracy poszukują sprzedawcy i kasjerzy oraz przedstawiciele branży hotelarskiej i gastronomicznej. Z drugiej strony mamy techników i robotników wykwalifikowanych oraz branżę opieki zdrowotnej i pomocy społecznej. Przedstawiciele tych zawodów rzadko rozglądają się za nowymi ofertami na rynku.
Mężczyźni krócej szukają zatrudnienia niż kobiety
REKLAMA
Najkrócej, bo niecałe 2 miesiące, pracy szukali mieszkańcy wschodnich regionów Polski. Biorąc pod uwagę typy miejscowości, najmniej trudności z podjęciem pracy mieli mieszkańcy miast od 50 do 200 tys. mieszkańców. W ostatnim czasie łatwiej było także mężczyznom niż kobietom.
Taka dysproporcja wynikać mogła ze specyfiki sektorów, które notowały dynamiczne wzrosty popytu na kandydatów w okresie pandemii. Magazyny największych internetowych detalistów, odczuwały wzmożone zapotrzebowanie na pracowników kompletacji zamówień. Wzrost widoczny był również w branży producentów środków czystości i logistyce w obszarze firm kurierskich.
Pracę najszybciej znajdą inżynier i kierowca
4 na 5 zatrudnionych uważa, że w przypadku zwolnienia znajdzie jakąkolwiek pracę, a ponad połowa z nich, że będzie to posada tak samo dobra lub lepsza niż obecnie. Przy czym 1/5 Polaków jest przekonana, że raczej nie ma i zdecydowanie nie ma szans na nowe zatrudnienie. Największymi optymistami, jeśli chodzi o możliwość podjęcia zarówno jakiejkolwiek, jak i analogicznej lub lepszej pracy są mieszkańcy północy Polski. Najsłabiej sytuacja wygląda na wschodzie kraju. Biorąc pod uwagę typy miejscowości, najszybciej jakąkolwiek pracę spodziewają się znaleźć osoby mieszkające w miastach powyżej 200 tys. oraz tych do 20 tys. mieszkańców. Swoje szanse na rynku pracy lepiej oceniają też mężczyźni. Ponadto, zauważono, że ocena możliwości zawodowych spada wraz z wiekiem.
W podziale na stanowiska najczęściej pracę spodziewają się znaleźć inżynierowie i kierowcy. Jeśli chodzi o branże, to obaw o znalezienie nowego zatrudnienia nie odczuwają przedstawiciele hotelarstwa i gastronomii, a także budownictwa oraz transportu i logistyki.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat