REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Duża popularność urlopów rodzicielskich i ojcowskich w I półroczu 2017 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Łukasz Guza
Łukasz Guza
Duża popularność urlopów rodzicielskich i ojcowskich w I półroczu 2017 r./ Fot. Fotolia
Duża popularność urlopów rodzicielskich i ojcowskich w I półroczu 2017 r./ Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Pierwsze półrocze 2017 r. to rekordowa ilość osób przebywających na urlopie rodzicielskim i ojcowskim. Na tak intensywny wzrost wpłynęło wiele czynników.

W ciągu trzech lat o 40 proc. zwiększyła się liczba korzystających z urlopów rodzicielskich i ojcowskich. Dzieci przybywa, ale wydatki ZUS w ciągu dwóch lat mogą wzrosnąć o 1 mld zł.

REKLAMA

Polacy coraz chętniej korzystają z płatnego wolnego na opiekę nad dzieckiem. W pierwszym półroczu 2017 r. rekordowo dużo osób zdecydowało się na urlop rodzicielski lub ojcowski. Ten pierwszy wybrało 273,1 tys. uprawnionych, czyli o 10,8 tys. więcej niż w I półroczu 2016 r. i aż o 74,4 tys. więcej niż w analogicznym okresie 2014 r. (wzrost o 37,4 proc.). Z kolei urlop ojcowski wykorzystało 73,1 tys. mężczyzn (wzrost o 15,2 proc. w ciągu roku i aż o 43 proc. w porównaniu z 2014 r.). Można uznać, że wydłużenie płatnej opieki nad dzieckiem spełniło swój cel – Polacy mają lepsze warunki do wychowania potomstwa, więc częściej decydują się na powiększenie rodziny. Ale ten sukces ma swoją cenę. Jeśli omawiany trend się utrzyma, to w tym roku na urlopy rodzicielskie trzeba będzie wydać o 1 mld zł więcej niż dwa lata temu.

500+ i dzietność

Na tak intensywny wzrost wykorzystania płatnej opieki wpłynęło wiele czynników.

Polecamy książkę: Kodeks pracy 2018. Praktyczny komentarz z przykładami

Wskaźnik dzietności drgnął, ale dopiero w tym roku (w I półroczu 2017 r. urodziło się o 14 tys. więcej dzieci niż w I połowie 2016 r.).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

– Może to tłumaczyć częściowo tegoroczny wzrost liczby osób na urlopach. Przyczynił się do tego program 500+, bo zapewnia lepsze zabezpieczenie socjalne rodzinom. Mogło się to przełożyć na podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i skorzystaniu z urlopów na dziecko – wskazuje prof. Mirosław Grewiński z Polskiego Towarzystwa Polityki Społecznej.

W poprzednich latach wspomniany wskaźnik utrzymywał się na prawie niezmienionym poziomie, a właśnie w latach 2015–2016 przybyło najwięcej osób, które wykorzystują płatne wolne na opiekę nad dzieckiem.

– Wpływ na to na pewno miała sytuacja na rynku pracy. W ostatnich latach bezrobocie spadało i dziś utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie. Rodzice nie obawiają się więc już tak bardzo tego, że jeśli zdecydują się na długi urlop rodzicielski, to po powrocie stracą zatrudnienie i trudno im będzie znaleźć nowy etat – tłumaczy dr Witold Śmigielski z Zakładu Demografii i Gerontologii Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego.

Zdaniem prof. Grewińskiego zmieniły się też postawy pracodawców wobec uprawnień rodzicielskich. – Tuż po wprowadzeniu urlopów rodzicielskich pracownicy mogli obawiać się, że wykorzystanie tak długiej przerwy od pracy będzie oceniane negatywnie przez pracodawcę. Teraz wszyscy są przyzwyczajeni już do tego uprawnienia, więc łatwiej podjąć decyzję o wybraniu płatnej opieki – podkreśla.

Jak rodzice korzystają z urlopów

Jak rodzice korzystają z urlopów

źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Na większe zainteresowanie urlopami mogło też wpłynąć podkreślanie wagi polityki prorodzinnej i obecność tej tematyki w polityce oraz mediach.

– Rodzice mają coraz lepszą wiedzę na temat przysługujących im uprawnień, również na podstawie doświadczeń innych osób – wyjaśnia dr Dorota Głogosz z Zakładu Problemów Rodziny Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.


Podkreśla, że w przypadku panów nie można też pomijać nowego modelu ojcostwa, który staje się coraz powszechniejszy.

– Młodsza generacja mężczyzn aktywniej uczestniczy w opiece nad dziećmi i ich wychowaniu – dodaje.

Czerwona lampka

Te czynniki mogą wpływać na jeszcze większy wzrost liczby osób korzystających z urlopów. Rodzicielskiego wciąż nie wykorzystują bowiem wszyscy rodzice, którzy mają do niego prawo (według wcześniejszych szacunków wybiera je 60–70 proc. uprawnionych, ale w ostatnim czasie wskaźnik ten mógł wzrosnąć). A to może mieć istotne znaczenie nie tylko dla demografii, ale też systemu ubezpieczeń społecznych. Dane statystyczne cieszą rządzących (resort pracy cyklicznie o nich informuje), ale zapewne spędzają sen z powiek urzędnikom ZUS. Wzrost liczby pobierających zasiłki macierzyńskie oznacza bowiem więcej wydatków z kasy zakładu. W całym 2014 r., czyli pierwszym pełnym roku, w którym przysługiwały urlopy rodzicielskie, kosztowały one 2,39 mld zł. W 2015 r. była to już kwota 3,09 mld zł, a w 2016 r. – 3,75 mld zł. Jeśli tegoroczna tendencja się utrzyma, to w 2017 r. wydatki te przekroczą 4 mld zł, a to oznacza wzrost o ponad 1 mld zł w zaledwie dwa lata. Dla borykającego się z odwiecznym deficytem ZUS to niemała kwota.

– Zamiast zadawać sobie pytanie, czy nas na to stać, musimy raczej zastanowić się, czy może być nas na to nie stać – podkreśla dr Śmigielski.

REKLAMA

Zapaść demograficzna i związane z nią kurczenie się zasobów pracy w przyszłości (a więc także płatników składek i podatków) byłoby jeszcze większą katastrofą. Dlatego – zdaniem ekspertów – jedynym wyjściem jest wspieranie rozwiązań skutkujących wzrostem liczby urodzeń.

– Bliższe jest mi stwierdzenie, że koszt polityki prorodzinnej to nie wydatek, ale inwestycja. Dzięki urlopom rodzicielskim dzieci są zdrowsze, bardziej zadbane, lepiej przygotowane do żłobka lub przedszkola. A to przecież przyszli podatnicy – wskazuje dr Śmigielski.

Łyżka dziegciu

Z danych statystycznych – pomimo wzrostu kosztów – wyłania się pozytywny obraz polskiej polityki prorodzinnej. Z jednym poważnym zastrzeżeniem. Zgodnie z przepisami urlop rodzicielski (a także sześć tygodni macierzyńskiego) może wykorzystywać albo matka, albo ojciec dziecka. W teorii rodzice mogą więc samodzielnie decydować o tym, które z nich zrobi sobie przerwę w pracy. Statystyki pokazują jednak, że to fikcja. W okresie od stycznia do maja 2017 r. z urlopu rodzicielskiego skorzystało 249,9 tys. kobiet (99,1 proc. ogółu korzystających) i tylko 2,2 tys. mężczyzn (0,9 proc.). A to oznacza, że ciężar opieki nad dzieckiem w Polsce wciąż w przytłaczającej większości przypadków dotyczy pań. Płacą one za to cenę – częściej są bierne zawodowo i gorzej traktowane na rynku pracy (zatrudniający wiedzą, że częściej są nieobecne ze względu na obowiązki rodzicielskie). A to ma znacznie dla całej gospodarki. Z raportu Deloitte wynika, że gdyby wskaźnik aktywności zawodowej Polek w wieku 24–60 lat w najbliższych latach osiągnął średni poziom krajów starej Unii (czyli na rynku przybyłoby ok. 550 tys. pracownic), to w perspektywie najbliższych ośmiu lat gospodarka mogłaby zyskać nawet 180,7 mld zł. Bruksela dostrzega ten problem (nie tylko w Polsce) i przedstawiła projekt nowej dyrektywy, która zakłada, że cztery miesiące urlopu rodzicielskiego przysługiwałyby wyłącznie mężczyznom. Warszawa oceniła te propozycje negatywnie. A eksperci są podzieleni w tej kwestii.

– Nie jestem zwolenniczką tego projektu. Przymuszanie mężczyzn do korzystania z urlopów pod groźbą utraty tego uprawnienia wcale nie musi oznaczać, że zdecydują się na opiekę. Sądzę, że stopniowo, wraz ze zmieniającym się modelem rodziny, sami ojcowie częściej będą wybierać urlopy – uważa dr Głogosz.

– Zdaję sobie sprawę z tego, że pomysł ten ma nie tylko zalety, ale też wady. Jako ojciec wiem jednak, jak dużo obowiązków wiąże się z rodzicielstwem i dlatego nie jestem przeciwny takiemu rozwiązaniu – podsumowuje prof. Grewiński.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kto z pracowników jest chroniony przed natychmiastowym zwolnieniem z pracy, na jakich zasadach

Zgodnie z art. 39 Kodeksu pracy ochrona przedemerytalna oznacza, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę, jeśli pracownikowi (w okresie trwania zatrudnienia) brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego. Sprawdź, komu przysługuje okres ochronny.

Długo wyczekiwane zmiany dla wielu grup pracowników: policjantów, strażaków, ratowników medycznych, lekarzy, pielęgniarek, ratowników górskich i innych obywateli. Będą surowe kary

„Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Nie ma przyzwolenia na przemoc wobec osób, które pomagają innym. Bez względu na to czy jest to ratownik medyczny, policjant, strażak czy każdy obywatel, który ratuje innych. Wszyscy musimy też czuć się bezpiecznie idąc np. do przychodni, szpitala czy urzędu. Bezkarność tych, którzy odważą się zaatakować musi się skończyć" – powiedział Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek.

Większe uprawnienia PIP - lepsza ochrona pracowników. Duża reforma w prawie pracy: koniec z zastępowaniem umowy o pracę umową cywilnoprawną

Reforma Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) trafiła właśnie na listę prac legislacyjnych Rady Ministrów. Jej celem jest przyznanie PIP nowych kompetencji, które pozwolą skuteczniej chronić prawa osób zatrudnionych w Polsce. Dzięki temu projektowi, a docelowo ustawie, możliwe stanie się m.in. ograniczenie nadużyć pracodawców polegających na stosowaniu umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę.

Kontrole L4 i obniżenie świadczeń 2025. ZUS sprawdza, czy naprawdę jesteś chory

W Polsce rośnie skala nadużyć związanych ze zwolnieniami lekarskimi. Dla większości pracowników L4 to czas leczenia i regeneracji, ale część traktuje je jak okazję do dorobienia albo wyjazdu na wakacje. Liczby mówią same za siebie. Tylko w pierwszym półroczu 2025 roku ZUS odzyskał 150,5 mln zł, wstrzymując tysiące niesłusznie wypłacanych świadczeń.

REKLAMA

14. emerytura w 2025 r. nie dla każdego emeryta i rencisty. ZUS pokazał w tabeli ile wynosi brutto i netto. Kiedy wypłata? Kto nie dostanie wcale?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że tzw. czternasta emerytura zostanie w 2025 r. wypłacona - jak co roku - we wrześniu razem z comiesięcznymi świadczeniami. Pierwsi seniorzy otrzymają czternastą emeryturę 1 września a ostatni 1 października. Do dodatkowego świadczenia uprawnione będą osoby, które na 31 sierpnia 2025 roku będą miały prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia emerytalno-rentowego i będą je pobierały. ZUS informuje, że "czternastki" nie dostaną osoby z miesięczną emeryturą lub rentą wyższą niż 4728,91 zł brutto.

Zatrudnianie seniorów: co daje pracodawcy i pracownikowi?

W obliczu niepokojących zmian demograficznych, starzenia się społeczeństwa i rosnących wyzwań kadrowych coraz większe znaczenie zyskuje aktywizacja zawodowa osób pozostających poza rynkiem pracy, w tym w wieku emerytalnym oraz pobierających renty. Odpowiedzialne zarządzanie zespołami wielopokoleniowymi, przy uwzględnieniu potrzeb pracowników 60+, może być realnym wsparciem dla rynku pracy i firm.

Niepełnosprawni w pracy 2025 – jakie prawa Ci przysługują i ile możesz zyskać

Jesteś osobą niepełnosprawną i pracujesz? A może dopiero zastanawiasz się nad podjęciem zatrudnienia? W 2025 roku pracownicy z orzeczeniem mają nie tylko obowiązki wobec pracodawcy, ale także szereg praw i przywilejów. Od dodatkowych urlopów, przez skrócony czas pracy, aż po ochronę przed zwolnieniem i wsparcie finansowe z PFRON. Sprawdź, co dokładnie Ci przysługuje i jak możesz skorzystać z dostępnych rozwiązań.

Wziął L4 i pojechał na koncert – odkrył to detektyw wynajęty przez pracodawcę

- Skala problemu rośnie z kwartału na kwartał. Pracodawcy coraz częściej proszą o pomoc detektywów, by pomóc w ustaleniu realnej sytuacji pracownika, który np. nadużywa L4 czy udał się na długotrwały urlop. Takie sytuacje mają miejsce np. gdy w firmie jest konflikt, planowane są zwolnienia lub gdy po prostu niektórym nie chce się wykonywać służbowych obowiązków – mówi detektyw Małgorzata Marczulewska. – Niektóre sytuacje są dowodem wielkiej arogancji pracowników – mówi ekspertka i podaje kilka przykładów.

REKLAMA

Luki prawne, zaniedbania, nierówności: kobiety i dzieci z niepełnosprawnościami mogą liczyć na zmianę przepisów na lepsze. Polska ma czas do września 2026

W swoim najnowszym raporcie Komitet ONZ ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami zwraca uwagę, że w Polsce brakuje spójnej, całościowej polityki uwzględniającej wszystkie wymiary praw osób z niepełnosprawnościami. Komisja w swoich zaleceniach dla Polski szczególnie porusza konieczność zmiany standardów w stosunku do kobiet i dzieci z niepełnosprawnościami. Co konkretnie powinno się zmienić do września 2026 r.? Poniżej szczegóły.

Duże zmiany w zawodzie psychologa. Co się zmieni? Nowe regulacje prawne to m.in. rejestr psychologów, samorząd, kary

Co się zmieni w zawodzie psychologa? Jest projekt ustawy. Najważniejsze zmiany to powstanie rejestru psychologów, samorządu zawodowego psychologów i uregulowanie kar m.in. za podszywanie się pod psychologa.

REKLAMA