Jak prawidłowo nałożyć karę na pracownika?
REKLAMA
REKLAMA
W relacjach pomiędzy pracodawcami a pracownikami zdarzają się sytuacje, które uzasadniają ukaranie pracownika, ale nie zawsze uzasadniają zwolnienie go z pracy. W takich przypadkach, polskie prawo pracy przewiduje narzędzia umożliwiające pracodawcom dyscyplinowanie pracowników, jednakże w dość ograniczonym zakresie. Nieuzasadnione lub nieprawidłowe zastosowanie sankcji przewidzianej w Kodeksie pracy może skończyć się w sądzie, dlatego też przed nałożeniem kary należy dokładnie sprawdzić zasady stosowania kar porządkowych oraz przeanalizować rodzaj popełnionego przez pracownika przewinienia.
REKLAMA
Kodeks pracy w art. 108 określa w jakich sytuacjach pracownik może zostać ukarany karą porządkową. Są to przypadki nieprzestrzegania:
- ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy,
- przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy,
- przepisów przeciwpożarowych,
- przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności,
- opuszczenie miejsca pracy bez usprawiedliwienia,
- stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości lub picie alkoholu w czasie pracy.
Polecamy produkt: Umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne od 1 stycznia 2017 r.
Na pierwszy rzut oka katalog rodzajów naruszeń, za które można karać pracowników jest dość ograniczony. Jednak pracodawcy często precyzują w regulaminach pracy okoliczności, w których zastrzegają sobie możliwość ukarania podwładnego, co pozwala im na większą elastyczność w tym zakresie i rozwiewa wątpliwości czy w danym stanie faktycznym można sięgnąć po karę czy nie. Warto również precyzyjnie opisać nie tylko sam występek, ale także jego bliższe i dalsze konsekwencje dla pracodawcy, w zawiadomieniu o ukaraniu, które wręcza się pracownikowi.
Kary porządkowe, które może zastosować pracodawca to:
- kara nagany,
- kara upomnienia, oraz
- kara pieniężna.
Tę ostatnią można nałożyć tylko za niektóre występki pracownicze (nieprzestrzeganie przez pracownika przepisów BHP lub przepisów przeciwpożarowych, opuszczenie miejsca pracy bez usprawiedliwienia, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości lub picie alkoholu w czasie pracy).
Warto pamiętać, że pracodawcy nie wolno stosować innych kar porządkowych, ponieważ zgodnie z art. 281 Kodeksu pracy stanowi to wykroczenie przeciwko prawom pracownika i zagrożone jest karą grzywny od 1.000 zł do 30.000 zł.
Chcąc ukarać pracownika należy działać szybko, ponieważ przepisy wyznaczają dwa progi czasowe, których przekroczenie oznacza nielegalne nałożenie kary. Pierwszy próg, to dwa tygodnie od chwili powzięcia wiadomości przez pracodawcę na temat naruszenia, którego dopuścił się pracownik. Drugi, to trzy miesiące od chwili samego naruszenia. Zatem co do zasady nawet jeśli bezpośredni przełożony podjąłby decyzję o ukaraniu pracownika niezwłocznie po powzięciu informacji o naruszeniu, ale od dnia w którym nastąpiło dane zdarzenie upłynęłoby już np. cztery miesiące, to ukaranie pracownika byłoby niezgodne z prawem.
Te same okoliczności mogą uzasadniać zarówno nałożenie kary porządkowej jak i wypowiedzenie/rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Ustawodawca nie określił wzajemnej relacji pomiędzy tymi dwoma instytucjami prawa pracy. Oznacza to, że nie ma obowiązku stosowania kary porządkowej zanim zostanie wręczone wypowiedzenie czy tzw. „dyscyplinarka”. Swego rodzaju ciekawostką jest to, że za to samo naruszenie, pracodawcy może być łatwiej zwolnić pracownika w trybie art. 52 § 1) pkt. 1 Kodeksu pracy, niż ukarać go karą porządkową. Pracodawca ma bowiem więcej czas na reakcję, jeśli chce zastosować bardziej dotkliwe zwolnienie ze skutkiem natychmiastowym (jeden miesiąc od powzięcia wiadomości o naruszeniu) niż mniej dotkliwe ukaranie karą porządkową (dwa tygodnie od powzięcia wiadomości o naruszeniu).
Bardzo ważne jest również przestrzeganie procedury nakładania kar porządkowych. Przed nałożeniem kary należy wysłuchać stanowiska pracownika w danej sprawie. Dopiero po takiej rozmowie można wręczyć mu pismo z informacją o nałożeniu kary. W piśmie powinna znaleźć się informacja o rodzaju i dacie naruszenia obowiązków, które zostało popełnione oraz o siedmiodniowym terminie na zgłoszenia sprzeciwu.
Zobacz serwis: Wynagrodzenia
REKLAMA
Sprzeciwów nie można ignorować, ponieważ brak reakcji ze strony pracodawcy (tj. wyraźnego odrzucenia sprzeciwu) oznacza z mocy prawa uznanie sprzeciwu za uzasadniony. Zatem efekt, jaki miała wywołać kara może być zniwelowany przez brak reakcji na sprzeciw. Kodeks pracy wyznacza pracodawcom termin 14 dni na odrzucenie sprzeciwu. W tym czasie, należy również rozpatrzyć stanowisko w tej sprawie wyrażone przez zakładową organizację związkową reprezentującą pracownika. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w doktrynie prawa, brak reakcji organizacji związkowej zawiadomionej o wniesieniu sprzeciwu niezwłocznie po tym zdarzeniu, nie jest przeszkodą do odrzucenia sprzeciwu przez pracodawcę.
Rozważając wszystkie okoliczności przemawiające za odrzuceniem bądź uwzględnieniem sprzeciwu, warto też pamiętać o tym, że odrzucenie sprzeciwu otwiera pracownikowi drogę do zaskarżenia decyzji pracodawcy w tej kwestii przed sądem. Zgodnie bowiem z art. 112 § 2 Kodeksu pracy, niezadowolony pracownik może w ciągu 14 dni od zawiadomienia o odrzuceniu sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie kary porządkowej.
Odpis pisma zawiadamiającego pracownika o ukaraniu umieszcza się w aktach osobowych. Jeśli pracownik przez rok zachowywał się nienagannie, zawiadomienie o ukaraniu należy usunąć z akt osobowych. Z upływem tego terminu kara jest uważana za niebyłą. To „zatarcie” ukarania może nastąpić wcześniej z inicjatywy pracodawcy lub organizacji związkowej, jeśli pracodawca przychyli się do takiego wniosku.
Z uwagi na wspomniane wcześniej ryzyko skutecznego zakwestionowania przez pracownika kary porządkowej nałożonej niezgodnie z opisanymi powyżej zasadami, rekomendowane jest przestrzeganie litery prawa w tym zakresie. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że nawet w pełni uzasadniona kara porządkowa może zostać uchylona przez sąd pracy, z uwagi na uchybienia formalne w procesie nakładania kary. Po przegranym procesie pracodawca może nie tylko zostać obciążony kosztami postępowania sądowego, ale co ważniejsze jego autorytet może ulec osłabieniu w oczach pracowników.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat