59 godzin nieprzerwanego tygodniowego odpoczynku zamiast 35 godzin. Czy taka zmiana wejdzie w KP?
REKLAMA
REKLAMA
- Jaki system czasu pracy jest najkorzystniejszy oraz najbardziej optymalny dla pracodawcy i pracownika?
- 59 godzin nieprzerwanego tygodniowego odpoczynku zamiast 35 godzin, czy to przejdzie?
- Jak jest? Aktualnie obowiązuje 35-godzin nieprzerwanego dobowego odpoczynku
- Jak mogłoby być? Mógłby być wprowadzony 59-godzinny nieprzerwany dobowy odpoczynek
Jaki system czasu pracy jest najkorzystniejszy oraz najbardziej optymalny dla pracodawcy i pracownika?
W 2024 r. dużo pisało się o ustanowieniu bardziej elastycznego, krótszego tygodnia pracy. Miało to zdaniem inicjatorów wpływać na efektywność pracy pracowników i ogólnie na ich dobrostan. Ogólnie propozycje były i w zasadzie wciąż są, że mógłby np. obowiązywać 35 godzinny tydzień pracy, zamiast przeciętnie 40 godzinnego tygodnia pracy czy też inaczej, mógłby być wprowadzony czterodniowy tydzień pracy. Oczywiście szanse na to nie są przekreślone, tym bardziej, że w kilku polskich urzędach wprowadzono takie próbne rozwiązania. Oczywiście korporacje stosują to od lat. Tak czy inaczej, przez resort pracy prowadzone są analizy i możliwości wdrożenia takich zmian do Kodeksy Pracy. Jeszcze w 2024 r. poddana była analizie kwestia, jaki system czasu pracy jest najkorzystniejszy oraz najbardziej optymalny dla pracodawcy i pracownika. Poddawane analizie jest także to, czy skrócenie czasu pracy, a tym samym wydłużenie okresów nieprzerwanego odpoczynku pracownika, wpłynęłoby na efektywność świadczonej przez niego pracy. Na podstawie wyników tych badań będą przygotowane optymalne rozwiązania.
REKLAMA
SZEROKIE ANALIZY CO DO SKRÓCENIA CZASU PRACY
Rozpoczęcie prac legislacyjnych dotyczących zmian przepisów w zakresie czterodniowego tygodnia pracy lub skrócenie czasu pracy z przeciętnie 40 godzinowego w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy do 35 godzin musi zostać poprzedzone dokonaniem oceny skutków wprowadzenia zmiany obecnych rozwiązań m.in. na sektor finansów publicznych, na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym funkcjonowanie przedsiębiorców oraz na rynek pracy. Powinno być także poddane szerokiej dyskusji, m.in. z partnerami społecznymi, tj. przedstawicielami reprezentatywnych organizacji pracodawców i związków zawodowych w Radzie Dialogu Społecznego.
59 godzin nieprzerwanego tygodniowego odpoczynku zamiast 35 godzin, czy to przejdzie?
Teraz, w 2025 r. przyszedł czas pisać o tym z innej perspektywy, aczkolwiek intencja jest podobna. Chodzi o proponowaną zmianę w Kodeksie pracy, mianowicie o 59-godzinny tygodniowy odpoczynek pracowników, zamiast aktualnie obowiązującego 35-godzinnego. Odpowiedź Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w tym zakresie poznamy do 20 marca 2025 r.
PETYCJA DOTYCZĄCA ODPOCZYNKU PRACOWNIKÓW
Pismo wnioskodawcy jest z dnia 17.12.2024 r. skierowane do: Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ale co ciekawe za pośrednictwem: Rzecznika Praw Obywatelskich. O co postuluje wnioskodawca? Oczywiście o polepszenie sytuacji pracowników. Petycja dotyczy zwiększenia minimalnego nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego do dwóch dni wolnych plus odpoczynku dobowego.
Jak jest? Aktualnie obowiązuje 35-godzin nieprzerwanego dobowego odpoczynku
Aktualnie jest tak, że zgodnie z przepisem art. 133 § 1 KP, który określa minimalny nieprzerwany odpoczynek tygodniowy: pracownikowi przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego. Co to oznacza? Generalnie to, że odpoczynek powinien przypadać w niedzielę. Niedziela obejmuje 24 kolejne godziny, poczynając od godziny 6:00 w tym dniu (chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina). Oczywiście, w przypadkach dozwolonej pracy w niedzielę odpoczynek, może przypadać w innym dniu niż niedziela.
Jak podkreśla jeden z przedstawicieli prawa pracy M. Nałęcz: "przepis nie wskazuje, co należy rozumieć pod pojęciem "tygodnia", w okresie którego należy zapewnić nieprzerwany odpoczynek. Tymczasem jest ono bardzo istotnym dla prawidłowego stosowania wymaganego tygodniowego odpoczynku. Definicja zawarta w art. 128 § 3 pkt 2 wskazuje, że tydzień – dla potrzeb rozliczania czasu pracy – to "siedem kolejnych dni kalendarzowych, poczynając od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego". Jej przyjęcie powodowałoby jednak, że obowiązek zapewnienia odpoczynku nie obejmowałby dni wykraczających poza pełne tygodnie okresu rozliczeniowego. Z kolei w art. 5 ww. dyrektywy 2003/88/WE mowa jest o "siedmiodniowym okresie pracy" i takie zdefiniowanie tygodnia wydaje się odpowiednie do potrzeb komentowanego artykułu, chociaż w tak ważnej sprawie postulować należałoby skonstruowanie definicji legalnej". (M. Nałęcz, komentarz, w: W. Muszalski, K. Walczak (red.), Kodeks pracy. Komentarz. Wyd. 14, Warszawa 2024, Legalis/el).
Niżej wskazana petycja i odpowiedź resortu pracy mogą więc iść w tym kierunku, że wprowadzenie takiego 59-godzinengo tygodniowego odpoczynku może byś skomplikowane. Co gorsza [dla pracodawców], w orzecznictwie od lat już podkreśla się, że: jeżeli pracodawca nie zapewni pracownikowi dobowego lub tygodniowego odpoczynku od pracy, podwładny może żądać zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych. (zob. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 18 sierpnia 2010 r., II PK 228/09). Potencjalnie przy nie wprowadzeniu poniżej proponowanych założeń w sądach pracy mogłoby pojawić się wiele, wiele spraw pracowniczych z roszczeniami o należne pieniądze.
Jak mogłoby być? Mógłby być wprowadzony 59-godzinny nieprzerwany dobowy odpoczynek
Wnioskodawca w piśmie do resortu pracy pisze:
"Zwracam się z wnioskiem o podjęcie działań legislacyjnych w celu nowelizacji art. 133 Kodeksu pracy, poprzez zwiększenie minimalnego wymiaru nieprzerwanego odpoczynku tygodniowego przysługującego pracownikom z obecnych 35 godzin (obejmujących jeden dzień wolny plus odpoczynek dobowy) do 59 godzin (obejmujących dwa pełne dni wolne plus odpoczynek dobowy).". W piśmie wnioskodawca punktuje, że: "w dobie rosnącej liczby przypadków wypalenia zawodowego, problemów ze zdrowiem psychicznym oraz trudności w zachowaniu równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, pracownicy potrzebują więcej czasu na regenerację organizmu oraz spędzenie czasu z bliskimi. Problemem jest niewystarczający wypoczynek wynikający z rozproszonych dni wolnych. Obecne przepisy pozwalają na udzielanie jednego dnia wolnego w tygodniu, który może przypadać w dowolnym dniu, np. wtorek lub czwartek. Takie rozmieszczenie dni wolnych nie gwarantuje pełnej regeneracji organizmu, szczególnie w sytuacji:
• Pracy zmianowej - gdzie pracownicy wykonują pracę na różnych zmianach (poranna, popołudniowa, nocna).
• Pracy w nocy - pracownik po zakończeniu zmiany nocnej potrzebuje czasu na sen i naturalną regenerację organizmu. W praktyce dzień wolny przypadający zaraz po zmianie nocnej jest w dużej części "stracony", ponieważ pracownik musi odsypiać pracę nocną, a nie może w pełni wykorzystać dnia na wypoczynek, realizację pasji czy życie rodzinne co jest szczególnie istotne w kontekście wspierania polityki prorodzinnej oraz wzmacniania więzi społecznych.
Wprowadzenie dwóch nieprzerwanych dni wolnych z rzędu (48 godzin + odpoczynek dobowy) zapewnia pracownikowi realną możliwość na:
• Regenerację fizyczną - organizm ma czas na odpoczynek i powrót do równowagi po obciążeniach związanych z pracą zmianową, ciężką pracą fizyczną lub nadgodzinami.
• Regenerację psychiczną - dwa dni wolne umożliwiają pracownikowi oderwanie się od obowiązków zawodowych, co jest kluczowe dla zdrowia psychicznego i przeciwdziałania wypaleniu zawodowemu.
• Poprawę rytmu dobowego - szczególnie istotne dla osób pracujących na nocnych zmianach, które często cierpią na zaburzenia snu wynikające z pracy wbrew naturalnemu rytmowi organizmu.
Wnioskodawca kładzie nacisk na to, że: Badania wskazują, że pracownik wypoczęty jest bardziej efektywny, zmotywowany i produktywny. Wprowadzenie dwóch pełnych dni odpoczynku w tygodniu przyczyni się do wzrostu zaangażowania pracowników oraz lepszej jakości wykonywanej pracy. Przykład krajów skandynawskich, które wprowadzają elastyczne formy czasu pracy oraz skrócone tygodnie pracy, pokazuje, że wydłużony czas odpoczynku nie prowadzi do spadku wydajności, a wręcz przeciwnie. W kontekście trwających dyskusji w naszym kraju o skróceniu tygodnia pracy do 4 dni lub zmniejszeniu tygodniowego wymiaru pracy do 35 godzin, moja propozycja stanowi rozwiązanie doraźne, które można wdrożyć szybciej i z mniejszymi obciążeniami dla pracodawców. Zwiększenie odpoczynku tygodniowego do dwóch dni nie wymaga skrócenia tygodniowego wymiaru czasu pracy (40 godzin), a jednocześnie poprawia warunki pracy i przyczynia się do lepszego funkcjonowania gospodarki.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pisze: trwa analiza petycji, przewidywany termin załatwienia – bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż do 20 marca 2025 r.
Redakcja będzie śledziła dla Państwa informacje w tym zakresie, w tym odpowiedź resortu pracy, ponieważ temat jest niezwykle ważny, ciekawy prawnie oraz społecznie.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat