Kto w czasie epidemii jest najbardziej narażony na utratę pracy?
REKLAMA
REKLAMA
O utratę pracy najbardziej boją się osoby związane z branżą rozrywkową oraz inżynierowie
Plany Pracodawców i Monitor Rynku Pracy to dwa niezależne badania realizowane przez Instytut Badawczy Randstad, które doskonale oddają nastroje panujące na polskim rynku pracy. Pierwsze z nich pokazuje ocenę sytuacji z perspektywy przedsiębiorców, a drugie zatrudnionych. Zgodnie z deklaracjami firm, pomimo przestojów spowodowanych pandemią koronawirusa i słabszej kondycji, nie ma planów masowych zwolnień. Lęk pracowników o utratę pracy utrzymuje się jednak na wysokim poziomie.
REKLAMA
Polecamy: Kodeks pracy 2020 PREMIUM
Firmy źle oceniają swoją sytuację ekonomiczną, ale nie zamierzają zwalniać
Aż 15% pracodawców ocenia swoją sytuację ekonomiczną jako złą lub bardzo złą. Tak wysokiego odsetka nie obserwowano od 2008 r. Najwięcej problemów finansowych zgłaszają przedsiębiorstwa zajmujące się transportem, gospodarką magazynową i łącznością.
Pomimo słabszej sytuacji ekonomicznej, większość przedsiębiorców nie planuje zmian w zatrudnieniu w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Jedynie 13% wskazuje na możliwość zwolnień. Połowa z tych firm wskazuje jednak, że dotyczyć one będą pojedynczych pracowników. Redukcji etatów najczęściej mogą spodziewać się pracownicy przedsiębiorstw świadczących usługi z zakresu pośrednictwa finansowego.
Pracownicy w dalszym ciągu obawiają się o utratę zatrudnienia
Po dużym wstrząsie, jakim dla rynku pracy była pandemia koronawirusa, sytuacja powoli zaczyna się normować. Jeszcze w marcu br. aż 26% Polaków oceniało ryzyko utraty zatrudnienia jako duże. Obecnie odsetek ten, pomimo że spadł, to nadal utrzymuje się na wysokim 16% poziomie. Utrzymująca się niepewność może wynikać z faktu, że sytuacja związana z zamrożeniem gospodarki, przymusową izolacją oraz brakiem wiarygodnych informacji na temat przyszłości, powodowała narastanie wątpliwości w społeczeństwie. Eksperci wskazują, że wraz ze wzrostem stopnia opanowania pandemii oraz przyzwyczajaniem się społeczeństwa do funkcjonowania w warunkach zagrożenia epidemicznego, obawy te powinny stopniowo zanikać.
Inżynierowie oraz osoby związane z branżą kultury i sportu najbardziej niespokojni o dalszą przyszłość zawodową
REKLAMA
Największe obawy o utrzymanie pracy widać wśród pracowników zatrudnionych w oparciu o umowę zlecenie lub o dzieło. Wynikać to może z faktu, że stosunek pracy takich osób jest najmniej trwały. Dużą niepewnością charakteryzują się także mieszkańcy centralnej Polski, tj. woj. mazowieckiego, łódzkiego i świętokrzyskiego.
Biorąc pod uwagę zajmowane stanowiska, najmniej pewni o dalszą pracę są inżynierowie, niewykwalifikowani robotnicy oraz top management. W podziale na branże niespokojni są pracownicy związani z branżą kultury, rozrywki, sportu i rekreacji oraz przemysłu.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat