REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

PIP zdecydowanie rzadziej kontroluje pracodawców

PIP zdecydowanie rzadziej kontroluje pracodawców - wyniki kontroli w 2021 roku
PIP zdecydowanie rzadziej kontroluje pracodawców - wyniki kontroli w 2021 roku
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

PIP zdecydowanie rzadziej kontroluje pracodawców - tak wynika z liczby kontroli przeprowadzonych w 2021 roku. Jakie naruszenia stwierdzają inspektorzy pracy?

PIP rzadziej kontroluje pracodawców

Według wstępnych danych, w ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 55 tys. kontroli u pracodawców. To o około 1,5% mniej niż rok wcześniej. Natomiast względem 2019 roku nastąpił spadek o przeszło 24%. Ostatnio stwierdzono ponad 613 tys. naruszeń. Rok do roku ich liczba wzrosła o niespełna 11%. Z kolei w stosunku do 2019 roku zmniejszyła się o ponad 28%. W zgłaszanych skargach najczęściej pojawiały się kwestie dotyczące wynagrodzeń i innych świadczeń. 

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Kontrole PIP w 2021 roku

Jak wynika z wstępnych danych Głównego Inspektoratu Pracy, w 2021 roku inspektorzy PIP przeprowadzili 55 628 kontroli. Z kolei w 2020 roku było ich 56 370, a w 2019 roku – 73 339. W 2021 roku najwięcej takich działań zostało podjętych przez Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach – 7 017, Warszawie – 6 452, we Wrocławiu – 4 818, w Poznaniu – 4 741, a także w Łodzi – 3 891. Najmniej zaś było ich w Zielonej Górze – 1 541, Kielcach – 1 730, jak również w Opolu – 1 816. W ub.r. liczba takich kontroli na etat wyniosła 36,39 (według stanu z 30 października 2021 roku). W 2020 roku było to 36,88, a w 2019 roku – 47,98.

Widać wyraźny spadek liczby kontroli w porównaniu z epoką przedcovidową. Jest to doprawdy zaskakujące. Pandemia jest katastrofą BHP-owską, a PIP, w ślad za całym polskim państwem, chowa głowę w piasek. Dla pracodawców ochrona zdrowia pracowników jest teraz absolutnym priorytetem. Jednak prawo nie tylko nie pomaga w tym, ale jeszcze utrudnia walkę z wirusem. Przede wszystkim pracodawcy nie mogą wysyłać pracowników na szczepienia. Nawet kwestia sprawdzania, czy są oni zaszczepieni jest niedoregulowana – komentuje adwokat Bartłomiej Raczkowski. 

Jak zaznacza Szymon Witkowski, analityk prawny Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, od 2020 roku praca zdalna i hybrydowa na stałe zagościła w wielu polskich firmach. Według eksperta, to przełożyło się na zmniejszenie kontroli ze strony PIP-u. Jednocześnie z badań wynika, że ww. formy wykonywania obowiązków zawodowych są bardzo cenione wśród pracowników. Może to w pewnym stopniu wpływać na satysfakcję z pracy i poprawę relacji z pracodawcami, a w konsekwencji na mniejszą ilość sytuacji konfliktowych. 

REKLAMA

Na pewno przejście na pracę zdalną spowodowało, że mniej naruszeń było raportowanych u pracodawców, co w sposób oczywisty przełożyło się także na mniejszą liczbę kontroli. Należy też wziąć pod uwagę ograniczenia pandemiczne pracy administracji i w związku z tym mniejsze możliwości prowadzenia czynności przez inspektorów. Jednak jeszcze w 2020 roku inspektorzy zostali wyposażeni w możliwość prowadzenia czynności kontrolnych w sposób hybrydowy oraz zdalny. Ale ta ostatnia forma jest możliwa tylko za zgodą przedsiębiorcy – wyjaśnia Jolanta Zarzecka-Sawicka, radca prawny z Grant Thornton.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jakie naruszenia stwierdza PIP?

Z wstępnych danych wynika, że w ub.r. stwierdzono ponad 613 tys. naruszeń. W 2020 roku było ich prawie 553 tysięcy, a w 2019 roku – blisko 859 tys. To oznacza, że w 2021 roku przypadało 11,02 naruszeń na kontrolę. Dla porównania, w 2020 roku – 9,81, a w 2019 roku – 11,71. Zdaniem Szymona Witkowskiego, obecna sytuacja jest szczególna i trudno ją jednoznacznie ocenić. Jeszcze 3 lata temu stosunek liczby stwierdzonych naruszeń do liczby kontroli był wyższy niż w okresie pandemii. W 2020 roku wiele osób wykonywało pracę zdalnie, a biura właściwie opustoszały, stąd też wynika okresowy spadek wykrytych nieprawidłowości. Chcąc poznać prawdziwy obraz sytuacji, musimy poczekać aż pandemia przestanie mieć na niego tak znaczący wpływ.

Sądzę, że problemy części pracodawców, szczególnie w handlu i usługach, spowodowały większą tolerancję i wyrozumiałość u pracowników. Natomiast sektorem, na który PIP co roku zwraca szczególną uwagę jest budownictwo. Wynika to z utrzymującej się dużej liczby rejestrowanych wypadków przy pracy oraz stwierdzanych nieprawidłowości w zakresie zatrudnienia – podkreśla Jolanta Zarzecka-Sawicka. 

W skargach zgłaszanych do PIP-u pojawiają się kwestie wynagrodzeń za pracę i innych świadczeń. Tylko w ubiegłym roku takich przypadków było ponad 26,7 tys. (w 2020 roku – prawie 33 tysięcy, 2019 roku – ponad 36,5 tys.). Na kolejnych miejscach widzimy takie nieprawidłowości, jak stosunek pracy – 14,8 tysiąca, czas pracy – prawie 4,9 tys. oraz legalność zatrudnienia i innej pracy zarobkowej – ponad 3,6 tys. Dalej mamy przygotowanie do pracy – blisko 3,5 tysiąca, a także obiekty i pomieszczenia pracy, pomieszczenia higienicznosanitarne, wentylacja, ogrzewanie i oświetlenie – przeszło 3,4 tys.

Wymienione naruszenia to tzw. klasyka. W dobie pandemii na pewno można było spodziewać się weryfikacji przestrzegania rozwiązań wprowadzonych przepisami Tarcz Antykryzysowych w zakresie prawnej ochrony pracy i przestojów. Należało też oczekiwać kontroli podjętych przez samych pracodawców w zakresie środków ochrony indywidualnej lub osobistej, w tym obowiązku noszenia maseczek, rękawiczek, środków do dezynfekcji, odległości pomiędzy stanowiskami itp. – stwierdza ekspert z Grant Thornton.

Zdaniem mecenasa Raczkowskiego, naruszenia, jakie PIP stwierdza podczas kontroli, w ogóle nie dotyczą tego, co najważniejsze. Nie widać sankcji za brak maseczek, niezachowywanie odstępów między pracownikami czy deficyt środków dezynfekujących. Według eksperta, w kwestii katastrofy covidowej inspekcja jest całkowicie bierna. Państwo nie dostarczyło jej uprawnień ani narzędzi, aby mogła chronić BHP przed pandemią. Jeżeli rząd nic nie zmieni w walce z COVID-em i będzie trwać w obecnej niemocy, to zapewne nic się nie zmieni ze strony PIP-u. Liczba kontroli będzie przypadkowo nieznacznie rosnąć lub spadać, a przedmiotem badań będą kwestie trzeciorzędne.

Dopóki pandemia będzie dawała o sobie znać, liczba kontroli będzie prawdopodobnie niższa niż przed jej wybuchem. Wraz z powrotem pracowników do pracy stacjonarnej, należy spodziewać się wzrostu sytuacji potencjalnie konfliktowych, co może mieć przełożenie na częstsze działania inspektorów – podsumowuje analityk prawny ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Źródło: MondayNews

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Dwa dni wolnego ponad ustawowy urlop? Tak! Kto otrzyma bonusowe 2 dni wolne w 2026 roku?

W 2026 roku, zgodnie z Kodeksem pracy, pracownicy zyskają dwa dodatkowe dni wolne, ponieważ dwa święta państwowe wypadną w sobotę. Otrzymanie tych rekompensat nastąpi jednak dopiero w drugiej połowie tego roku kalendarzowego.

Czy 1 sierpnia stanie się dniem wolnym od pracy? Sejmowa komisja zabiera głos

Powstanie Warszawskie to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Polski XX wieku. Choć od jego wybuchu minęło już ponad osiem dekad, pamięć o walczących i ofiarach nadal żyje, a coroczne obchody 1 sierpnia mają szczególny i uroczysty charakter. Teraz pojawiła się szansa, by ta data została uznana za dzień ustawowo wolny od pracy. Sejmowa Komisja do Spraw Petycji skierowała w tej sprawie oficjalny dezyderat do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Usuną to święto z dni wolnych od pracy??? Do rządu trafił zaskakujący dezyderat

Dyskusja o dniach wolnych od pracy w Polsce zazwyczaj dotyczy dodawania nowych dat do kalendarza – dość wspomnieć niedawne debaty o wolnej Wigilii (z sukcesem) czy Wielkim Piątku. Tym razem jednak na biurko minister trafił dokument idący w zupełnie innym kierunku. Chodzi o "porządkowanie" prawa, które w teorii nie powinno nic zmienić w życiu przeciętnego Kowalskiego, ale w praktyce budzi szereg wątpliwości prawnych, od Kodeksu pracy po relacje z Kościołem Katolickim.

Kiedy zachodzi wyłączenie ochrony przedemerytalnej? Jeden ważny przepis - czy go znasz?

Kiedy zachodzi wyłączenie ochrony przedemerytalnej? Jeden ważny przepis - czy go znasz? Przepis znosi szczególną ochronę przed wypowiedzeniem w przypadku pracowników w wieku przedemerytalnym. Pracodawca może więc wypowiedzieć umowę o pracę pracownikowi nawet jeżeli brakuje dosłownie kilku lat czy nawet kilku miesięcy lub dni do emerytury.

REKLAMA

Outsourcing pracowniczy i outsourcing procesowy w Kodeksie pracy? Sejmowa Komisja apeluje o wprowadzenie legalnych definicji, a outsourcing ma być uregulowany jak praca tymczasowa

W polskim prawie pracy brakuje legalnych definicji outsourcingu pracowniczego i procesowego, co rodzi poważne problemy interpretacyjne i otwiera pole do obchodzenia przepisów chroniących pracowników. Sejmowa Komisja do Spraw Petycji przyjęła dezyderat nr 167, w którym apeluje do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o ocenę propozycji legislacyjnych z petycji, mających uregulować to zjawisko w Kodeksie pracy.

100% płatny, dodatkowy urlop wypoczynkowy za staż w wymiarze do 13 dni rocznie (również w 2026 r.). Kto ma do niego prawo?

Zapewne wielu pracowników, tak jak ma to miejsce w poszczególnych pragmatykach pracowniczych (i specyficznie uregulowanych zawodach odrębnymi ustawami), chciałoby mieć 100% płatny, dodatkowy urlop wypoczynkowy za staż w wymiarze do 13 dni rocznie. Kto ma zatem do niego prawo i w jakich okolicznościach może korzystać z dodatkowych urlopów?

Demografia Polski nie pozostawia złudzeń. Trzeba aktywować zawodowo osoby w wieku 18-24 lat, 50-64 lat i kobiety w wieku produkcyjnym

Demografia Polski nie pozostawia złudzeń. Negatywnie wpływa na rynek pracy. Trzeba aktywować zawodowo dostępne rezerwy czyli najmłodsze osoby w wieku 18-24 lat, starszych pracowników w wieku 50-64 lat i kobiety w wieku produkcyjnym. Jakie są na to sposoby?

Pijany pracownik w pracy: co robić? Kto odpowiada? 5 działań kok po kroku, które musi podjąć pracodawca. Kiedy bada alkomatem Policja

Pijany pracownik w pracy to sytuacja niebezpieczna i zabroniona. Kto odpowiada za pracownika będącego pod wpływem alkoholu? Oto 5 działań kok po kroku, które musi podjąć pracodawca w przypadku podejrzenia, że pracownik jest pod wpływem. Kiedy bada alkomatem pracodawca, a kiedy Policja?

REKLAMA

Pracownicy 55+ oraz seniorzy silversi: niedoceniany potencjał czy wykluczeni z rynku pracy? Tak można pomóc seniorom i polskiemu rynkowi pracy

Silversi wyróżniają się tym, czego coraz częściej brakuje na rynku pracy – lojalnością, stabilnością i zaangażowaniem. Wśród pracowników po 55. roku życia obserwujemy dużą odpowiedzialność i przywiązanie do miejsca pracy. Często wynika to z trudności w znalezieniu nowego zatrudnienia, ale w praktyce przekłada się na wyjątkową rzetelność i chęć utrzymania dobrej pozycji w firmie. To właśnie ta grupa może skutecznie wypełnić luki w zawodach wymagających dojrzałości, cierpliwości i doświadczenia życiowego – cech, których nie da się zastąpić szkoleniem czy technologią. Jeśli nie zaczniemy aktywnie włączać ich do rynku pracy, wkrótce zabraknie nam osób do zastąpienia odchodzących pracowników. Starzejące się społeczeństwo to nie tylko wyzwanie, to również szansa na redefinicję tego, co naprawdę znaczy „pracownik wartościowy” – takie wnioski i komentarze można wysnuć w ważnych badań i raportu SS HR. Szczegóły poniżej.

Raz w roku przysługuje gratyfikacja urlopowa, nie mniej niż 12,6% z wypłaty na jedną osobę z rodziny. Ustawa w mocy od 14 października 2025 r. Jednak grupa docelowa jest wąska – za wąska – pomstują pracownicy

Raz w roku przysługuje gratyfikacja urlopowa, nie mniej niż 12,6% z wypłaty na jedną osobę z rodziny, nie chodzi jednak o typowe świadczenie urlopowe. Ustawa wprowadzająca tę instytucję prawną, która jest w mocy od 14 października 2025 r. i ma ogromne znaczenie dla zatrudnionych. Jednak grupa docelowa jest wąska – za wąska – pomstują pracownicy.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA