Powstanie Czarna Księga niedozwolonych praktyk dot. delegowania pracowników
REKLAMA
REKLAMA
MPiT zachęca przedsiębiorców do zgłaszania wszelkich barier napotkanych na rynkach innych państw członkowskich. Szczególnie dotyczy to delegowania pracowników. Skargi te posłużą do opracowania Czarnej Księgi dot. bezprawnych praktyk utrudniających delegowanie pracowników. A także innych barier i ograniczeń, które utrudniają korzystanie ze wszystkich czterech swobód rynku wewnętrznego: przepływu towarów, osób, usług i kapitału. Czarną Księgę przygotowuje we współpracy ze stowarzyszeniem Inicjatywa Mobilności Pracy. Informacje o bezprawnych praktykach można zgłaszać na adres: SekretariatDSE@mpit.gov.pl. MPiT zapewnia pełną anonimowość danych firmy.
REKLAMA
- MPiT w sposób ciągły monitoruje sytuację na wspólnym rynku i zbiera informacje dotyczące wszelkich ograniczeń. Z naszego doświadczenia wynika, że kluczowe dla powstania Księgi będą jednak informacje przekazywane przez przedsiębiorców prowadzących działalność transgraniczną. Bez ich udziału nie będziemy w stanie stworzyć pełnego obrazu aktualnych problemów związanych z realizacją czterech podstawowych swobód na wspólnym rynku. Informacje, które otrzymamy od przedsiębiorców, zostaną użyte dla ochrony ich interesów. Czarna Księga będzie też ważnym elementem wspierającym argumentację Polski na rzecz przeciwdziałania protekcjonistycznym praktykom stosowanym przez niektóre państwa członkowskie - podkreśla minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
Polecamy: Rabaty do – 50%
Zmiany 2019 - podatki, rachunkowość, prawo pracy
Wybierz pakiet najlepszy dla siebie >>
Działania czy regulacje, które mogą stanowić niedozwolone bariery, to np.:
• wymóg dodatkowych zgłoszeń / rejestracji,
• wytyczne dotyczące jakości produktów,
• wymogi związane ze znajomością języka,
• wymogi nakładane wskutek działalności związków zawodowych,
• dodatkowe opłaty/podatki,
• szczególnie wysokie kary dla przedsiębiorców zagranicznych,
• nadmierne, uciążliwe kontrole przedsiębiorców zagranicznych.
Jak dodaje minister Emilewicz: - Argumenty, których dostarczy Księga, będą mogły być wykorzystane zarówno podczas prac nad kształtem nowych przepisów unijnych, jak i w trakcie spotkań z przedstawicielami Komisji Europejskiej oraz w kontaktach bilateralnych z innymi państwami członkowskimi, które służą poszukiwaniu rozwiązań w odpowiedzi na konkretne problemy.
Przekazywanie zgłoszeń i składanie skarg ma fundamentalne znaczenie, gdyż skuteczna obrona interesów polskich przedsiębiorców na rynku UE wymaga wiedzy o barierach i nadużyciach, na które napotykają na wspólnym rynku. Rząd i administracja bez tych informacji nie tylko nie dysponują wiedzą o kolejnych barierach, ale i nie mają możliwości przekonywania partnerów w Komisji Europejskiej, europosłów i odpowiedników polskich ministrów w poszczególnych państwach członkowskich o ich szkodliwości. Unijni rozmówcy argumentują, że brak konkretnych przykładów oznacza brak rzeczywistych problemów. Koronnym argumentem, które słyszy administracja od partnerów z UE jest, to, że brakuje skarg przedsiębiorców do KE (poprzez SOLVIT czy w systemie skargowym Komisji). Brak zgłoszeń traktowany jest jako brak problemu i trudno z tym twierdzeniem skutecznie polemizować.
Dlatego MPiT zachęca również polskich przedsiębiorców do korzystania z możliwości złożenia skargi na niezgodne z zasadami wspólnego rynku praktyki innych państw, zarówno poprzez nieformalny system SOLVIT (https://www.gov.pl/web/przedsiebiorczosc-technologia/solvit) jak i w drodze oficjalnej skargi do Komisji Europejskiej (https://ec.europa.eu/info/about-european-commission/contact/problems-and-complaints/how-make-complaint-eu-level/submit-complaint_pl). Po ten drugi instrument często sięgają przedsiębiorcy z innych państw członkowskich, w szczególności państw Europy Zachodniej. Abstrahując od spodziewanej długotrwałości postępowania, skarga do Komisji daje szansę na to, że instytucja ta zajmie się analizą problemu, a być może nawet zaproponuje jego rozwiązanie w drodze legislacyjnej, poprzez nowy akt prawa UE.
- Wspólny rynek, zwłaszcza w dziedzinie usług, ma jeszcze ogromny, niewykorzystany potencjał. Uwolnienie tego potencjału przyniosłoby korzyści wszystkim państwom członkowskim. Obecnie UE skupia się na licznych projektach socjalnych, zapominając, że w dobie konkurencji globalnej zmuszona będzie stawić czoła takim potęgom gospodarczym jak Chiny i Stany Zjednoczone. Polska popiera natomiast wszelkie inicjatywy, które przyczynią się do pełnej realizacji założeń wspólnego rynku. Czarna Księga w tym pomoże - konkluduje szefowa MPiT.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat