Ci rodzice mogą odzyskać utracone uprawnienia. Jest ważny krok Sejmowej Komisji w tej sprawie

REKLAMA
REKLAMA
W Sejmie zapadła ważna decyzja, która może odmienić sytuację wielu polskich rodzin. Komisja do Spraw Petycji podjęła działania dotyczące grupy rodziców, którzy przez lata czuli się pokrzywdzeni przez obowiązujące przepisy. Czy czekają nas istotne zmiany w prawie pracy? Ministerstwo Rodziny zostało wezwane do zajęcia stanowiska w tej sprawie.
- Przełomowa decyzja Komisji do Spraw Petycji - będzie zmiana niesprawiedliwych przepisów przejściowych?
- Kim są pominięci rodzice i dlaczego stracili swoje uprawnienia dotyczące urlop rodzicielskiego?
- Co zakłada postulat zawarty w petycji?
- Stanowisko Komisji do Spraw Petycji – co zawiera dezyderat?
- Urlop rodzicielski jako element polityki prorodzinnej
- Jakie są dalsze kroki i czego mogą spodziewać się rodzice?
- Kontekst prawny – co mówią przepisy przejściowe?
- Wymiar finansowy proponowanych zmian w świadczeniach rodzicielskich
- Co oznacza dezyderat dla przyszłości polityki prorodzinnej?
Przełomowa decyzja Komisji do Spraw Petycji - będzie zmiana niesprawiedliwych przepisów przejściowych?
Komisja do Spraw Petycji na posiedzeniu w dniu 20 listopada 2025 roku uchwaliła dezyderat nr 185 skierowany do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Dokument dotyczy potencjalnej zmiany art. 35 i art. 36 ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw. To odpowiedź na petycję, którą Komisja rozpatrywała już w lipcu bieżącego roku.
REKLAMA
REKLAMA
Dezyderat sejmowy to oficjalne stanowisko komisji parlamentarnej, w którym zwraca się ona do odpowiedniego organu władzy wykonawczej z wnioskiem o podjęcie określonych działań.
W tym przypadku Komisja do Spraw Petycji domaga się od Ministerstwa Rodziny kompleksowej analizy problemu oraz jednoznacznego stanowiska w sprawie ewentualnych zmian legislacyjnych. Urlop rodzicielski i związane z nim świadczenia rodzicielskie mogą objąć znacznie szerszą grupę uprawnionych niż dotychczas.
Sprawa dotyczy rodziców, którzy zostali pominięci podczas wprowadzania nowelizacji Kodeksu pracy w 2023 roku. Przepisy przejściowe, które miały chronić prawa nabyte, paradoksalnie wykluczyły część rodzin z możliwości skorzystania z nowych uprawnień. To właśnie ta grupa domaga się sprawiedliwości i równego traktowania.
Kim są pominięci rodzice i dlaczego stracili swoje uprawnienia dotyczące urlop rodzicielskiego?
KALENDARZ INFOR NA 2026 ROK
Historia pominiętych rodziców sięga momentu wejścia w życie nowelizacji Kodeksu pracy z marca 2023 roku. Ustawa ta implementowała unijne dyrektywy dotyczące równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów, wprowadzając jednocześnie korzystniejsze zasady korzystania z urlopu rodzicielskiego.
REKLAMA
Problem polega na tym, że przepisy przejściowe zostały skonstruowane w sposób, który wykluczył część rodziców z możliwości skorzystania z nowych uprawnień. Jak wskazano w petycji, poprawki dotyczące przepisów przejściowych miały zapewnić prawo do urlopu rodzicielskiego osobom posiadającym takie uprawnienia w okresie od 2 sierpnia 2022 roku do dnia wejścia w życie ustawy. Jednocześnie jednak odebrały prawo do urlopu rodzicielskiego wszystkim tym rodzicom, którzy nie posiadali takich uprawnień w przepisach dotychczasowych.
W praktyce oznacza to, że rodzice dzieci urodzonych przed wejściem w życie nowelizacji, których matki w dniu porodu nie posiadały prawa do urlopu macierzyńskiego, zostali całkowicie pozbawieni możliwości skorzystania z urlopu rodzicielskiego po wejściu w życie nowych przepisów. Ta sytuacja dotknęła przede wszystkim:
- kobiety prowadzące działalność gospodarczą,
- bezrobotne w momencie porodu,
- studentki
- kobiety zatrudnione na umowach cywilnoprawnych.
Świadczenia rodzicielskie, które miały wspierać wszystkie rodziny, okazały się niedostępne dla znacznej grupy rodziców. Pominięci rodzice przez lata walczyli o zmianę tej niesprawiedliwej sytuacji, składając liczne petycje i apele do władz państwowych. Teraz ich głos został wreszcie usłyszany przez Komisję do Spraw Petycji.
Co zakłada postulat zawarty w petycji?
Petycja, którą rozpatrzyła Komisja do Spraw Petycji, zawiera konkretny postulat legislacyjny. Autorzy domagają się zmiany przepisów dotyczących prawa do urlopu rodzicielskiego w zakresie przyznania tego uprawnienia wszystkim rodzicom dzieci, które żyły w dniu uchwalenia ustawy z dnia 9 marca 2023 roku i nie ukończyły wówczas 6 lat.
Realizacja tego postulatu wymagałaby nowelizacji art. 35 i art. 36 ustawy zmieniającej Kodeks pracy. Zmiana ta zniosłaby ograniczenia podmiotowe w zakresie uprawnień do urlopów związanych z rodzicielstwem i rozszerzyłaby krąg uprawnionych do przedmiotowych urlopów oraz związanych z nimi świadczeń rodzicielskich.
W praktyce oznaczałoby to, że tysiące rodzin, które dotychczas były wykluczone z systemu wsparcia, mogłyby skorzystać z urlopu rodzicielskiego na równych zasadach z pozostałymi rodzicami. Urlop rodzicielski stałby się prawem przysługującym wszystkim rodzicom małych dzieci, niezależnie od ich sytuacji zawodowej w momencie narodzin dziecka. Postulat ten wpisuje się w szerszą debatę o równości szans i przeciwdziałaniu dyskryminacji w dostępie do świadczeń państwowych. Pominięci rodzice argumentują, że obecne przepisy tworzą nieuzasadnione różnice między rodzinami, które znajdują się w podobnej sytuacji życiowej.
Stanowisko Komisji do Spraw Petycji – co zawiera dezyderat?
Komisja do Spraw Petycji w uchwalonym dezyderacie zwróciła się do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z kilkoma konkretnymi wnioskami. Przede wszystkim oczekuje kompleksowej i systemowej analizy opisanego postulatu. Analiza ta powinna uwzględniać koszty finansowe ewentualnej wypłaty świadczeń ponoszonych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Komisja zwróciła uwagę na aspekt fiskalny proponowanych zmian, przypominając że deficyt ZUS pokrywany jest poprzez dotacje z budżetu państwa. Tym samym każda decyzja o rozszerzeniu kręgu uprawnionych do świadczeń rodzicielskich musi być poprzedzona rzetelną kalkulacją finansową i oceną wpływu na finanse publiczne.
Dezyderat zawiera również wniosek o zajęcie jednoznacznego stanowiska wobec podniesionej propozycji oraz o wskazanie, czy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej planowane jest podjęcie prac legislacyjnych zmierzających do rozszerzenia zakresu podmiotowego art. 35 i 36 ustawy. To kluczowe pytanie, na które czekają zarówno pominięci rodzice, jak i eksperci zajmujący się prawem pracy.
Co istotne, Komisja do Spraw Petycji wyraziła pozytywną opinię na temat samego postulatu. W dezyderacie stwierdzono wprost, że uwzględnienie żądania określonego w petycji stanowiłoby istotny element prorodzinnej polityki państwa. Byłoby również korzystne dla pracowników posiadających małe dzieci i chcących skorzystać w większym zakresie z urlopów rodzicielskich i ojcowskich.
Urlop rodzicielski jako element polityki prorodzinnej
Komisja do Spraw Petycji podkreśliła w swoim dezyderacie, że proponowane zmiany wpisują się w szerszą koncepcję polityki prorodzinnej państwa. Urlop rodzicielski i urlop ojcowski to instrumenty, które mają wspierać rodziców w godzeniu obowiązków zawodowych z opieką nad dziećmi. Rozszerzenie kręgu uprawnionych realizowałoby ideę równowagi między życiem zawodowym a prywatnym rodziców i opiekunów dzieci. Ta perspektywa jest szczególnie istotna w kontekście wyzwań demograficznych, przed którymi stoi Polska. Eksperci od lat wskazują, że skuteczna polityka prorodzinna powinna obejmować wszystkich rodziców, bez tworzenia sztucznych podziałów i wykluczeń niektórych grup. Świadczenia rodzicielskie powinny być dostępne na równych zasadach, niezależnie od formy zatrudnienia czy sytuacji zawodowej w momencie narodzin dziecka.
Kodeks pracy i związane z nim regulacje dotyczące urlopów rodzicielskich przeszły w ostatnich latach znaczące zmiany. Nowelizacja z 2023 roku była odpowiedzią na unijne dyrektywy i miała na celu poprawę sytuacji polskich rodzin. Niestety, jak pokazuje przypadek pominiętych rodziców, przepisy przejściowe nie uwzględniły wszystkich możliwych sytuacji życiowych.
Warto podkreślić, że urlop rodzicielski to nie tylko czas wolny od pracy, ale przede wszystkim możliwość budowania więzi z dzieckiem w kluczowym okresie jego rozwoju. Dla wielu rodzin jest to również kwestia finansowa – świadczenia rodzicielskie stanowią istotne wsparcie budżetu domowego w okresie, gdy jeden z rodziców rezygnuje z aktywności zawodowej na rzecz opieki nad potomstwem.
Jakie są dalsze kroki i czego mogą spodziewać się rodzice?
Po uchwaleniu dezyderatu przez Komisję do Spraw Petycji piłka jest teraz po stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Resort ma obowiązek ustosunkować się do wniosków zawartych w dokumencie i przedstawić swoje stanowisko. Termin na odpowiedź nie jest jednak ściśle określony, co oznacza, że pominięci rodzice mogą czekać na rozstrzygnięcie jeszcze przez pewien czas.
Kluczowe będzie stanowisko ministerstwa w kwestii ewentualnych prac legislacyjnych. Jeśli resort uzna postulat za zasadny i zdecyduje się na przygotowanie projektu nowelizacji, rozpocznie się standardowa ścieżka legislacyjna obejmująca konsultacje publiczne, uzgodnienia międzyresortowe oraz prace parlamentarne. Cały proces może potrwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat.
Nie można również wykluczyć scenariusza, w którym ministerstwo uzna, że koszty finansowe proponowanych zmian są zbyt wysokie lub że istnieją inne przeszkody prawne uniemożliwiające realizację postulatu. Warto jednak zauważyć, że sam fakt uchwalenia dezyderatu przez Komisję do Spraw Petycji jest pozytywnym sygnałem dla zainteresowanych rodzin. Oznacza to, że ich głos został usłyszany i że problem jest traktowany poważnie przez przedstawicieli władzy ustawodawczej. Urlop rodzicielski dla pominiętych rodziców stał się tematem oficjalnej debaty parlamentarnej.
Kontekst prawny – co mówią przepisy przejściowe?
Aby w pełni zrozumieć sytuację pominiętych rodziców, warto przyjrzeć się bliżej przepisom przejściowym zawartym w ustawie z dnia 9 marca 2023 roku. Art. 35 i art. 36 tej ustawy określają zasady stosowania nowych regulacji do sytuacji, które rozpoczęły się przed wejściem w życie nowelizacji.
Przepisy przejściowe w prawie pełnią kluczową funkcję – mają zapewnić płynne przejście między starym a nowym stanem prawnym, chroniąc jednocześnie prawa nabyte obywateli. W przypadku nowelizacji Kodeksu pracy z 2023 roku przepisy te miały zagwarantować, że osoby korzystające już z urlopów związanych z rodzicielstwem nie stracą swoich uprawnień.
Problem polega jednak na tym, że ustawodawca nie przewidział wszystkich możliwych scenariuszy. Skupiając się na ochronie osób posiadających uprawnienia w okresie przejściowym, pominięto tych, którzy takich uprawnień nie mieli, ale mogliby je nabyć na podstawie nowych przepisów. W efekcie powstała luka prawna, która dotknęła znaczną grupę rodzin.
Kodeks pracy po nowelizacji przewiduje znacznie korzystniejsze zasady korzystania z urlopu rodzicielskiego niż poprzednia regulacja. Wydłużono wymiar urlopu, wprowadzono nieprzenoszalną część urlopu dla każdego z rodziców oraz uelastyczniono zasady jego wykorzystywania. Te wszystkie korzyści pozostają jednak niedostępne dla pominiętych rodziców, którzy zostali uwięzieni w starym reżimie prawnym.
Wymiar finansowy proponowanych zmian w świadczeniach rodzicielskich
Jednym z kluczowych aspektów, na który zwróciła uwagę Komisja do Spraw Petycji, jest kwestia kosztów finansowych proponowanych zmian. Rozszerzenie kręgu uprawnionych do świadczeń rodzicielskich oznaczałoby dodatkowe obciążenie dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a pośrednio – dla budżetu państwa.
Obecnie nie są znane dokładne szacunki dotyczące liczby potencjalnych beneficjentów zmian ani łącznych kosztów wypłaty świadczeń. To właśnie dlatego Komisja do Spraw Petycji domaga się przeprowadzenia kompleksowej analizy finansowej przed podjęciem jakichkolwiek decyzji legislacyjnych. Warto jednak pamiętać, że świadczenia rodzicielskie to nie tylko wydatek, ale również inwestycja w przyszłość. Badania ekonomiczne pokazują, że wsparcie rodzin z małymi dziećmi przekłada się na wyższą aktywność zawodową rodziców w dłuższej perspektywie, lepsze wyniki edukacyjne dzieci oraz mniejsze koszty opieki zdrowotnej i pomocy społecznej w przyszłości.
Pominięci rodzice argumentują również, że kwestia sprawiedliwości społecznej powinna być nadrzędna wobec kalkulacji finansowych. Skoro państwo zdecydowało się na wprowadzenie określonych uprawnień, powinny one być dostępne dla wszystkich obywateli znajdujących się w podobnej sytuacji życiowej.
Co oznacza dezyderat dla przyszłości polityki prorodzinnej?
Dezyderat Komisji do Spraw Petycji, choć dotyczy konkretnej grupy pominiętych rodziców, ma znaczenie wykraczające poza tę pojedynczą sprawę. Pokazuje bowiem, że przepisy przejściowe wymagają szczególnej uwagi i staranności przy tworzeniu nowych regulacji prawnych. Przypadek pominiętych rodziców może stać się precedensem dla przyszłych nowelizacji Kodeksu pracy i innych ustaw dotyczących świadczeń społecznych. Ustawodawca powinien wyciągnąć wnioski z tej sytuacji i przy kolejnych zmianach przepisów dokładniej analizować ich wpływ na wszystkie grupy obywateli.
Urlop rodzicielski pozostaje jednym z kluczowych instrumentów polityki prorodzinnej w Polsce. Jego znaczenie będzie prawdopodobnie rosło w kontekście wyzwań demograficznych i dążenia do zwiększenia dzietności. Dlatego tak ważne jest, aby system urlopów związanych z rodzicielstwem był spójny, sprawiedliwy i dostępny dla wszystkich uprawnionych. Świadczenia rodzicielskie powinny być postrzegane jako element szerszego systemu wsparcia rodzin, obejmującego również opiekę żłobkową i przedszkolną, ulgi podatkowe oraz programy mieszkaniowe. Tylko kompleksowe podejście do polityki rodzinnej może przynieść oczekiwane efekty demograficzne i społeczne.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA










