Jak delegować zadania?
REKLAMA
Przełożony, który chce rozwijać podwładnych i powierza im nowe zadania, powinien robić to z wyczuciem. Nie każdemu przychodzi równie łatwo zdobycie nowych umiejętności. To, co dla jednych będzie stosunkowo proste, dla innych może okazać się nieosiągalne. Rzucenie na głęboką wodę jest efektowną metodą działania – tyle, że dla szefa, a nie dla podwładnego. Dla pracownika może być tak stresujące, że odniesie odwrotny skutek do zamierzonego. Taka osoba przestraszy się i nie wykorzysta szansy na zdobycie nowej umiejętności. Jednocześnie straci zaufanie do szefa, który pozwolił jej tonąć, i do samego siebie.
Wspomnianą wyżej sytuację dobrze ilustruje pojęcie trzech stref – komfortu, dyskomfortu i paniki. Dopóki zajmujemy się sprawami, które umiemy robić, pozostajemy w tak zwanej strefie komfortu. W tej strefie zajmujemy się rzeczami, które są dla nas znane i łatwe. Wykonujemy rutynowe zadania i dzięki temu nie odczuwamy żadnych trudności. Czujemy się dobrze i bezpiecznie.
Treść jest dostępna bezpłatnie,
wystarczy zarejestrować się w serwisie
Załóż konto aby otrzymać dostęp do pełnej bazy artykułów oraz wszystkich narzędzi
Posiadasz już konto? Zaloguj się.REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat