Świadectwo szerokich horyzontów – zawalcz o to
Tymczasem zazwyczaj wystarczy przejrzeć poszczególne wpisy, by móc wyrobić sobie opinię o kandydacie. Zdyskredytować nas może niepoprawność polityczna, wyuzdane zdjęcie, relacje z upojnych imprez i wszelkie zachowania, które mogą postawić nas w negatywnym świetle. Jak się przed tym uchronić? Mądrze korzystając z możliwości, które daje nam sieć internetowa. Przede wszystkim nie warto publikować dużej ilości materiałów w godzinach pracy. To czytelny sygnał dla rekruterów, że czas, który winien być przeznaczony na wykonywanie codziennych obowiązków jest marnotrawiony na prywatne sprawy.
Nie radzimy także zbytnio afiszować się ze stawaniem po konkretnej stronie politycznej barykady. Tablica na facebooku pełna politycznych odniesień może postawić nas w świetle osoby o radykalnych poglądach, która nie będzie miała zahamowani w pracy przed przekonywaniem innych do swoich racji. Wszelkie wyzwiska, wulgaryzmy, ataki na wrogów naszej ideologii mogą nas także sklasyfikować jako tych, którzy mają problemy z akceptacją innych poglądów niż nasze, co będzie również sygnałem, iż możemy być trudni we współpracy. Kategoryczne osądy nigdy nie przyniosą nam nic dobrego, dlatego też lepiej zatrzymać je dla siebie.
reklama
reklama
Zobacz: Zatrudnienie
Dobrze będzie natomiast wyglądało, jeśli damy się poznać jako osoby słuchające ambitnej muzyki, czytające książki, publikujące interesujące artykuły, wypowiadające się na społeczne tematy z klasą. Dystans i pokora nabywana wraz z życiową mądrością, którą zresztą nie wolno mylić z przesadną ugodowością, to cechy, które pozwolą nam zjednać ludzi. Należy czynić wszystko, aby nasz profil społeczny stał się miejscem, w którym można zagubić się w otoczeniu interesujących materiałów, które staną się niejako naszą wizytówką i świadectwem na to, że mamy szerokie horyzonty i wiele zainteresowań.
Pamiętajmy, że setki podobnych do siebie zdjęć czy chwalenie się fotkami z imprez, gdzie jesteśmy w stanie wskazującym na korzystanie z używek, zniechęci każdego rekrutera. Zamiast tego publikujmy materiały z naszych podróży, spacerów z rodziną i pupilami, efektami naszej pracy czy hobby. Nie ma nic niewskazanego w chwaleniu się swoimi sukcesami. Warto jednak pamiętać, by zbytnio tym nie epatować, aby nie zostać odebranym jako osoba zadufana w sobie. Dbaj więc o to, by prezentować takie treści w sposób żartobliwy i z dystansem do samego siebie.
Jasne, profil społecznościowy należy do naszej prywatnej sfery, w której powinniśmy czuć się swobodnie i naturalnie. Mimo to warto mieć jednak na uwadze to, że obecnie każdy może znaleźć w internecie dowolne materiały na nasz temat. W wielu przypadkach sami jesteśmy ich autorami, więc od nas zależy jak zbudujemy swoją internetową tożsamość. Pamiętajmy, że mając dwóch podobnych do siebie kandydatów, wahając się przy wyborze jednego z nich, istotne może okazać się to jak prezentują się oni w sferze wirtualnej. A w niej zdecydowanie lepiej błyszczeć potencjałem intelektualnym i kulturą osobistą, niż nadmiernym rozpasaniem emocjonalnym. Wtedy już lepiej dryfować samotnie – bez profilu społecznościowego…
Zobacz: Kalkulatory