Na co warto zwrócić uwagę idąc na rozmowę kwalifikacyjną?
REKLAMA
REKLAMA
Ubiór
W dzisiejszych czasach coraz więcej mówi się o tolerancji, wolności, o tym, że ubiór ma wyrażać charakter jednostki itd… Ale czy naprawdę wszystko w tej kwestii jest dozwolone? Wyobraź sobie sytuacje, w której musisz wybrać jedną osobę, z którą będziesz mieszkać przez najbliższy rok. Staje przed Tobą 10 kandydatów, spośród których musisz wybierać. Każda z tych osób wygląda inaczej. Jedni się uśmiechają, inni wręcz przeciwnie. Jedni są ubrani elegancko, schludnie, inni założyli podarte, brudne ubrania. Masz 30 sekund żeby wybrać 3 osoby, z którymi możesz dłużej porozmawiać i na tej podstawie wybrać swojego współlokatora. Kogo wybierzesz? Wiadomą rzeczą jest, że wybierzesz osoby, które wydadzą Ci się najsympatyczniejsze, przyzwoicie ubrane itp. Jest to naturalne, że tacy ludzie wydają nam się najbardziej odpowiedni. Oczywiście łysy mężczyzna w dresie o agresywnym wyrazie twarzy, przy bliższym poznaniu, może okazać się człowiekiem o cudownym sercu i miłym usposobieniu.
REKLAMA
Jednak nasz wygląd, ma ogromny wpływ na to jak będą nas postrzegać ludzie (przynajmniej na początku). Tak samo jest z rozmową rekrutacyjną. Jeśli chcesz dostać pracę w renomowanej, międzynarodowej korporacji, musisz ubrać się odpowiednio. Jeśli przyjdziesz na rozmowę w rozciągniętej koszulce i brudnych butach, szansa na to, że zostaniesz zatrudniony znacznie zmaleje. Jest to kwestia tego, że sprawiasz wrażenie jakbyś bardzo odstawał od wizerunku firmy. Ale również jest to oznaka braku szacunku do rekrutera. Są sytuacje, które wymagają stosownego ubioru. Jedną z takich sytuacji jest rozmowa kwalifikacyjna. Tak więc przygotowując się na rozmowę, dokładnie zastanów się jaki strój będzie najbardziej stosowny. Oczywiście na rozmowę w sprawie pracy jako instruktor fitnessu nie należy ubierać się w wytworny garnitur. Zawsze staraj się zdobyć informację na temat tego jaki jest dress code w danej firmie i na tej podstawie dobierz ubranie.
Polecamy produkt: Personel i Zarządzanie
Zachowanie
Tak samo ważna jest kultura osobista i ogólnie Twoje zachowanie. Twoje doświadczenie, wykształcenie, umiejętności mogą gwarantować Ci posadę na danym stanowisku, jeśli jednak twoje zachowanie będzie nieadekwatne, może się okazać, że pracę dostanie ktoś inny. Dla pracodawców, cechy interpersonalne są równie ważne jak wykształcenie czy umiejętności. Ciężko pracuje się z kimś kto nie potrafi funkcjonować w społeczeństwie.
Zbytnia poufałość, gadulstwo, lekceważenie, zbyt duża pewność siebie, może skutecznie zniechęcić rekrutera do przyjęcia Twojej kandydatury. Oczywiście warto przedstawić siebie w jak najlepszym świetle – w końcu po to przychodzisz na rozmowę. Jednak pamiętaj żeby nie zachowywać się wyniośle i zarozumiale, bo z pewnością wpłynie to na wynik rekrutacji.
Tym co może znacznie obniżyć Twoje szanse na zatrudnienie, jest spóźnienie się na rozmowę, bez uprzedniej informacji na ten temat. Świadczy to zazwyczaj o lekceważącym stosunku do rekrutera i ogólnie całej firmy. Widocznie aż tak bardzo nie zależy Ci na tej pracy. Oczywiście zdarza się, że utkniesz w korku, albo popsuje Ci się samochód itp. Ale zawsze w takiej sytuacji należy zadzwonić do rekrutera i poinformować o tym, że spóźnisz się kilka minut.
Jeszcze gorsze jest jeśli w ogóle nie pojawisz się na rozmowie. To nie jest tak, że nic się nie stanie jeśli nie przyjdziesz. Osoba, która Cię zaprosiła, poświęciła czas, żeby przygotować się do rozmowy z Tobą, następnie zarezerwowała czas na spotkanie itd. Wiadomo, różnie bywa. Może być tak, że dostaniesz lepszą pracę, rozchorujesz się, albo po prostu zmienisz zdanie i nie będziesz chciał brać udziału w rekrutacji do tej firmy. W każdym z tych przypadków należy zadzwonić i poinformować o tym, że nie pojawisz się na spotkaniu. Nie musisz się tłumaczyć, ale poinformować trzeba.
A na koniec najważniejsze: kłamstwo.
Wiadomo, że każdy stara się wypaść jak najlepiej i żeby to osiągnąć udoskonala swoje umiejętności i zasługi. Zdarza się jednak, że kandydaci przypisują sobie rzeczy, w których nigdy nie brali udziału, stanowiska, na których nigdy nie byli itd. Rekruter za pomocą umiejętnie zadawanych pytań, jest w stanie sprawdzić wiarygodność tych faktów. I jeśli odkryje, że kłamiesz… cóż, możesz pożegnać się z wymarzoną posadą. Nawet jeśli w czasie rozmowy rekrutacyjnej, Twoje kłamstwo nie wyjdzie na jaw, odkryje się je zaraz po rozpoczęciu pracy. A to wiąże się już z o wiele bardziej przykrymi konsekwencjami, nierzadko prawnymi, wynikającymi z wprowadzenia pracodawcy w błąd i narażenia go na straty materialne. Tak więc zastanów się zanim postanowisz podkoloryzować swoje CV.
Dołącz do nas na Facebooku!
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat