W najbliższych latach z całą pewnością będzie umacniał się trend „rynku pracownika”, o czym wie już niemal każda firma. Procesy rekrutacji kandydatów na stanowiska pracy stały się zadaniem czasochłonnym i kosztownym, wymagającym zaangażowania zasobów osobowych, finansowych firmy oraz obudowane są rozlicznymi obowiązkami dla pracodawcy, wynikającymi z przepisów polskiego i unijnego prawa pracy. Alternatywne formy współpracy takie jak leasing pracowniczy mogą stanowić zarówno korzyści, ale kryją również w sobie pewne wady.
Wysokość wynagrodzenia za pracę, jego składniki, sposób obliczania itp. są bardzo często obejmowane przez pracodawców w regulaminie pracy czy też w umowie o pracę klauzulą poufności. Z drugiej strony przepisy prawa pracy, które mają stać na straży zasady równego traktowania w zatrudnieniu, statuują chociażby prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości. Czy wobec tego pracownik, który realizując prawo do równego traktowania w zatrudnieniu, a wbrew postanowieniom regulaminu pracy lub umowy o pracę, ujawnia wynagrodzenie (swoje lub współpracowników) dopuszcza się naruszenia swych obowiązków pracowniczych?
Czy w sytuacji, zdarzającej się dość często w praktyce, w której pracodawca odmawia ponownego zatrudnienia pracownika zatrudnionego na czas określony po upływie okresu, na który był zatrudniony przy jednoczesnym dalszym zatrudnianiu pracownika porównywalnego, zatrudnionego na czas nieokreślony, można zasadnie zarzucić pracodawcy dyskryminację pracownika zatrudnionego na czas określony?