Dyskryminacja ze względu na zatrudnienie na czas określony
REKLAMA
REKLAMA
Taki właśnie problem rozstrzygał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 października 2014 r. (I PK 71/14). Stan faktyczny sprawy będącej przedmiotem rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego był w uproszczeniu następujący. Powódka (nauczycielka) została zatrudniona przez pozwany Zespół Szkół na podstawie umowy o pracę na czas określony jednego roku. Po rozwiązaniu się umowy o pracę na czas określony pracodawca odmówił dalszego zatrudnienia powódki w Zespole Szkół. W ocenie powódki, odmowa ta była przejawem dyskryminacji w szczególności z powodu zatrudnienia na czas określony. Dyskryminacja polegała, według powódki, na tym, że pozwany pracodawca przydzielił zajęcia z geografii (której nauczała także powódka) w kolejnym roku szkolnym innej pracownicy zatrudnionej na czas nieokreślony, która studia podyplomowe na tym kierunku podjęła kilka miesięcy wcześniej i miała niższe od powódki kwalifikacje do nauczania tego przedmiotu. Powódka zarzucała też, że pozwany na jej prośby i wnioski o dalsze zatrudnienie odpowiadał, że nie może zatrudnić jej w nowym roku szkolnym z powodu braku wolnych miejsc i niemożliwości przydzielenia godzin.
REKLAMA
Sądu Najwyższy w ww. wyroku z dnia 29 października 2014 r. (I PK 71/14) uznał, iż nie można mówić o istnieniu porównywalnej sytuacji powódki oraz nauczycielki zatrudnionej na czas nieokreślony, a tym samym o gorszym traktowaniu powódki przez pracodawcę. Umowa o pracę na czas określony rozwiązuje się bowiem z woli stron z upływem czasu, na który została zawarta. Prawo, szanując swobodę nawiązania stosunku pracy (art. 11 kodeksu pracy), nie ustanawia natomiast z wyjątkiem szczególnych, wyraźnie określonych wypadków (np. art. 53 § 5 kodeksu pracy) uprawnienia do żądania nawiązania stosunku pracy. Dlatego, uprawnienie takie powódce nie przysługiwało. Natomiast, co oczywiste, pracownik pozostający już w stosunku pracy na czas nieokreślony, którego czas trwania nie jest ograniczony datą lub umownie ustalonym zdarzeniem, ma prawo do zatrudnienia za wynagrodzeniem dopóki stosunek ten nie ustanie w prawnie dozwolony sposób. Nie ma także w takiej sytuacji znaczenia poziom kwalifikacji zawodowych pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony.
Pracodawca nie ma obowiązku ponownego zatrudnienia osoby, której umowa o pracę na czas określony rozwiązała się z upływem okresu jej umownie uzgodnionego trwania, a więc nie stanowi dyskryminacji ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony odmowa ponownego zatrudnienia pracownika zatrudnionego na czas określony po upływie okresu, na który był zatrudniony i jednoczesne dalsze zatrudnianie pracownika zatrudnionego na czas nieokreślony, nawet, gdy ten ostatni ma niższe kwalifikacje zawodowe i gorzej wykonuje obowiązki pracownicze.
radca prawny Miłosz Hady
Polecamy książkę: Świadczenia na rzecz pracowników – podatki, ZUS, ewidencja
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat