Kiedy rozpocznie działalność Rada Dialogu Społecznego?
REKLAMA
REKLAMA
Trwają ostatnie ustalenia, kiedy rozpocznie działalność Rada Dialogu Społecznego – zrzeszająca przedstawicieli rządu, pracodawców i pracowników platforma, która zastąpi niefunkcjonującą od dwóch lat Komisję Trójstronną. W dialogu trójstronnym powinny także być omawiane kwestie związane z uchodźcami.
REKLAMA
– Rusza Rada Dialogu Społecznego, a więc nowe ciało dialogu trójstronnego, które ma niesłychanie ważne zadanie – informuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jacek Męcina, były wiceminister pracy i polityki społecznej, wskazany jako jeden z członków RDS z ramienia Konfederacji Lewiatan. – Jest dużo kwestii, które trzeba podjąć w dialogu trójstronnym, czyli między pracodawcami, związkami zawodowymi i państwem.
Prace na forum Komisji Trójstronnej, która przez lata była miejscem spotkań strony rządowej, organizacji zrzeszających przedsiębiorców oraz związków zawodowych, zostały przerwane dwa lata temu.
Rekomendowany produkt: Kodeks pracy 2015 z komentarzem (PDF)
Tymczasem trójstronnego konsensusu wymagają nie tylko takie kwestie, jak projekt budżetu czy płacy minimalnej, lecz także zmiany w prawie pracy dostosowujące regulacje do sytuacji na rynku. To m.in. zmiana Kodeksu pracy, która z jednej strony uelastyczni obecne rozwiązania, a z drugiej – wprowadzi stabilność zatrudnienia.
– Stąd np. koncepcja kontraktu jednolitego, który jest doskonałym przykładem możliwości zwiększenia atrakcyjności umowy o pracę, dzięki regulacjom, które będą uzależniać niektóre uprawnienia w ramach stosunku pracy od zakładowego stażu pracy – wyjaśnia były wiceminister.
Dyskusji wymagają także kwestie zbiorowego prawa pracy, ustawa o związkach zawodowych i rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
– To regulacje, co do których w ubiegłych latach został wypracowany konsensus, ale wymagają liftingu i dostosowania do nowych uwarunkowań roku 2015 i 2016 – przekonuje Jacek Męcina. – Na pewno jest też wiele kwestii gospodarczych ułatwiających rozwój przedsiębiorczości. Chodzi o to, by jak najlepiej skorzystać ze wzrostu gospodarczego, likwidować lukę cywilizacyjną, która wciąż dzieli Polskę i kraje starej piętnastki unijnej, podwoić czy potroić zatrudnienie i poprawić inne wskaźniki.
Zdaniem eksperta prócz zagadnień związanych z prawem pracy rewizji wymagają również regulacje dotyczące ustawy o zamówieniach publicznych, kwestie branżowe odnoszące się do poszczególnych rynków oraz rozwiązania systemowe, takie jak opodatkowanie pracy.
REKLAMA
– To wszystko są ważne elementy, które powinny być najpierw dyskutowane w dialogu trójstronnym – uważa Męcina. – Warto, aby rząd wspólnie z partnerami społecznymi rozmawiał także o kwestiach związanych z uchodźcami. Choć tutaj chciałbym wskazać wyraźnie, że bardzo wiele też zależy od ustaleń podjętych na poziomie europejskim.
Ustawę powołującą Radę Dialogu Społecznego podpisał jeszcze prezydent Bronisław Komorowski. W jej skład wejdzie taka sama liczba przedstawicieli pracowników i pracodawców. Po ośmiu uczestników wskażą związki zawodowe, czyli Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych i NSZZ „Solidarność”. Po sześć miejsc przypada organizacjom pracodawców, czyli Konfederacji Lewiatan, Pracodawcom RP, Business Centre Club i Związkowi Rzemiosła Polskiego. W RDS będą także przedstawiciele rządu. Wszystkich powoła prezydent, którego przedstawiciel także ma zagwarantowane miejsce w RDS, podobnie jak prezes Narodowego Banku Polskiego i Głównego Urzędu Statystycznego.
– Rada ma szansę ruszyć jeszcze w tej kadencji Sejmu, ale coraz bardziej prawdopodobne jest, że rozpocznie pracę już po wyborach parlamentarnych – wskazuje Męcina.
Wtedy też ruszą zespoły problemowe, które będą się zajmować konkretnymi sprawami.
Dołącz do nas na Facebooku
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA