REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe przepisy o delegowaniu - skutki dla pracowników i agencji zatrudnienia

Subskrybuj nas na Youtube
Nowe przepisy o delegowaniu - skutki dla pracowników i agencji zatrudnienia/ Fot. Fotolia
Nowe przepisy o delegowaniu - skutki dla pracowników i agencji zatrudnienia/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zmiany dotyczące delegowania pracowników dotkną nawet do kilkudziesięciu tysięcy polskich firm. Co w praktyce oznacza dla polskich pracowników i agencji pośrednictwa pracy przyjęcie przez UE nowej dyrektywy o delegowaniu?

Korzystniejsze warunki zatrudnienia, czy więcej niewiadomych? Większa kontrola nad rynkiem pracy, czy więcej utrudnień i wzrost szarej strefy?

REKLAMA

Autopromocja

29 maja w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie nad przyjęciem Dyrektywy o delegowaniu pracowników. O tym, że porozumienie jest niekorzystne m.in. dla Polski wiemy już od dawna. Pozostaje pytanie – jak bardzo nowe przepisy skomplikują życie zwykłych pracowników, którzy do tej pory byli delegowani do krajów Europy Zachodniej i jak te komplikacje wpłyną na decyzje firm, które zajmują się delegowaniem.

Dyrektywa przeciwko małym firmom

Podczas debaty podkreślano, że pracownicy delegowani stali się narzędziem w rękach bogatych protekcjonistycznych państw. Pod pretekstem równej płacy za tę samą pracę ogranicza się najważniejszy czynnik rozwoju gospodarki, czyli m.in cenę i swobodę świadczenia usług, zakłóca się naturalny rozwój gospodarek i wtrąca się w indywidualne ustalenia pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. Wreszcie, że Dyrektywa zamiast wzmocnić rynek pracy zabije go, uśmiercając głównie małe i micro przedsiębiorstwa doprowadzając do większego bezrobocia tam, gdzie zaczęto z niego wreszcie wychodzić. Mimo to aktualizacja przepisów, przyjęta została 456 głosami do 147, przy 49 wstrzymujących się od głosu.

Polecamy: RODO dla kadrowych i HR. Wzory dokumentów z objaśnieniami

Co przyjęto:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • Pracownik delegowany otrzymuje wynagrodzenie (w którego skład wchodzą dodatki i ekstra świadczenia) do tej pory obowiązywała płaca minimalna.
  • Delegowanie może trwać 12 miesięcy z możliwością przedłużenia o 6 miesięcy.
  • Pracownicy otrzymują wynagrodzenie nie tylko zgodne z prawem pracy kraju przyjmującego, ale należy wziąć pod uwagę regionalne lub sektorowe układy zbiorowe.
  • Pracodawcy muszą pokryć koszty zakwaterowania i wyżywienia pracowników.
  • Po 12 miesiącach pracy, pracownika obowiązuje system prawa pracy państwa przyjmującego.

Choć mogłoby się wydawać, że regulacje są korzystne dla pracowników, przyjęcie przepisów może oznaczać, że wiele firm będzie musiało zamknąć działalność lub przenieść się do kraju, do którego dotychczas delegowało pracowników. Wszystkie pozapłacowe koszty związane z nowymi przepisami spowodują bowiem, że zatrudnienie pracownika delegowanego przestanie się opłacać.

Bez prawnika ani rusz?

Zdaniem Marty Bitner, koordynatorki Sekcji Agencji Opieki (SAO) działającej w ramach Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia (SAZ), największej tego typu organizacji w Polsce zrzeszającej 65 agencji, najwięcej znaków zapytania dotyczy bezpośrednio pracowników delegowanych przez agencje.

– Trudniej niż dziś będzie pracownikowi delegowanemu odpowiedzieć sobie na podstawowe pytania i być świadomym swoich praw. Na przykład: Jakie świadczenia mu przysługują? Czy podlega już pod system prawa kraju przyjmującego? - wylicza Marta Bitner.  Pracownik może nie wiedzieć pod jaki system prawa pracy podlega, nie będzie pewny, czy może dochodzić swoich praw w Polsce, czy w kraju, w którym pracuje. Czy lepiej szukać polskiego prawnika obeznanego z zagranicznym prawem, czy lokalnego, który z pewnością będzie droższy?

Niejednokrotnie może się okazać, że koszty prawne (adwokat, tłumaczenie dokumentów itp.) staną się powodem, dla którego pracownicy z Polski nie będą mieli odwagi walczyć o swoje przed sądem. Mniej pewna stanie się także kwestia stabilności zatrudnienia. Pracodawca niekoniecznie będzie chciał przedłużyć umowę na nowych zasadach po upływie 12 miesięcy, po których pracownik powinien podlegać już pod system prawa pracy kraju przyjmującego. 

Adw. Joanna Torbé z kancelarii adwokackiej Joanna Torbé & Partnerzy specjalizująca się w prawie pracy podkreśla, że zagrożeniem są nie tylko zmiany w dyrektywie, ale dalej idące propozycje dotyczące kwestii ubezpieczenia pracowników delegowanych. Choć w tym zakresie prace jeszcze trwają, wpisują się w niekorzystne propozycje KE, a jednym z zagrożeń po zmianie przepisów jest rozproszenie okresów emerytalnych (ubezpieczenie na krótkie okresy w różnych państwach).

– Przepisy w tych kwestiach już wcześniej były dość nieprecyzyjne. W ciągu lat wypracowywaliśmy jednak w znacznej mierze ich interpretację. Cały ten dorobek zostanie odesłany do lamusa, przy czym w zamian dostaniemy przepisy jeszcze bardziej niedoprecyzowane. Im większa uznaniowość jest pozostawiona w przepisach organom kontroli, tym większe jest ryzyko przedsiębiorcy – mówi adw. Joanna Torbé

Miało być biało, będzie szaro?

Joanna Torbé dodaje, że odnalezienie się w nowej rzeczywistości legislacyjnej będzie ogromnym wyzwaniem przede wszystkim dla firm zajmujących się delegowaniem. Będą one musiały się nie tylko w większym stopniu niż dotychczas odnaleźć w prawie krajów, do których delegują pracowników, ale też wypełnić dodatkowe, nowe obowiązki, np. zapewnić pokrycie kosztów zakwaterowania i podróży swoich pracowników, a także zapewniać inne świadczenia które mogą pojawić się w krajach UE.


Krzysztof Jakubowski, wiceprezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia i spółki InterKadra, która od ośmiu lat deleguje polskich pracowników na Zachód (obecnie ponad tysiąc osób), głównie do Francji i Niemiec, przyznaje, że firma już zarejestrowała działalność we Francji choć oznacza to znaczne podwyższenie kosztów (wyższe składki emerytalne, podatki, ubezpieczenia).

REKLAMA

– Naszym zdaniem to jedyne sensowne wyjście – mówi Krzysztof Jakubowski. – Nowa dyrektywa była promowana pod hasłem walki z czarnym rynkiem, ale my od początku nie mieliśmy złudzeń, że chodzi o coś innego. Zbyt dobrze znamy codzienność prowadzenia biznesu w krajach „Starej Unii”. Podczas uporczywych kontroli, często kilkunastu w ciągu miesiąca, francuscy urzędnicy nie raz sugerowali nam żebyśmy zarejestrowali firmę w tym kraju, a kontrole się skończą – dodaje.

Jego zdaniem głównym celem zmian jest przekierowanie wpływów z podatków z krajów delegujących do budżetów krajów zatrudniających. Tezę tę potwierdzać może fakt, że w dyrektywie nie poświęcono praktycznie żadnej uwagi kwestii prowadzenia inspekcji w firmach delegujących.

– Firmy nie wiedzą jakie mają prawa podczas takich kontroli. Obiektywność urzędów, które je przeprowadzają stoi więc pod dużym znakiem zapytania - mówi mec. Joanna Torbe.

Krzysztof Jakubowski dodaje, że choć według szacunków w Niemczech pracuje dziś na czarno około 250 tysięcy opiekunek, to nikt do tej pory nie próbował nawet walczyć z tym zjawiskiem.

– Moim zdaniem teraz problem ten tylko się powiększy, bo firmy korzystające z delegowania ludzi po upływie 12 miesięcy niekoniecznie będą ich zatrudniać. Część z tych osób z pewnością wyląduje w szarej strefie – uważa Jakubowski. – Całkowita liczba prawników delegowanych to około 0,8% wszystkich pracowników w UE. Urzędnicy unijni już drugą kadencję, zajmują się właśnie tymi 0,8% pracowników. Dlaczego? Bo firmy ich zatrudniające działają legalnie i są zarejestrowane, w związku z tym łatwiej je namierzyć i ukarać. Nikt z kontrolujących nie szuka pracowników z szarej strefy… Zmiany w dyrektywie mają na celu po pierwsze ściągnięcie dodatkowych pieniędzy do budżetów krajów przyjmujących, ale po drugie są odpowiedzią populistycznych polityków na oczekiwania ich wyborców. Przecież każdy zawodowy polityk chce wygrać kolejne wybory (bo nic innego nie potrafi) a przez to musi się przypodobać wyborcom, którzy boją się mitycznych „obcych” zabierających im pracę – komentuje wiceprezes SAZ.

Państwa członkowskie mają 2 lata na implementacje przepisów do porządków krajowych i wprowadzenie ich w życie.

Chaos i biurokracja!

KOMENTARZ Danuty Jazłowieckiej, Posłanki do Parlamentu Europejskiego

Nie ma gorszych rozwiązań psujących rynek wewnętrzny niż rewizja dyrektywy o delegowaniu pracowników. W całej Europie, szczególnie dziś, brakuje rąk do pracy. Pracownicy są delegowani do krajów, gdzie na lokalnym rynku nie ma wykwalifikowanych pracowników bądź lokalni nie są zainteresowani danym rodzajem pracy. Skracając delegowanie do 12 miesięcy, obciążając firmy wszystkimi formami układów zbiorowych niszczymy rynek wewnętrzny. Rewizja miała służyć wyeliminowaniu nieuczciwych firm, stosujących tzw. dumping socjalny, a w dokumencie nie ma tych rozwiązań. W rewizji mamy chaos, multum biurokracji, którą obciążymy wszystkie firmy delegujące z Niemiec, Francji, Polski, Holandii, Belgii czy też Bułgarii. To małe i średnie firmy z tych właśnie krajów będą upadać przez nałożoną na nie biurokrację, a działalność firm-skrzynek pocztowych będzie kwitła. Rynek potrzebuje jasnego i przejrzystego prawa a rewizja dyrektywy tego nie gwarantuje.

Źródło: Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Uwaga: zaczęła się inwazja kleszczy. Ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową, wypadek przy pracy i świadczenia z ZUS

Jak podaje w swoim komunikacje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zaczął się już "sezon" na kleszcze. Nie wiele osób wie, ale ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową czy nawet wypadek przy pracy, a co się z tym wiąże możliwość otrzymywania świadczenia z ZUS czy KRUS. Przytaczamy też mity dotyczące kleszczy ale i niezbędne informacje.

Co się należy oprócz wynagrodzenia? 3 świadczenia wynikające ze stosunku pracy

Wynagrodzenie to świadczenie dla pracownika wynikające ze stosunku pracy. Przepisy prawa pracy przewidują jeszcze trzy inne świadczenia, które należą się pracownikowi. Jakie i co należy o nich wiedzieć?

Tylko 169 zł. Tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r., ale nie dla wszystkich

Tylko 169 zł. Tak, tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich ubezpieczonych. Niby stawka jest niska, ale z drugiej strony w przyszłości emerytura czy renta też będzie niska. Czy warto?

Nowe stawki odszkodowania z ZUS 2025 i 2026

Od 1 kwietnia 2025 r. odszkodowania z ZUS są wyższe. Ile ZUS wypłaci za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu? Oto nowe stawki odszkodowania z ZUS 2025 i 2026.

REKLAMA

Aktywnie w żłobku. Maksymalny koszt pobytu dziecka w żłobku wynosi 2200 zł

2200 zł - tyle wynosi wysokość kosztu pobytu dziecka w żłobku w okresie od 1 kwietnia 2025 r. do 31 marca 2026 r. Jest to maksymalna stawka uprawniająca rodziców do skorzystania ze świadczenia „aktywnie w żłobku”.

Bez refundacji dla cukrzyków, a koszt leczenia to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mamy odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia

Zgodnie z Konstytucją RP każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Jak się jednak okazuje to zdrowie jest chronione w różnym stopniu w stosunku do różnych osób. Niestety sytuacja niektórych osób cierpiących na cukrzycę nie poprawi się w najbliższym czasie. Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało, że nie planuje poszerzenia populacji uprawnionej do korzyści i dofinansowań związanych z cukrzycą.

Kiedy 36 dni urlopu dla pracownika?

Standardem jest, że pracownicy mają 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego w roku. Niektórzy pracownicy są uprawnieni do nawet 36 dni urlopu. Kto i kiedy może liczyć na tak długi urlop?

Utrata przez uczestnika PPK statusu osoby zatrudnionej to nie koniec oszczędzania w PPK [Przykłady]

Zmiana przez uczestnika PPK tytułu do ubezpieczeń społecznych nie zwalnia podmiotu zatrudniającego z obowiązku dokonywania wpłat do PPK za tę osobę. Oznacza to, że utrata statusu osoby zatrudnionej nie wpływa na status uczestnika PPK. Nadal należy odprowadzać wpłaty do PPK.

REKLAMA

Ważny wyrok dla osób z niepełnosprawnościami. Spory w MOPS trwają bo nie uzasadnia swoich decyzji

Wiele osób z niepełnosprawnościami nie jest świadomych co do tego, że często organ postępuje wadliwie w ich sprawie. Organ zamiast wydać decyzję administracyjną o prawie lub braku prawa do świadczenia, wydaje informację o sposobie rozpatrzenia wniosku bez uzasadnienia. To nie jest to samo co decyzja administracyjna, która zawiera ściśle określone elementy. Jednostka powinna mieć gwarancję rozpoznania jej wniosku w formie decyzji, wydawanej w odpowiedniej procedurze, która następnie podlega kontroli. Odnosi się to zwłaszcza do rozstrzygnięć opartych na uznaniu, czy na ocenie nieostrych przesłanek - w stosunku do osób z niepełnosprawnościami.

ZUS wypłaci wyższe odszkodowanie. Już obowiązują nowe kwoty odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy

Od 1 kwietnia 2025 r. obowiązują nowe, wyższe kwoty odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub choroby zawodowej. Za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu przysługuje 1636 zł.

REKLAMA