REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uczenie się, sprawczość, kontrola

Uczenie się, sprawczość, kontrola
Uczenie się, sprawczość, kontrola
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wytłumaczalność, która jest nieodłączną częścią ram przyczynowych, pozwala nam na coś więcej niż generalizowanie – pomaga nam w procesie uczenia się.

To szczególna cecha i stosunkowo nowe odkrycie. W normalnych warunkach uczymy się wtedy, kiedy przyjmujemy informacje: kiedy nauczyciel prowadzi lekcję, książka coś opisuje, praktykant przy czymś majstruje. Jednak w przypadku wyjaśniania przyczynowego osoba, która przekazuje informację, która udziela wyjaśnień, również się uczy. To spostrzeżenie zawdzięczamy działalności naukowej Tanii Lombrozo, profesorki psychologii na Uniwersytecie Princeton, wschodzącej gwieździe dziedziny, która dała początek nowej teorii wyjaśniania.

REKLAMA

Autopromocja

Jeszcze jako studentka Lombrozo zauważyła, że koncepcja wyjaśniania pojawiała się we wszystkich dziedzinach, którymi się interesowała – od psychologii przez socjologię do filozofii. Choć może to wydawać się oczywiste, okazuje się, że najbardziej fundamentalne pytania dotyczące tego, czym jest wyjaśnianie, nie doczekały się głębokiego, naukowego namysłu. Na przykład dlaczego dążymy do wyjaśnienia pewnych rzeczy, a innych – nie. Jak to się dzieje, że wyjaśnienia prowadzą nas do osiągnięcia celu, a jak – że prowadzą nas na manowce. Prace Lombrozo są cennym uzupełnieniem naszej wiedzy na temat wyjaśniania, zarówno w obszarze psychologii, jak i filozofii.

Dobrym przykładem są badania Lombrozo nad „uczeniem się przez wyjaśnianie”. Polegały one na tym, że poprosiła dorosłe osoby o uważne przyjrzenie się ilustracjom przedstawiającym dwa rodzaje robotów pochodzących z obcej planety – glorpy i drenty. Różniły się one kolorem, kształtem korpusu, kształtem stopy. Uczestnikom badań nie powiedziano jednak o tym, że istnieją różne odmiany. Połowa osób została poproszona o opisanie, a druga połowa o wyjaśnienie charakterystycznych cech glorpów i drentów. Roboty były urocze. Ich kolor i kształt korpusu nie decydowały jednak o przynależności do danej kategorii – przesądzał o tym kształt stopy.

Wyniki? Ci uczestnicy, których poproszono o wyjaśnienie, w jaki sposób klasyfikowali roboty, radzili sobie zdecydowanie lepiej niż ci, którzy tylko je opisywali, bo nie kazano im wyjaśniać czegokolwiek. Lombrozo przeprowadziła wiele eksperymentów, za każdym razem uzyskując podobne wyniki. Badała nawet małe dzieci i okazało się, że one również lepiej radzą sobie z wykonaniem zadania, kiedy wymaga się od nich wnioskowania przyczynowego, czyli wtedy, kiedy są proszone o wyjaśnienie czegoś.

REKLAMA

W kontekście ramowania oznacza to, że ludzie, którzy objaśniają świat, korzystając z ram przyczynowych, dowiadują się o tym świecie więcej, a ich spostrzeżenia są głębsze i cechują się większą precyzją. Wyjaśnianie świata innym osobom prowadzi do tego, że sami zaczynamy go lepiej rozumieć. Wnioski z tego płynące można bezpośrednio stosować w edukacji i wychowaniu dzieci – starajmy się o to, żeby dzieci wyjaśniały tok swojego rozumowania, a nie tylko udzielały odpowiedzi. W grę może wchodzić również ewolucyjna przewaga. Dzięki temu, że wyjaśniamy, zwiększamy swoje szanse, żeby uczyć się więcej i szybciej niż ci, którym na tym nie zależy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Korzyści wykraczają poza wyimaginowany świat glorpów i drentów. Od naszych najwcześniejszych dni tworzyliśmy kategorie porządkujące, odwzorowując postaci bogów w gwiazdach i ustanawiając systematykę organizmów na Ziemi. Dzieci poświęcają wiele godzin na sortowanie i ponowne układanie zabawkowych samochodów, klocków lego i słodyczy, które dostały w czasie Halloween (dopóki nie zjedzą ich rodzice, wykorzystując to, że dzieci już zasnęły). Procesy kategoryzowania i reklasyfikowania opierają się na naszej zdolności do abstrahowania i generalizowania.

Jeśli nie potrafilibyśmy myśleć abstrakcyjnie, to każda sytuacja, w której byśmy się znaleźli, wydawałaby się nam całkowicie nowa i nieznana. Nie poznalibyśmy też dzięki niej żadnych zasad ogólnych, którymi moglibyśmy się kierować w przyszłości.

Wytłumaczalność oparta na ramach przyczynowych ma jednak znacznie dalej idące konsekwencje niż samo zaprowadzanie porządku w świecie. Jest ona podstawą ludzkiej sprawczości, odpowiedzialności i kontroli.

Koncepcja sprawczości zakłada, że ludzie mają możliwości wyboru i są w stanie czynić z nich użytek. W naszym świecie jesteśmy podmiotami, a nie przedmiotami. Mamy zdolność do podejmowania działań. Warunkiem niezbędnym naszej sprawczości jest umiejętność ramowania przyczynowego. Nie chcemy przez to powiedzieć, że wolna wola istnieje w sposób obiektywny ani że na ludzkie wybory nie mają wpływu struktury społeczne. Jednak tylko wtedy, kiedy widzimy konsekwencje naszych działań – tylko wówczas, kiedy będziemy mogli przewidzieć, w jaki sposób nasze decyzje przesądzą o przyszłości – będziemy w stanie dokonywać wyborów.

Badania pokazują, że pojęcia przyczynowości i sprawczości są bardzo blisko powiązane. W latach 80. XX wieku Koichi Ono, profesor psychologii z Uniwersytetu Komazawa w Tokio, prezentował maszynę wyposażoną w dużą liczbę dźwigni, które można było ustawiać na różne sposoby. Eksperyment polegał na tym, że uczestnicy mieli otrzymać nagrodę, nie zdawali sobie jednak sprawy z tego, że decydował o tym przypadek. Obmyślali zatem skomplikowane wyjaśnienia, chcąc zrozumieć, jak ich działania przyczyniają się do otrzymania nagrody, po czym powtarzali te zachowania w nadziei, że ponownie zostaną nagrodzeni. Przeprowadzone badania pokazują w sposób niebudzący wątpliwości, że ludzie mają nie tylko silną potrzebę wyjaśniania wszystkiego w kategoriach przyczynowości, lecz także, że rozumienie związków przyczynowo-skutkowych jest bezpośrednio powiązane z poczuciem sprawczości i podejmowanymi działaniami.

Ramy dają nam poczucie sprawczości, a równocześnie obarczają nas odpowiedzialnością. Ponieważ to my wybieramy działania, do których przystąpimy, i my podejmujemy decyzje, to my zostaniemy uznani za winnych. Możliwość dokonywania wyborów jest nierozerwalnie związana z koniecznością rozliczenia się z naszych działań. Jeśli zostaniemy zmuszeni do dania pieniędzy komuś, kto celuje do nas z broni palnej, nie będzie w tym naszej winy, jeżeli jednak to my obrabujemy bank – będziemy winni. Kiedy przejdziemy przez ulicę lunatykując, nie zostaniemy ukarani, jeśli jednak rozmyślnie potrącimy pieszego – z pewnością nie unikniemy kary. Odpowiedzialność to odwrotna strona sprawczości, nieodłączny element dokonywania wyborów.

Sprawczość i odpowiedzialność nie istnieją jednak w próżni. Jeśli ktoś może wpłynąć na decyzję, którą podejmuje inna osoba, oznacza to, że może sprawować kontrolę w zakresie szerszym niż on sam. Na pierwszy rzut oka może się to wydawać niezgodne z naszymi przeświadczeniami, ale uznanie, że ludzie mają pewne poczucie sprawczości (i wiążące się z nim poczucie odpowiedzialności), jest kluczowym warunkiem wstępnym pozwalającym na sprawowanie nad nimi kontroli. W niektórych państwach istnieją nudge units – wyspecjalizowane zespoły eksperckie, których zadaniem jest wpływanie na ludzkie zachowanie, na przykład nakłanianie do oszczędzania energii elektrycznej w taki sposób, że pokazuje się odbiorcom, ile jej zużywają w porównaniu z sąsiadami. Dlatego że mamy zarówno poczucie sprawczości, jak i odpowiedzialności, inne osoby mogą na nas wywierać pewien wpływ. Gdyby ludzie nie mieli sprawczości, próby kształtowania poglądów innych osób byłyby całkowicie pozbawione sensu.

Struktury społeczne kształtują indywidualne poczucie sprawczości i równocześnie są one (jako twory ludzkie) kształtowane przez tę sprawczość. Z tego wynika, że ramy, którymi się posługujemy, wywierają wpływ na struktury społeczne, w orbicie których się znajdujemy. Wyjaśnia to dlaczego ramy mają tak ogromne znaczenie dla sposobu, w jaki rozumiemy nie tylko świat, ale i samych siebie.

Niniejszy artykuł stanowi fragment książki „ Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją”; Autorzy: Kenneth Cukier, Viktor Mayer-Schönberger, Francis de Véricourt

Kenneth Cukier, Viktor Mayer-Schönberger, Francis de Véricourt „Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją”

Źródło zewnętrzne

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
4666 zł - tyle wyniesie minimalne wynagrodzenie w 2025 r. Minimalna stawka godzinowa to 30,50 zł. W 2026 r. wszystko się zmieni

To już pewne. Wreszcie wiadomo, że minimalne wynagrodzenie za pracę od 1 stycznia 2025 r. wyniesie 4666 zł. Natomiast minimalna stawka godzinowa dla określonych umów cywilnoprawnych w przyszłym roku równa się 30,50 zł.

MEN i min. edukacji B. Nowacka: Nauczyciele największym przegranym 2025 r.? Co z negocjacjami 14 postulatów? [Podwyżki 15%, nagroda jubileuszowa, nadgodziny, wycieczki, dodatki, zastępstwa]

Już wiemy, że w projekcie budżetu na 2025 r. zapisano podwyżki 5% dla nauczycieli (taki sam poziom jak dla całej budżetówki). Być może rzutem na taśmę uda się podnieść 5% do 7%, ale na 15% nauczyciele nie mają co liczyć. Ale to nie był jedyny postulat nauczycieli. Chyba wszystkie są nie do zrealizowania w najbliższym czasie.

Zmiany w naliczaniu stażu pracy. Nowe przepisy od 1 stycznia 2026 r.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt nowelizacji Kodeksu pracy. Zmiana przepisów będzie dotyczyć naliczania stażu pracy. Projekt ustawy jest obecnie w uzgodnieniach międzyresortowych i opiniowaniu.

Znamy wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2025 r. Ile wyniosą świadczenia zależne od płacy minimalnej?

Znamy już wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2025 r. Z minimalnym wynagrodzeniem powiązane są niektóre świadczenia. Jakie to są świadczenia? Jaka będzie ich wysokość od 1 stycznia 2025 r.?

REKLAMA

Pracownik (dla premii 2000 zł) chce z zasiłku chorobowego wcześniej wrócić do pracy. Co na to kodeks pracy? [Przykład]

Luką w przepisach kodeksu pracy jest brak uregulowania wprost takiej sytuacji: Pracownik ma jeszcze kilka dni zwolnienia lekarskie, ale uważa że jest już zdrowy. I chce wrócić do pracy. Dlaczego? Bo np. straci 2000 zł premii wynikowej za miesiąc albo kwartał. Pracownik chce więc wrócić do pracy wcześniej (niż wynika ze zwolnienia lekarskiego) i „załapać się” na premię. Deklaruje rezygnację z części zasiłku chorobowego. Co wtedy ma zrobić pracodawca?

Płaca minimalna. Ile będzie wynosić najniższa krajowa w 2025?

Płaca minimalna. Ile będzie wynosić najniższa krajowa w 2025? Znamy stawki, jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12 września 2024 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2025 r. 

Uczestnik PPK w wieku 60+ może przenieść środki z rachunku PPK na lokatę [Przykłady]

Alternatywą dla ratalnej wypłaty środków z rachunku PPK przez uczestnika, który osiągnął 60. rok życia, jest przeniesienie środków na rachunek terminowej lokaty. Również takie rozwiązanie umożliwia skorzystanie z oszczędności z PPK bez zapłaty podatku od zysków kapitałowych.

Uwaga! Minimalne wynagrodzenie w 2025 r. jeszcze wyższe. Niespodziewanie zmienił się projekt rozporządzenia

4666 zł - tyle wyniesie minimalne wynagrodzenie w 2025 r. Jest to więcej niż proponowano na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego. Minimalna stawka godzinowa wzrośnie w przyszłym roku do 30,50 zł. 

REKLAMA

Spawacze, monterzy, ślusarze, elektrycy i spedytorzy to najbardziej poszukiwani pracownicy jesienią 2024 roku

Rekrutacje ruszają jesienią 2024 roku. Jakich pracowników poszukują pracodawcy? Okazuje się, że najbardziej poszukiwani są spawacze, monterzy, ślusarze, elektrycy i spedytorzy, elektromonterzy, specjaliści ds. automatyzacji procesów. Potrzeba również pracowników handlu i logistyki magazynowej.

Projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu. Przedsiębiorcy krytycznie: wprowadźmy proste zasady!

Trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ustawa ma wdrożyć do polskiego prawa unijną dyrektywę w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Zdaniem Konfederacji Lewiatan projekt ustawy jest słaby legislacyjnie.

REKLAMA