REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekrutacja do dużej firmy technologicznej – trendy 2024 [WYWIAD]

rekrutacja 2024 trendy wyzwania hr nowoczesne technologie umiejętności organizacja zespół team pracownicy zatrudnianie zarządzanie
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Jak wygląda rekrutacja do dużej firmy technologicznej w Polsce? Jakie podstawowe umiejętności są wymagane, a jakie będą niezbędne w najbliższej przyszłości? Jak ważne jest obecnie budowanie marki pracodawcy? Co jest największym wyzwaniem w rekrutacji w 2024 roku? Na te i inne pytania odpowiada Magdalena Trzeciak, Manager ds. Personalnych w Hewlett Packard Enterprise Polska.
rozwiń >

Na temat rekrutacji w dużej firmie technologicznej redaktor Emilia Panufnik rozmawia z Magdaleną Trzeciak Manager ds. Personalnych w Hewlett Packard Enterprise Polska.

Autopromocja
 Magdalena Trzeciak_Dyrektor ds. Personalnych Hewlett Packard Enterprise Polska

 

Magdalena Trzeciak Manager ds. Personalnych Hewlett Packard Enterprise Polska

Rynek pracy kiedyś i dziś

Dzień dobry, na wstępie chciałabym zapytać o to, czy pamięta Pani jak wyglądał rynek pracy w Polsce, kiedy stawiała Pani na nim pierwsze kroki. Jak poszukiwało się wówczas pracy? Czy coś z tamtych czasów jeszcze zostało, czy mamy już zupełnie nowy obraz stosunków pracodawca-pracownik?

Otwarte w roku 2005 Centrum Usług Wspólnych Hewlett Packard Enterprise we Wrocławiu było jedną z pierwszych w Polsce placówek tego typu, obsługujących globalne procesy w międzynarodowej organizacji. Od tego momentu wiele się zmieniło, a w podobnych jednostkach różnych zagranicznych korporacji pracują dziś setki tysięcy Polaków – wg danych ABSL w sektorze nowoczesnych usług biznesowych pracuje ponad 400 tys. osób

Wspominam o tym dlatego, że pojawienie się w Polsce biur typu shared services center było katalizatorem zmian na rynku pracy. To właśnie tam szczególnie chętnie rozpoczynali swoje kariery świeżo upieczeni absolwenci studiów wyższych, trafiali do nich także specjaliści z zagranicy, których liczba zaczęła stopniowo rosnąć.

Jeśli zaś chodzi o sam proces poszukiwania pracy kiedyś a dziś – zmiany struktury demograficznej zrobiły swoje. W skali makro od lat 90-tych sukcesywnie spada liczba kandydatów, którzy przypadają na wolne stanowisko pracy. W niektórych branżach, jak choćby IT, problem z dostępnością specjalistów jest wyjątkowo widoczny. Dlatego firmy dużo bardziej starają się, by budować wizerunek dobrego, przyjaznego pracodawcy, który ma do zaoferowania znacznie więcej, niż tylko wynagrodzenie i podstawowe benefity (jak przysłowiowe „owocowe czwartki”). 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W HPE szczególny nacisk kładziemy na to, aby nasi pracownicy mogli bez stresu łączyć życie zawodowe z rodzinnym. Stąd wprowadzenie m.in. sześciomiesięcznego płatnego urlopu rodzicielskiego dla mężczyzn czy dodatkowych dni wolnych „Wellness Friday”, których celem jest ułatwienie dbania o swoje zdrowie czy samopoczucie.

Podstawowe umiejętności wymagane podczas rekrutacji

Ma Pani wieloletnie doświadczenie w branży HR. Czy może Pani ocenić, czy i jeśli tak to co jest dziś tak samo ważne jak było 5, 10, a nawet 15 lat temu? Co jest zawsze aktualne, wymagane albo stosowane?

Pewien zestaw umiejętności jest dzisiaj absolutnie niezbędny w zasadzie w każdej roli w ramach dużej organizacji. To przede wszystkim biegłość w obsłudze komputera (coś tak oczywistego, że kandydaci przestali umieszczać tę umiejętność w CV) czy znajomość języka angielskiego. Ale jeszcze kilkanaście lat temu wiele osób poszukujących pracy nie miało tych umiejętności.

Dzisiaj przez  wszystkie przypadki odmienia się pojęcie sztucznej inteligencji, znajomość narzędzi z tego obszaru coraz częściej pojawia się jako wymaganie w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Mogę sobie wyobrazić, że za kolejnych kilka lat AI podzieli los „obsługi komputera” – korzystanie tej technologii będzie kwestią tak oczywistą, że rekruterzy przestaną o nią pytać.

Zmianie uległo również podejście do wykształcenia. Edukacja wyższa jest w Polsce łatwo dostępna, dlatego nawet w procesach rekrutacyjnych na stanowiska z niższych szczebli, zdecydowana większość kandydatów będzie mogła pochwalić się tytułem magistra. Bez takiego świadectwa znalezienie pracy biurowej może okazać się trudne.

Ale i tutaj są sektorowe wyjątki – wielu programistów to osoby bez ukończonych studiów kierunkowych, które kluczowe umiejętności zawodowe zdobyły na bootcampach. A w związku z ogromnym zapotrzebowaniem na specjalistów z tej dziedziny, taka metoda nauki często jest z perspektywy rekruterów wystarczająca.

Rekrutacja w dużej firmie technologicznej

Pracuje Pani w dużej firmie technologicznej. Jak wygląda rekrutacja w tego typu organizacjach? Kto się nią zajmuje – kameralna grupa zaufanych pracowników, ogromne działy do spraw rekrutacji, a może głównie stosuje się w tym zakresie outsourcing?

W naszym centrum usług wspólnych kładziemy nacisk przede wszystkim na role zaawansowane, dlatego nie prowadzimy masowej rekrutacji, a przyrost w naszej firmie dotyczy jakości stanowisk.

Choć nasze potrzeby są mocno sprofilowane, gdyż szukamy osób z określonym doświadczeniem i znajomością wybranego języka, kładziemy nacisk na przyciągnięcie i zatrzymanie najlepszych kandydatów. Robimy to poprzez pokazanie im naszej kultury organizacyjnej – czyli tego kim jesteśmy, jak pracujemy i jak traktujemy naszych pracowników, co z kolei też przynosi korzyści naszym klientom i partnerom.

Stawianie członków zespołu na pierwszym miejscu jest nieodzowną częścią naszego DNA. I takie właśnie podejście stosujemy dzisiaj w naszej strategii zarządzania talentami.

Rekrutacja wewnętrzna i nowoczesne technologie

Jakie są strategie rekrutacyjne w tego typu zespołach? Które trendy są Pani zdaniem szczególnie istotne w 2024 roku?

W naszej organizacji w wielu przypadkach staramy się obsadzić dane stanowisko w ramach rekrutacji wewnętrznej. To bardzo korzystne dla obu stron. Pracodawca otrzymuje osobę sprawdzoną, która dobrze zna firmę, a onboarding ogranicza się do detali związanych z danym stanowiskiem. Z kolei pracownikowi daje to szansę zdobycia nowych umiejętności, bez konieczności zmiany pracy i opuszczania organizacji, którą zna, i w której dobrze się czuje.

HPE, podobnie jak i inne firmy, doświadcza efektów zmiany środowiska biznesowego w kierunku zintensyfikowanej cyfryzacji. Szukamy więc pracowników, którzy z jednej strony mają konkretne kompetencje w obszarze swojej specjalizacji, a z drugiej – umiejętność używania nowoczesnych technologii. Rekrutowani eksperci w dziedzinach takich jak finanse, HR, czy marketing muszą wykazać się znajomością technologii i nowoczesnych narzędzi chociażby po to, by móc skutecznie przeprowadzić transformację cyfrową w swoich obszarach.

Media społecznościowe w procesie rekrutacji

Czy media społecznościowe to dobry kanał dla procesu rekrutacji?

Największy profesjonalny serwis społecznościowy, LinkedIn, stał się jedną z głównych platform z ofertami pracy. Z perspektywy rekrutera pozwala on nie tylko opublikować ofertę, ale też w łatwy sposób pozyskać pierwsze informacje na temat kandydata. To bardzo użyteczne narzędzie dla obu stron procesu.

Inne rodzaje serwisów społecznościowych mogą się sprawdzać w przypadku ofert dla studentów, którzy wzajemnie udostępniają sobie informacje na grupach tematycznych. Chętnie korzystają z nich także małe i mikroprzedsiębiorstwa o zasięgu lokalnym, poszukujące np. osób do pracy sezonowej. 

Rekrutacja przy pomocy sztucznej inteligencji

Czy w tym procesie sprawdza się sztuczna inteligencja?

Osobiście nie korzystałam jeszcze z rozwiązań rekrutacyjnych wykorzystujących taką technologię. Ale wyobrażam sobie, że w niedalekiej przyszłości będą one w stanie znacznie przyspieszyć proces analizy aplikacji i odnajdywania kluczowych informacji na temat kandydatów. Nie obawiałabym się jednak, że sztuczna inteligencja pozbawi rekruterów pracy – rozmowa 1:1 między ludźmi pozostanie decydującym stadium procesu.

Budowanie marki pracodawcy

Jakie elementy musi dziś zawierać oferta pracy, aby była atrakcyjna dla specjalistów? Czym pracodawcy oprócz wynagrodzenia przekonują talenty?

W tym przypadku to nie sama treść ogłoszenia jest kluczowa, a długofalowa strategia budowania marki pracodawcy. U jej podstaw leży doświadczenie obecnych pracowników i to, w jaki sposób wypowiadają się oni o firmie podczas rozmów z rodziną i znajomymi. Kulturę organizacyjną tworzy się latami, a składają się na nią nie tylko benefity finansowe czy pozafinansowe, ale też kwestie dotyczące różnorodności w miejscu pracy, szacunku do członków zespołu, akceptacji dla osób z różnych środowisk i o odmiennych cechach charakteru. 

My w HPE zbudowaliśmy taką silną markę, czego najlepszym dowodem są rozmowy rekrutacyjne, gdzie kandydaci sami z siebie mówią o tym, że słyszeli, że u nas „po prostu dobrze się pracuje”.

Specjalistyczne potrzeby firm technologicznych

Jakie są i w najbliższej przyszłości będą potrzeby w zakresie specjalistów w dużych firmach technologicznych?

Rozmawiałyśmy już o sztucznej inteligencji – dynamiczny rozwój tej technologii w ciągu ostatniego roku naprawdę odmienił rynek IT i dziś ciężko jest znaleźć w tej branży dużą firmę, która nie oferuje rozwiązań z obszaru AI. Zapotrzebowanie na specjalistów i ekspertów od tego typu technologii na pewno będzie rosnąć, nieproporcjonalnie szybciej od liczby dostępnych potencjalnych pracowników. Jednocześnie w sektorze IT nadal bardzo potrzebni są eksperci od spraw związanych z analizą danych, a także infrastruktury i rozwiązań dla chmury obliczeniowej.

Pamiętajmy jednak, że sam obszar specjalizacji to tylko jeden z aspektów branych pod uwagę w procesie rekrutacyjnym. W branży IT coraz bardziej istotnymi czynnikami decyzyjnymi są umiejętności miękkie, przede wszystkim komunikatywność i umiejętność pracy w grupie – tak kluczowe przy złożonych, długofalowych projektach.

Braki kadrowe głównym problemem 2024 roku

Jakie w 2024 roku są największe wyzwania w rekrutacji? Jak sobie z nimi radzić?

Skutkiem długofalowego trendu demograficznego jest to, że każdego roku na rynek pracy trafia mniej nowych osób, niż w poprzedzających latach. Rok 2024 pod tym względem nie będzie inny.

Problem ten jest szczególnie widoczny w branży IT, o którym wiele już mówiłam, ale braki kadrowe są wyraźne także w sektorze medycznym, transportowym, budowlanym i wielu innych.

Oczywistym rozwiązaniem jest zatrudnianie obcokrajowców – a od kilku lat Polscy pracodawcy sięgają nie tylko po pracowników z państw ościennych, ale też po osoby pochodzące z rozmaitych krajów Azji. Z kolei coś, co może przynieść doskonałe efekty w perspektywie długofalowej, to programy zachęcające dziewczynki do nauki przedmiotów ścisłych i do podejmowania studiów w tym obszarze. Kobiet na uczelniach technicznych jest wciąż bardzo mało, a jeśli będą one chętniej rozpoczynać karierę w branżach stereotypowo uznawanych za męskie, rekruterzy będą mieć do dyspozycji dużo szersze grono kandydatów. 

Bardzo dziękuję za rozmowę.
Redaktor portalu infor.pl Emilia Panufnik

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w BHP 2024. Tak powinno wyglądać miejsce pracy po 17 maja. Laptopy, krzesła biurka i nowe zasady ergonomii

W dniu 18 października 2023 r., po ponad dwóch dekadach, zaktualizowano przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu monitorów ekranowych, ustanowione przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej jeszcze w 1998 roku. Do 17 maja 2024 nowelizacja zobowiązuje pracodawców do dostosowania istniejących stanowisk z monitorami ekranowymi w sposób odpowiadający nowoczesnym wymogom. Natomiast wszystkie stanowiska, które zostały stworzone po 18 października 2023 r. muszą odpowiadać nowym standardom już od momentu powstania.

Redukcja etatów w Poczcie Polskiej. Czy nowy plan transformacji przewiduje likwidację spółki?

Zarząd Poczty Polskiej planuje w bieżącym roku zmniejszenie liczby stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów. Wiceminister aktywów państwowych, Jacek Bartmiński, poinformował o tym w Sejmie. Przede wszystkim nie będą przedłużane umowy zlecenia oraz umowy o pracę na czas określony.

28 kwietnia Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy

W dniu 28 kwietnia przypada Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Warto w tym szczególnym czasie przypomnieć sobie, że każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.

Ważne zmiany dla pielęgniarek i położnych

Wreszcie sytuacja pielęgniarek i położnych będzie zrównana z innymi zawodami medycznymi.  Za organizację i realizację elementów kształcenia podyplomowego lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych odpowiada Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP). W przypadku kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych jest ono monitorowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Będzie unifikacja i zawody medyczne będą podlegały pod CMKP.

REKLAMA

Świadczenie przedemerytalne z ZUS w 2024, ile wynosi, komu przysługuje, ile czasu jest wypłacane, jak załatwić

Takie świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych można otrzymywać nawet przez cztery lata. Jak sama nazwa wskazuje – świadczenie przedemerytalne przysługuje osobom, które nie osiągnęły jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, a nie są objęte ochroną przedemerytalną z innego tytułu.

Zrób zakupy 28 kwietnia. Przed Tobą długi weekend!

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. Jest okazja, żeby zaopatrzyć się we wszystkie produkty niezbędne na majówkę 2024.

Zwolnienia grupowe: Jakie są zasady przyznawania i obliczania wysokości odprawy pieniężnej?

Pracownik, którego umowa została rozwiązana w ramach zwolnień grupowych, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej wysokość zależy od wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika i od zakładowego stażu pracy.

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

REKLAMA

MZ: dane wrażliwe nie mogą być ujawniane w rejestrze zawodów medycznych

Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego ujawnia informacje o utracie prawa do wykonywania przez daną osobę zawodu medycznego. Przyczyny utraty mogą być różne, np. z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, nałogów, wyroków karnych czy dyscyplinarnych. To są dane wrażliwe - nie powinny więc być publicznie ujawniane. Łatwo sobie wyobrazić stygmatyzację tych osób i trudności życia społecznego czy zawodowego. Muszą zajść zmiany w prawie alarmują Ministerstwo Zdrowia i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

REKLAMA