Czym jest Kodeks Ochrony Danych Osobowych w Rekrutacji
REKLAMA
REKLAMA
Codziennie obserwujemy, z jakimi wyzwaniami zmagają się zaangażowane w nie osoby. Rekruterzy nie mają dzisiaj jednego, pewnego wzorca, do którego mogą się odnieść mając pewność, że znajdą tam odpowiedzi na pytania związane z przetwarzaniem danych w procesie rekrutacji. A tych pojawia się wiele: jakie dane kandydatów mogę zbierać? Jak zorganizować proces rekrutacji we współpracy z agencją lub przy użyciu nowoczesnych technologii? Czy w przypadku wybranego procesu moja firma jest administratorem czy procesorem? Nie wspominając już o tym, że pytania mnożą się już na samym początku przygotowania do procesu rekrutacji, czyli na poziomie definicji.
REKLAMA
Polecamy: Kodeks pracy 2019. Praktyczny komentarz z przykładami
Dlatego jako przedstawiciele największego w Polsce serwisu pracy – Pracuj.pl oraz czołowego dostawcy narzędzia do rekrutacji – eRecruitera, zainicjowaliśmy powstanie interdyscyplinarnego zespołu, którego zadaniem jest stworzenie Kodeksu Ochrony Danych Osobowych w Rekrutacji. Pierwsza część dokumentu, która została poddana konsultacjom, poza doprecyzowaniem wspomnianych wcześniej definicji, szczegółowo opisuje stosowane modele rekrutacji i zawiera rekomendacje postępowania.
Chcielibyśmy, aby to one właśnie stały się przedmiotem dyskusji, w którą włączy się jak najwięcej zainteresowanych osób. Wszelkie uwagi i komentarze, ale również pytania, które nasuną się po lekturze dokumentu, będą stanowiły cenny wkład w jego ostateczną wersję. Tak przygotowany Kodeks chcemy przedstawić do akceptacji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, a w efekcie dostarczyć branży HR, uniwersalne narzędzie, które wykorzystywane będzie w procesach rekrutacji.
Julia Urbańska, ekspert eRecruiter
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat