Kilkanaście tysięcy miejsc pracy powstanie w centrach obsługi biznesu
REKLAMA
W Sopocie w poniedziałek i wtorek odbyła się dwudniowa konferencja Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (Association of Business Service Leaders - ABSL). Specjaliści uważają, że spotkanie jest najważniejszym wydarzeniem tej branży w Polsce w tym roku.
REKLAMA
Wiceprezes ABSL, Krystian Bestry powiedział, że "w minionym roku wzrost zatrudnienia w sektorze wyniósł ok. 12 tys. i spodziewa się, że co najmniej taki sam wzrost uda się osiągnąć w najbliższym roku". Uważa, że w każdej polskiej metropolii powstanie ok. 1-2 tys. miejsc pracy, głównie dla ludzi młodych.
Bestry wyjaśnił, że do sektora usług biznesowych należą firmy zajmujące się obsługą nieprodukcyjnych procesów np. finansowych, zakupowych, marketingowych i administracyjnych w przedsiębiorstwie.
56 proc. pracodawców nie będzie zwalniać, 70 proc. - nie da podwyżek >>
Dodał, że najbardziej poszukiwani do pracy w centrach są absolwenci ekonomii, prawa i kierunków technicznych (programiści) znający języki obce. "Znajomość np. księgowości czy specjalności technicznych w połączeniu ze znajomością języków obcych daje największe szanse na zatrudnienie" - dodał.
Polska jest na trzecim miejscu w świecie i na pierwszym w Europie pod względem wielkości sprzedaży i zatrudnienia w sektorze nowoczesnych usług biznesowych. "Po Indiach i Chinach Polska jest najbardziej atrakcyjnym, preferowanym krajem na lokowanie tego typu inwestycji" - wyjaśnił Bestry. Dodał, że pod względem procentowego przyrostu liczby zatrudnionych Polska jest na pierwszym miejscu w świecie.
Poinformował, że roczna wartość sprzedaży sektora wynosi ok. 5 mld dolarów.
Szef ABSL, Jacek Levernes powiedział, że sektorowi usług biznesowych pomaga kryzys ogólnoświatowy. "W Polsce ciągle praca jest tańsza niż w USA czy zachodniej Europie, więc globalne znane marki +dociśnięte+ kryzysem starają się te same usługi przenosić do tańszych krajów" - wyjaśnił. Uważa, że "jakość polskiego specjalisty jest już bardzo dobrze znana na świecie i dlatego ciągle są bardzo pozytywne tendencje dla wzrostu branży, na poziomie ok. 20 proc. rocznie".
Pracownicy nie będą zwalniani wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego – projekt nowej ustawy >>
Obecny na konferencji szef kancelarii premiera Tomasz Arabski zwrócił uwagę, że sektor rozwija się też m.in. dzięki "stabilności politycznej i gospodarczej w kraju, pomimo kryzysu". "Rozwój branży jest możliwy dzięki dostępności młodych, wykształconych pracowników znających języki obce" - dodał.
W sopockim spotkaniu wzięli też udział m.in. b. prezydent Lech Wałęsa i b. premier Jerzy Buzek.
W konferencji uczestniczy ok. 250 osób, m.in. reprezentanci kadry zarządzającej największymi centrami usług biznesowych w Europie Środkowo-Wschodniej, inwestorzy polscy i zagraniczni oraz reprezentanci miast i samorządów.
W Polsce w sektorze pracuje ok. 90 tys. osób zatrudnionych w ok. 350 centrach usług świadczących usługi m.in. dla Hewlett-Packard, IBM, Google, Nokia, Motorola, Shell, General Electric i Bayer.
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA