Wskaźnik Rynku Pracy. Wielkich zmian bezrobocia nie będzie
REKLAMA
REKLAMA
Wskaźnik Rynku Pracy zmalał w lipcu o 0,2 pkt, z 67,6 do 67,4 pkt – poinformowało BIEC. Miesiąc wcześniej wskaźnik wzrósł o 0,2 pkt. Jak zaznaczyli analitycy BIEC, wcześniej odnotowane trzy miesiące wzrostu wartości wskaźnika były raczej zapowiedzią zmian o charakterze sezonowym. Stopa bezrobocia rejestrowanego, niewyrównana sezonowo, spadła w ujęciu miesięcznym w stosunku do maja o 0,1 pkt. proc. i wyniosła w czerwcu 5 proc.
REKLAMA
Badania koniunktury nie napawają optymizmem
BIEC podało, że obecnie cztery składowe wskaźnika WRP działają w kierunku jego spadku, natomiast trzy zapowiadają wzrost wartości wskaźnika. Zdaniem analityków wnioski z badania koniunktury GUS nie napawają optymizmem. „W zeszłym miesiącu mieliśmy do czynienia z pogorszeniem prognoz dotyczących przyszłych zmian wielkości zatrudnienia, przy jednoczesnej niewielkiej poprawie ogólnej oceny koniunktury przedsiębiorstw przemysłowych. W obu przypadkach saldo pytania przyjęło jednak wartości negatywne” – stwierdzili analitycy.
Eksperci dodali, że w obecnym miesiącu saldo ogólnej oceny koniunktury przedsiębiorstw przemysłowych się pogorszyło, a saldo pytania dotyczącego prognoz zmian wielkości zatrudnienia nieznacznie się poprawiło. Według nich utrzymujące się od pewnego czasu oceny negatywne nie zapowiadają wzrostu popytu na pracę i poprawy szans zatrudnieniowych osób szukających pracy.
Ofert w urzędach pracy przybywa
Analitycy BIEC wskazali, że zmienną, która przez poprzednie trzy miesiące dość istotnie oddziaływała w kierunku wzrostu wartości wskaźnika, była liczba ofert pracy rejestrowanych w urzędach pracy. „W czerwcu br. w porównaniu do maja zarejestrowano o 22 proc. więcej ofert pracy. Z pewnością istotnym czynnikiem był sezonowy wzrost popytu na pracę w branżach turystycznej, usługowej i przetwórstwa spożywczego. Tegoroczny napływ ofert pracy był również o ponad 6 proc. większy niż w czerwcu ubiegłego roku” – zauważyli. Dodali, że nie wzrosła w podobnym stopniu liczba ofert pracy w internetowych portalach, co – w ich ocenie – może świadczyć o wzroście popytu na prace proste, sezonowe i niewymagające specjalnych kwalifikacji.
BIEC przekazało, że w przypadku podstawowych strumieni dotyczących osób bezrobotnych (rejestracje oraz wyrejestrowania z tytułu podjęcia zatrudnienia) nie odnotowano większych zmian w ujęciu miesięcznym – napływ do bezrobocia wzrósł o 5 proc., a liczba wyrejestrowań z tytułu podjęcia zatrudnienia wzrosła o 4 proc. w ujęciu miesięcznym. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy wzrosła o 1 proc., a całkowita kwota wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych wzrosła o niespełna 3 proc. w ujęciu miesięcznym.(PAP)
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
REKLAMA