REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mediacja metodą na uzdrowienie prawa pracy

Mediacja metodą na uzdrowienie prawa pracy, / fot. Fotolia
Mediacja metodą na uzdrowienie prawa pracy, / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wynikiem debaty eksperckiej „Postępowanie sądowe w sprawach pracowniczych” jest przekonanie, że mediacja to najlepsza metoda na uzdrowienie prawa pracy. Debatę zorganizowała organizacja Pracodawcy RP. Patronat nad wydarzeniem objął portal Infor.pl.

Mediacja lekarstwem dla prawa pracy

Mediacja to najprostsza i najskuteczniejsza metoda uzdrowienia prawa pracy – taki wniosek przyniosła ekspercka debata „Postępowanie sądowe w sprawach pracowniczych” zorganizowana przez Pracodawców RP. Nie można bowiem skupiać się tylko na samym Kodeksie Pracy, bo przy niewydolnych sądach jego przepisy pozostaną martwe. 

Autopromocja

Konieczność przyspieszenia postępowania

Debatę otworzył Prezydent Pracodawców RP Andrzej Malinowski przypominając, że konieczności zmian w regulacjach rynku i prawa pracy nikt dziś nie kwestionuje. Jednak dyskusja o zmianach podąża w niewłaściwym kierunku.

– To oczywiste, że zmiany są potrzebne, ale musimy pamiętać, że prawo pracy to nie tylko Kodeks pracy. Nie możemy zapominać o instytucji, która wprowadza w życie zapisy kodeksu – Sądach Pracy – mówił Prezydent Malinowski. – Sądy Pracy wydzielono po to, by przyspieszyć postępowanie. Tymczasem sprawy ciągną się latami, co utrudnia życie obu stronom – pracodawcom i pracownikom. Zmiany trzeba wprowadzać systemowo – traktując Kodeks pracy i sądownictwo pracy jako całość – zaznaczył.

W sądach rejonowych merytoryczne załatwienie postępowania w sprawach pracowniczych trwa średnio ok. 380 dni, w sądach okręgowych I instancji – 760 dni, w sądach okręgowych II instancji – 98 dni, w sądach apelacyjnych – 272 dni. Jeżeli więc sprawa przechodzi przez dwie instancje, a tak przeważnie się dzieje, trwa ona odpowiednio dłużej.

Funkcja ochronna pracownika

Obserwując długość procesu sądowego w sprawach pracowniczych pojawia się pytanie, czy funkcja ochronna pracownika ma charakter rzeczywisty czy iluzoryczny. Przyczyną tego stanu rzeczy często jest niemożność obsadzenia pełnego składu sędziowskiego. Okazuje się, że prawo do sądu formalnie istnieje, lecz jego realizacja zdaje się odbiegać od standardów ustawowych, a nawet konstytucyjnych. Nie chodzi tylko o realizację funkcji ochronnej prawa pracy, lecz także o czas przedsiębiorcy. Nawet po zwolnieniu pracownika zgodnie z prawem może on spędzić w sądzie wiele godzin, które mógłby przecież przeznaczyć na prowadzenie firmy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Przedłużające się postępowanie w sądzie pracy wcale nie jest na rękę pracodawcy. Z punktu widzenia przedsiębiorcy zajmuje to czas i generuje koszty – mówiła prof. Monika Gładoch, doradca Prezydenta Pracodawców RP. Jej zdaniem kluczem do udrożnienia sądownictwa pracy jest rozwiązanie części spraw na poziomie mediacji.

Mediacja sposobem na usprawnienie komunikacji między stronami

– Mediacja z pewnością przyspiesza postępowanie sądowe, ale powinna być rozumiana szerzej: nie tylko jako narzędzie ułatwiające pracę sądu, ale także jako sposób na usprawnienie komunikacji między stronami – uważa dr Katarzyna Antolak-Szymański z Uniwersytetu SWPS. – Mediacja tak naprawdę powinna zaczynać się zanim dojdzie do sprawy w sądzie pracy. Trzeba upowszechniać wśród pracodawców i pracowników wiedzę o tym, czym jest mediacja i jakie korzyści przynosi obu stronom – ocenia.

Wniosek

Debata jasno pokazała, że najpilniejszym problemem związanym z prawem pracy jest udrożnienie sądów pracy. Uczynić to można przez umiejętne wprowadzenie do relacji pracodawca-pracownik elementu mediacji. Odpowiedź na pytania jak to zrobić pozostaje nadal otwarte. Jest to jednak niezbędne.

– Najprostszą i najskuteczniejszą metodą przyspieszenia postępowania przed sądem pracy w tej chwili byłaby promocja mediacji oraz wprowadzenie do przepisów zapisów w tym zakresie – podsumowała debatę prof. Monika Gładoch.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: ZUS

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

Komunikat MRPiPS: Bezrobocie w marcu 2024 r. - od 3,2 proc. w Wielkopolsce do 8,7 proc. na Podkarpaciu

GUS potwierdził szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w marcu 2024 r. wyniosła 5,3 proc. Niższe bezrobocie w marcu zanotowano po raz ostatni w 1990 r.

Wymiar czasu pracy 2024 – tabela

Wymiar czasu pracy w 2024 roku – tabela przedstawia miesięczny wymiar czasu pracy, 3-miesięczny wymiar czasu pracy, 4-miesięczny wymiar czasu pracy i roczny wymiar czasu pracy. Sprawdź czas pracy dla każdego okresu rozliczeniowego w 2024 r.

REKLAMA

Praca w niedziele i święta: niedziela handlowa 28.04.2024 i pracująca majówka

Już w ten weekend można zrobić zakupy przed majówką. Niedziela 28.04.2024 r. to niedziela handlowa! Dużo osób będzie więc pracowało w najbliższą niedziele. Sporo osób będzie też pracowało w samą majówkę 1 i 3 maja. Święto, świętem - ale są grupy zawodowe, które muszą być ciągłej w dyspozycji. Jaka jest rekompensata za pracę w niedziele i święta?

Wiosną rośnie ryzyko zakażenia. Na tę chorobę nie ma leku. Jak się chronić?

Nadejście wiosny oznacza niebezpieczeństwo związane z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu. Dostępny jest tylko jeden sposób ochrony przed tą chorobą.

Ile można dorobić do renty rodzinnej w 2024 roku?

Ile można dorobić do renty rodzinnej po zmarłym rodzicu w 2024 roku? Czy jest limit zarobku przy umowie zlecenie studenta do 26 roku życia?

Szefowa Służby Cywilnej zachęca do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym na urzędnika. Zgłoszenia do 31 maja 2024 r.

Anita Noskowska-Piątkowska, Szef Służby Cywilnej, zachęca pracowników korpusu służby cywilnej do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym. Uzyskanie statusu urzędnika służby cywilnej umożliwi im uzyskanie m.in. lepszego wynagrodzenia i ochronę zatrudnienia.

REKLAMA

Pracownikom z Ukrainy zakwaterowanie zapewniają pracodawcy

Liczba pracodawców zapewniających zakwaterowanie pracownikom z Ukrainy rośnie. Tymczasem od lipca 2024 r. anulowano dotacje dla ośrodków zbiorowego zakwaterowania uchodźców z Ukrainy.

Jak dostać rentę onkologiczną i rentę na chorobę przewlekłą?

Jak dostać rentę onkologiczną i rentę na chorobę przewlekłą? To pytanie, które często pada z ust osób, które nie są zdolne do pracy, ponieważ zmagają się ciężkimi, często nieuleczalnymi chorobami - takimi jak nowotwór czy inne choroby przewlekłe. Okazuje się, że takie osoby mogą otrzymać wsparcie finansowe z ZUS w postaci zasiłków czy świadczeń rehabilitacyjnych. Z drugiej strony ZUS też często neguje stan zdrowia i nie uznaje niezdolności do pracy. Tak było w jednej ze spraw ubezpieczonej chorującej na raka piersi. 

REKLAMA