Co z ekwiwalentem za urlop po śmierci pracownika?
REKLAMA
REKLAMA
Kto będzie uprawniony?
Osobami uprawnionymi do świadczeń majątkowych, wynikających ze stosunku pracy zmarłego pracownika, są co do zasady małżonek oraz inne osoby spełniające warunki do uzyskania renty rodzinnej, zgodnie z przepisami o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Osoby te są uprawnione do tych świadczeń w równych częściach, natomiast w razie ich braku prawa majątkowe wchodzą w skład spadku po zmarłym pracowniku.
REKLAMA
Najczęściej zatem wszelkie świadczenia związane ze stosunkiem pracy zmarłego będą się należeć jego najbliższej rodzinie. Należy przy tym pamiętać, że prawo małżonka do ekwiwalentu nie będzie wynikało z faktu, że jest on uprawniony do renty rodzinnej, ale z samego istnienia związku małżeńskiego. Natomiast prawo innych członków rodziny zmarłego uzależnione jest od uprawnienia do renty rodzinnej z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. O prawie do renty rodzinnej decydują wprawdzie organy rentowe (ZUS), lecz pracodawcy nie powinni odmawiać uprawnień osobom niemającym stosownych decyzji organów rentowych, lecz samodzielnie ustalić, na podstawie przepisów ustawy z 17 grudnia 1998 r. o rentach i emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, komu to prawo przysługuje.
Przeczytaj także: Jak udowodnić przepracowane nadgodziny?
Pracodawca powinien dopełnić formalności związanych z wypłatą ekwiwalentu jak najszybciej, członkowie rodziny mogą bowiem wystąpić do sądu z pozwem o zapłatę, co może wiązać się z zapłatą odsetek za zwłokę.
Jeżeli dany pracownik , np. osoba młoda, nie założył jeszcze rodziny i brak jest w ogóle osób uprawnionych, to świadczenia te należy wypłacić spadkobiercom wskazanym w prawomocnym postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym pracowniku, które powinno być okazane pracodawcy.
Polecamy serwis: ZUS
Przy ekwiwalencie należy stosować przepisy o urlopie proporcjonalnym, w myśl których pracownikowi, którego stosunek pracy ustał w ciągu roku, przysługuje u dotychczasowego pracodawcy urlop w wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy w roku ustania stosunku pracy, chyba że przed ustaniem stosunku pracy pracownik wykorzystał już urlop w przysługującym lub wyższym wymiarze. A zatem rodzinie pracownika zmarłego w ciągu roku należy wypłacić ekwiwalent za niewykorzystane dni urlopu, których liczbę trzeba określić proporcjonalnie do daty śmierci pracownika oraz do jego stażu pracy, który ma również wpływ na wymiar urlopu.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat