REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwiększenie sankcji za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Urszula Mirowska-Łoskot
Urszula Mirowska-Łoskot
Zwiększenie sankcji za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców
Zwiększenie sankcji za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Stale rośnie liczba cudzoziemców, którzy wykonują prace bez zezwolenia. Zdaniem Państwowej Inspekcji Pracy należy zwiększyć sankcje za naruszenie przepisów dotyczących powierzania cudzoziemcowi nielegalnego zatrudnienia.

W ciągu roku pięciokrotnie wzrosła liczba obcokrajowców znajdujących u nas zajęcie bez zezwolenia. Głównie Ukraińców. Prawo złamała co piąta skontrolowana firma

REKLAMA

REKLAMA

Gwałtownie wzrosła liczba nielegalnie pracujących cudzoziemców w Polsce. Państwowa Inspekcja Pracy ujawniła grubo ponad 5,1 tys. takich przypadków. To stanowi znaczny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy wykryto 1,1 tys. obcokrajowców zatrudnionych na czarno. Tak wynika ze sprawozdania z działalności PIP za 2016 r.

– To i tak zaledwie wierzchołek góry lodowej. PIP jest w stanie objąć kontrolą tylko część firm. Skala zatrudnienia w szarej strefie w rzeczywistości jest znacznie większa – komentuje Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.

Polecamy książkę: Kodeks pracy 2017 Praktyczny komentarz z przykładami

REKLAMA

Złudne korzyści

W 2016 r. PIP stwierdziła nielegalną pracę obywateli z 34 państw. Podobnie jak w latach ubiegłych największą grupę stanowili Ukraińcy – niemalże 5 tys. Ze sprawozdania inspekcji wynika, że zatrudnienie cudzoziemców w szarej strefie występuje głównie w dużych aglomeracjach. Najwięcej w województwach: śląskim (36 proc. wszystkich przypadków), pomorskim (27 proc.) oraz mazowieckim (11 proc.). Natomiast biorąc pod uwagę wielkość kontrolowanej firmy, największą liczbę pracujących na czarno ujawniono w mikroprzedsiębiorstwach – 58 proc. wykazanych przypadków, oraz w małych podmiotach zatrudniających od 10 do 49 pracowników – 25 proc. Pracodawcy najczęściej łamią prawo, bo zatrudniają osoby, które nie mają wymaganego zezwolenia na pracę (90 proc. cudzoziemców nielegalnie świadczących pracę) oraz pisemnej umowy (10 proc.).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Pracownicy ze Wschodu nakłaniani są do nielegalnej pracy przez właścicieli firm i pośredników, którzy przekonują ich, że to się im bardziej opłaci, bo nie będą musieli odprowadzać podatków ani składek. Więcej zostanie im w kieszeni – mówi Jurij Kariagin, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników z Ukrainy. – Ale to jest złudne. Takie osoby często wcale nie dostają wynagrodzenia za swoją pracę albo dostają w zaniżonej wysokości. Nie mają żadnego dokumentu, z którego wynikałoby, że zostali zatrudnieni i za jaką stawkę. Pracodawcy grożą im też, że jeżeli się poskarżą na policji albo w urzędzie, czeka ich deportacja – dodaje Kariagin.

Z tą diagnozą nie zgadzają się pracodawcy.

– Skłonność do oszukiwania nie tłumaczy tak lawinowego wzrostu nielegalnie pracujących osób w Polsce. Przyczyny należy szukać gdzie indziej – mówi Łukasz Kozłowski. – Obecnie polski rynek pracy jest szeroko otwarty dla pracowników z Ukrainy – wyjaśnia. Cudzoziemcy z sześciu państw (Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Armenii) mogą podjąć pracę w Polsce jedynie na podstawie oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy obcokrajowcowi. Na tych zasadach coraz więcej osób znad Dniepru przyjeżdża do Polski. Nie jest im potrzebne zezwolenie. – Problem polega na tym, że dzięki oświadczeniu można pracować w Polsce tylko przez kilka miesięcy w ciągu roku. Nie jest to praca stała. Zatem osoby, które na tej podstawie wjechały do Polski i podjęły zatrudnienie, potem przechodzą do szarej strefy i dalej pracują nad Wisłą. Nie muszą wracać na Ukrainę. To może być przyczyna tak gwałtownego wzrostu liczby nielegalnie pracujących obcokrajowców – dodaje Kozłowski.

(Nie)opłacalne umowy

Kolejny problem, który diagnozuje PIP, to umowy o pracę. Z roku na rok maleje liczba cudzoziemców zatrudnionych na ich podstawie. W 2016 r. w podmiotach objętych kontrolą miało je jedynie 41 proc. cudzoziemców z państw trzecich (w 2015 r. – 46 proc.). Firmy wolą zatrudniać na podstawie kontraktów cywilnoprawnych (o dzieło). Najwyższy odsetek śmieciowych umów zawartych z cudzoziemcami odnotowano w rolnictwie – 59 proc.

– Składki do ZUS odprowadza w Polsce jedynie 230 tys. Ukraińców. A pracuje ich u nas znacznie więcej. Okazuje się też, że dwie trzecie pensji pracownicy z Ukrainy wysyłają do domów. Tracą na tym gospodarka, budżet państwa i ZUS. Dlatego rząd powinien przede wszystkim podjąć działania, które zachęcą obcokrajowców do tego, aby podejmowali w Polsce legalną pracę na stałe i na podstawie ozusowanych kontraktów – uważa Kozłowski.

Senat właśnie w tym tygodniu kończy prace nad nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która wprowadzi zmiany w zatrudnianiu pracowników ze Wschodu. To jednak zdaniem ekspertów jedynie kropla w morzu potrzeb. – Ta nowelizacja reguluje głównie zasady zatrudniania pracowników do prac tymczasowych – krótkoterminowych i sezonowych. Tymczasem deficyt rąk do pracy to nie tylko problem branż sezonowych – rolnictwa, budownictwa, gastronomii, turystyki, ale także pozostałych. Dlatego potrzebne są pilne zmiany legislacyjne, które ułatwią zatrudnienie cudzoziemców – apeluje Łukasz Kozłowski.

Jego zdaniem abolicja dla pracowników ze Wchodu pomogłaby uporządkować sytuację. Zabiegają o nią ukraińskie związki zawodowe. Dzięki niej osoby, które przebywają w Polsce nielegalnie, mogłyby się ujawnić – zarejestrować i podjąć zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. O tej propozycji przed kilkoma tygodniami pisał DGP („Abolicja zatrzyma Ukraińców w Polsce”, nr 114/2017). – Prowadzimy w tej sprawie rozmowy np. z rzecznikiem praw obywatelskich. Czekamy na ich efekty – mówi Jurij Kariagin.

Swoje propozycje wysuwa też PIP. Domaga się m.in. zwiększenia sankcji za naruszenie przepisów dotyczących powierzania cudzoziemcowi nielegalnego wykonywania pracy oraz przyznania inspektorom kompetencji do nakładania grzywien w przypadku wszystkich, a nie tylko niektórych wykroczeń, określonych w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Proponuje również wprowadzenie regulacji zobowiązujących np. podmiot zatrudniający cudzoziemca, który miał wjechać do Polski na podstawie oświadczenia, do poinformowania urzędu o tym, czy rzeczywiście podjął on pracę w Polsce. PIP chce też stworzenia ogólnego systemu monitorującego liczbę składanych oświadczeń oraz okres (zarówno przewidywany, jak i faktyczny), na jaki powierzono pracę cudzoziemcowi. Te zmiany znajdują się w noweli, nad którą kończy prace Senat. ⒸⓅ

Zobacz serwis: Ubezpieczenia społeczne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
4 miliony cudzoziemców ze 150 krajów teraz w Polsce. Szok kulturowy: jak przebiega proces adaptacji obcokrajowców?

Szok kulturowy to doświadczenie, które często dotyka obcokrajowców przyjeżdżających do Polski. Związany jest między innymi z różnicami w zwyczajach, języku i stylu życia. Chociaż Polska ma wiele do zaoferowania, niektóre aspekty życia w kraju mogą wydawać się zaskakujące i wymagać adaptacji.

Od 1 stycznia 2026 r. wchodzą w życie zmiany w ustawie o rehabilitacji zawodowej i zatrudnianiu niepełnosprawnych

Od 1 stycznia 2026 r. wchodzą w życie zmiany w ustawie o rehabilitacji zawodowej i zatrudnianiu niepełnosprawnych. Dotyczą funkcjonowania zakładów aktywności zawodowej (ZAZ) oraz zakładów pracy chronionej (ZPChr). Między innymi zmienia się limit wskaźnika zatrudnienia w ZAZ osób z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności z 35% na 55% ogółu zatrudnionych.

Od 1 grudnia 2025 r. nowe kwoty i limity: renta rodzinna i renta z tytułu niezdolności do pracy [KOMUNIKAT PREZESA ZUS I GUS]

Od 1 grudnia 2025 r. obowiązują nowe kwoty i limity, chodzi m.in. o rentę rodzinną i rentę z tytułu niezdolności do pracy (ale nie tylko). Informacje się oficjalne i ogłoszone przez ZUS, KRUS w oparciu o najnowszy komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z 7 listopada 2025 r. w sprawie przeciętnego wynagrodzenia w III kwartale 2025 r. Przed świętami, jak i w Nowym Roku wielu emerytów i rencistów może się zdziwić, warto więc wiedzieć czego się spodziewać, aby uniknąć zbędnych nerwów co do wysokości świadczenia.

Grudzień: złożony wniosek w ZUS da Ci do 2000 zł korzyści w styczniu 2026 r.

Grudzień: złożony wniosek w ZUS da Ci do 2000 zł korzyści w styczniu 2026 r. Warto przypomnieć o tym prawie, bo wciąż mało osób pamięta o realnych korzyściach, które można otrzymać! Jeśli dają, to przecież warto złożyć to proste pismo - podkreślają zadowoleni wnioskodawcy.

REKLAMA

Lżejsza praca w lepszych warunkach, ale czy za niższe zarobki: kto gotów na takie zmiany w wynagrodzeniu a kto nie

Polacy niechętnie rezygnują z części pensji w zamian za lżejszą pracę. Najwięcej osób skłonnych do takiego kompromisu jest w handlu i e-commerce.

Zdolny do pracy, ale z dopiskiem od lekarza orzecznika. Czyli jak traktować „warunkowe” orzeczenie lekarskie? Pułapka na pracodawcę

Wizyta pracownika u lekarza medycyny pracy to dla wielu firm czysta formalność. Problemy zaczynają się, gdy pracownik wraca z orzeczeniem, na którym lekarz oznaczył „Wobec braku przeciwskazań jest zdolny(-na) do wykonywania/podjęcia pracy na określonym stanowisku”, ale jednocześnie – mimo, że nie ma tam miejsca na dodatkowe informacje, gdzieś obok pojawia się adnotacja typu: „bez pracy na wysokości powyżej 3 metrów”, „zakaz dźwigania powyżej 10 kg” lub „wymagana praca w okularach”. Czy takie orzeczenie jest wiążące?

Pracownicy 55 plus i 60 plus zachwyceni uchwałą Sądu Najwyższego: takie prawo to ogromny przywilej. Wreszcie jest jednolite stanowisko co do ochrony przedemerytalnej

Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów podjął uchwałę z 30.09.2025 r., która wyjaśnia ostatecznie sporne dotąd zasady ochrony przedemerytalnej przed rozwiązaniem umowy o pracę. Powinni się tym zainteresować zwłaszcza pracownicy po 55. (kobiety) i 60. (mężczyźni) roku życia, bo orzeczenie przesądza o tym, czy pracodawca może im wypowiedzieć umowę o pracę, czy też obowiązuje go zakaz. Orzeczenie to zapadło na podstawie pytania zadanego przez Sąd Okręgowy: czy zakaz wypowiedzenia z art. 39 Kodeksu Pracy dotyczy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony także wówczas, gdy umowę zawarto na okres, który upływa przed osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego?

Seniorze: od 1 grudnia 2025 r. zmiany w wypłatach emerytur i rent

Grudzień to ważny miesiąc, raportów, informacji z ZUS, KRUS czy GUS jak i kontroli. Warto już teraz zapoznać się nowym komunikatem, aby przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia nie być rozczarowanym. Chodzi o zmiany dla seniorów od 1 grudnia 2025 r., ale tylko na 3 miesiące. Co dalej z emeryturami i rentami i nowymi progami? Od początku grudnia ZUS wprowadzi nowe kwoty progów, które obowiązują przez trzy miesiące — do końca lutego. Choć operacja ma charakter techniczny, w praktyce dla części emerytów i rencistów może oznaczać niższe, a nawet wstrzymane wypłaty już od najbliższego przelewu. Najłatwiej o pomyłkę w okresie grudzień–luty, gdy systemy ZUS i fiskusa "zderzają" dane o przychodach, weryfikując zgodność i wykrywając nawet niewielkie nadwyżki. Oto, jak zrozumieć nowe limity i uniknąć pułapek.

REKLAMA

ZUS nie uzna twojego wynagrodzenia oraz zignoruje treść umowy o pracę - nowe postanowienie Sądu Najwyższego a zasady gry z ZUS i L4 (zwolnienie lekarskie)

Sąd Najwyższy potwierdził, że nagłe podwyższenie wynagrodzenia przed przewidywaną niezdolnością do pracy może zostać uznane za nieważne. ZUS ma prawo zakwestionować podstawę wymiaru składek, jeśli wysokość wynagrodzenia rażąco odbiega od wkładu pracy, a zmiana nastąpiła tuż przed powstaniem prawa do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. To ważny sygnał dla pracodawców i pracowników.

Sprawiedliwe wynagrodzenie - czyli jakie? "Szczęście w pracy Polaków" [ANALIZA BADANIA]

70 proc. Polaków nie obawia się o stabilność swojego zatrudnienia, ale tylko 41 proc. uważa swoje wynagrodzenie za sprawiedliwe. Ale co oznacza sprawiedliwe czy godne wynagrodzenie? Dla każdego co innego. Poniżej nowe dane z 9. edycji badania „Szczęście w pracy Polaków”.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA