REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekrutacja zgodna z prawem i etyką

Rekrutacja zgodna z prawem i etyką/fot. Shutterstock
Rekrutacja zgodna z prawem i etyką/fot. Shutterstock
fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Nawet jedno fatalnie przeprowadzone spotkanie rekrutacyjne może mieć wpływ na wizerunek firmy - uważa ekspert. Co można zrobić, aby firmy rekrutowały w sposób bardziej etyczny?

Proces rekrutacyjny to bardzo specyficzna forma relacji pomiędzy osobą, która stara się o zatrudnienie, a reprezentantami potencjalnego pracodawcy. Niestety, zdarza się, że rekruterzy podchodzą do kandydatów „taśmowo” i nawet jeśli nie naruszają prawa, to czasem przekraczają granice zachowań, które można uznać za etyczne.

REKLAMA

REKLAMA

Proces rekrutacji powinien stanowić pierwszy etap budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy. Dla firmy poszukującej pracowników jest to szansa na pokazanie organizacji od dobrej strony, a poniekąd także na reklamę wśród kandydatów do pracy. Osoba, która będzie miała poczucie, że potraktowano ją z szacunkiem, poświęcając jej czas i udzielając potrzebnych informacji na każdym etapie procesu, będzie miała zapewne znacznie lepsze zdanie o danej firmie niż ktoś, kto poczuł się np. zlekceważony. I to niezależnie od wyników rekrutacji.

Rekrutacja buduje wizerunek pracodawcy

Niestety, dość często zdarza się, że ta szansa zostaje zaprzepaszczona. Sprzeczne wymagania w ogłoszeniu o pracy, trudności z uzyskaniem konkretnych informacji, gdy kandydat zdecyduje się na kontakt telefoniczny w sprawie oferty, brak możliwości uzyskania tak kluczowego dla potencjalnego pracownika parametru, jak choćby przybliżone wynagrodzenie za pracę, czy w końcu brak informacji zwrotnej po zakończonej rekrutacji – wszystko to może zmienić początkową sympatię wobec rekrutującej firmy, w zniechęcenie, żal, poczucie lekceważenia. Najczęściej nie taka była wola działu HR lub agencji rekrutacyjnej – po prostu, tak wyszło, ktoś nie pomyślał, a ktoś inny nie przewidział konsekwencji pewnych zachowań.

- Pozyskiwaniem pracowników i rekrutacją zajmuję się już ponad 25 lat i dla mnie „byle jakie” traktowanie kandydatów wciąż pozostaje największym problemem. W Polsce spotkania rekrutacyjne często realizowane są w wielkim pośpiechu przez nieprzygotowanych rekruterów. A warto pamiętać, że dzisiaj nawet jedno fatalnie przeprowadzone spotkanie rekrutacyjne może mieć wpływ na wizerunek firmy – mówi Jarosław Marciniak, konsultant oraz autor szkoleń z zakresu etycznych aspektów rekrutacji w firmie Effect Group.

REKLAMA

Polecamy: Wiosenne rabaty do – 50%
Bestsellery – podatki, rachunkowość, prawo pracy
Dowiedz się więcej>>

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Cienka granica dyskryminacji

Zadaniem rekrutera jest znalezienie dla swojego pracodawcy bądź klienta najlepszych kandydatów na dane stanowisko. Pierwszym elementem branym przez niego pod uwagę jest cel biznesowy, a więc to, jakie cechy i umiejętności powinna mieć dana osoba, aby można ją było uznać za najbardziej odpowiednią do konkretnej pracy.

Tutaj jednak do gry wkraczają przepisy prawa, które nie pozwalają na zupełnie dowolne kreowanie procesu rektutacji. Np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej nie można zadawać takich pytań, które mogłyby zostać uznane za wyraz dyskryminacji.

Zasadniczo więc nie można pytań o wiarę, wyznanie czy też kwestie światopoglądowe. Ale uwaga – nie są to zastrzeżenia bezwzględne. W pewnych sytuacjach można je zadać, chociaż trzeba wykazać związek danej kwestii z pracą na danym stanowisku.

- W przypadku starania się o pracę w organizacjach kościelnych lub związkach wyznaniowych, pytanie o wyznanie może być uzasadnione – przyznaje Jarosław Marciniak. – Nie jest natomiast etyczne przeszukiwanie prywatnych kont kandydatów w mediach społecznościowych i pozyskiwanie w taki sposób informacji o ich życiu prywatnym czy o przejawianych na co dzień postawach – podkreśla ekspert.

Za młodzi, za starzy…

W praktyce poważnym problemem w Polsce pozostaje dyskryminacja ze względu na wiek. W ostatnich latach w mediach oraz w środowisku osób odpowiedzialnych za rekrutacje dość dużo mówiło się o korzyściach z zatrudniania osób w wieku 50+, o ich dużym potencjale i pozytywnym wpływie na środowisko pracy, co spowodowało, że problem ten jest mniejszy niż jeszcze kilkanaście lat temu. Dzisiaj dla wielu pracodawców osoby w średnim wieku stanowią najlepszą kategorię wiekową, biorąc pod uwagę doświadczenie i szeroko rozumiane kompetencje.

Ale to nie znaczy, że stereotypy zniknęły. Obecnie jednak zaczęły przybierać na sile wobec ludzi młodych, dopiero wchodzących na rynek pracy. Często z góry przyjmuje się, że młody kandydat będzie roszczeniowy, leniwy, albo „na pewno sobie nie poradzi”, co również prowadzi do dyskryminacji. „Straszenie” w mediach pokoleniem Millenialsów i kolejnych generacji określanych rozmaitymi nazwami spowodowało, że niektórzy pracodawcy zaczęli unikać zatrudniania pracowników młodych. Warto jednak mieć świadomość, że odrzucanie kandydatów wyłącznie z powodu metryki jest zarówno nieetyczne, jak i niezgodne z prawem.

Wątpliwości etyczne mogą pojawiać się za każdym razem, gdy rekruter bierze pod uwagę inne cechy niż wykształcenie i doświadczenie kandydata. Na przykład w wielu ofertach pracy wymagana jest „miła aparycja”, a CV powinno zawierać zdjęcie. Może to sugerować, że oceniany będzie także wygląd kandydata. Przyjmuje się, że o ile rekrutacja dotyczy pracy w charakterze modela/modelki lub aktora/aktorki, wówczas cechy fizyczne mogą być brane pod uwagę, ponieważ mają bezpośredni związek z wykonywaną pracą. W każdym innym przypadku pracodawca powinien wykazać się dużą ostrożnością w kwestii ustalania jakichkolwiek wymagań nawiązujących do wyglądu kandydatów. Wątpliwe jest np. ocenianie wyglądu sprzedawców, pomimo że istnieje prawdopodobieństwo, że atrakcyjność handlowca może mieć wpływ na wyniki sprzedaży.

- W tego typu sprawach istotne jest, jakiego rodzaju wymogi i standardy w tym zakresie przewidują zasady obowiązujące u danego pracodawcy. Opierając się na tych wytycznych można kształtować praktykę rekrutacji, ale wymagana jest szczególna ostrożność. Każde ograniczenie dotyczące kandydatów musi mieć realne, biznesowe uzasadnienie, jednocześnie ściśle związane z charakterystyką procesu pracy na danym stanowisku – mówi trener Effect Group.

Polecaj, zamiast podbierać

Nad etyką można się zastanawiać także w kontekście samego pozyskiwania kandydatów do pracy. Istnieją w Polsce firmy, które same siebie określają jako agencje „headhunterskie”, a przecież sytuacje, w których najlepsi pracownicy z jednego przedsiębiorstwa są „podbierani” przez konkurentów, trudno uznać za etyczne. Z drugiej strony, sytuacji konkurowania o najlepszych pracowników trudno uniknąć. Firmy same jednak znalazły sposoby, by się przed tym bronić. Temu właśnie służą przemyślane kontrakty związane z zatrudnieniem, zawierające zapisy o zakazie konkurencji. Takie działania pozwalają zminimalizować prawdopodobieństwo i negatywne skutki działania „łowców głów”.

Innym sposobem pozyskiwania najlepszych kandydatów, który także wzbudza czasem kontrowersje, jest zatrudnianie osób „z polecenia”. Zdarza się, że pracodawcy płacą nawet kilka tysięcy złotym tym spośród swoich pracowników, którzy przyprowadzą do firmy dobrych kandydatów. 

- Jest to świetny sposób na pozyskiwanie pracowników na trudnym rynku pracy, szczególnie w sytuacji, w której określonych kompetencji na tym rynku brakuje – mówi Jarosław Marciniak. - Programy poleceń (jawne i formalnie określone) są jakościowo czymś zupełnie innym niż zatrudnianie „przyjaciół i znajomych królika”, które kojarzy się z nepotyzmem i układami – podkreśla.

Po pierwsze – większa świadomość

Tym, co można zrobić, aby firmy rekrutowały w sposób bardziej etyczny, a następnie dbały o właściwe zachowania wobec zatrudnionych osób, jest podnoszenie świadomości – zarówno wśród osób bezpośrednio odpowiedzialnych za rekrutację, jak i wśród menedżerów. Do tego potrzebna jest także świadomość zagrożeń związanych z nieprzestrzeganiem etyki i prawa (np. wspomniana utrata reputacji).

O odpowiednią wiedzę możemy zadbać poprzez szkolenia, ale wdrożenie wyniesionej z nich wiedzy będzie już wymagało dobrej woli ze strony kadry zarządzającej oraz wprowadzenia (a potem przestrzegania) procedur, które z etyki uczynią obowiązujący w firmie standard. Tego typu podejście z pewnością jednak przyniesie pozytywne korzyści – tak kandydatom, pracownikom, jak i całej organizacji pracodawcy.

Effect Group

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Bielizna ochronna trudnopalna – wymóg prawny czy standard najlepszej praktyki? [Rozporządzenie UE]

Z perspektywy zapewnienia efektywnej i kompletnej ochrony pracownikom w obszarach zagrożonych wybuchem, noszenie bielizny o właściwościach trudnopalnych jest uznawane za bezwzględnie konieczne. Chociaż polskie ramy prawne mogą nie zawierać bezpośredniego i jednoznacznego przepisu nakazującego wprost stosowanie bielizny trudnopalnej pod odzieżą ochronną, obowiązek ten wynika pośrednio z ogólnych regulacji dotyczących bezpieczeństwa pracy. Producenci środków ochrony indywidualnej (ŚOI) są zobowiązani do przestrzegania unijnych wymagań określonych w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/425 oraz odpowiednich norm branżowych.

36 miliardów zł rocznie strat dla polskiej gospodarki. Tyle kosztuje nas pandemia XXI wieku!

36 miliardów zł rocznie strat dla polskiej gospodarki. Tyle kosztuje nas pandemia XXI wieku! W ubiegłym roku NFZ przeznaczył ponad 4 mld zł na koszty leczenia chorób bezpośrednio związanych z nadwagą i otyłością, takich jak cukrzyca typu 2, choroby układu krążenia czy zwyrodnienia stawów. To tylko wierzchołek góry lodowej i część prawdziwego kosztu. Według raportu Najwyższej Izby Kontroli, całkowity koszt otyłości dla polskiej gospodarki sięga 36 miliardów złotych rocznie. Współczesne środowisko, pełne wysoko przetworzonej żywności, pracy siedzącej i stresu, jest „otyłotwórcze”. Jak pokazują analizy ekspertów zawarte w książce „OTYŁOŚĆ, Zdrowie, Zrównoważony Rozwój”, urbanizacja, automatyzacja i łatwy dostęp do kalorycznych produktów stworzyły warunki, w których organizm człowieka, ewolucyjnie przystosowany do niedoboru, nie radzi sobie z nadmiarem.

Reforma PIP może zdestabilizować polski sektor IT. SoDA apeluje o pilne korekty projektu

Polska branża technologiczna alarmuje: projekt reformy Państwowej Inspekcji Pracy, zakładający administracyjną i natychmiast wykonalną możliwość ustalania istnienia stosunku pracy przez inspektorów PIP, może doprowadzić do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu firm technologicznych i osłabić konkurencyjność całej polskiej gospodarki cyfrowej. SoDA - Organizacja Pracodawców Usług IT, zrzeszająca blisko 120 firm i ponad 30 tysięcy specjalistów – przedstawia stanowisko, które szczegółowo analizuje skutki zmian i wskazuje, że projekt w obecnym kształcie stoi w sprzeczności z realiami rynkowymi oraz wieloletnią polityką państwa.

Pracownicy 50 plus zachwyceni uchwałą Sądu Najwyższego: takie prawo to ogromny przywilej. Wreszcie jest jednolite stanowisko co do ochrony przedemerytalnej

30 września 2025 r. Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów podjął uchwałę, która porządkuje sporne dotąd zasady ochrony przedemerytalnej. Powinni się nią zainteresować zwłaszcza pracownicy po 50. roku życia, bo może bezpośrednio przesądzać o tym, czy pracodawca będzie mógł wypowiedzieć im umowę o pracę. Orzeczenie zapadło ​w zakresie analizy zagadnienia prawnego i pytania: czy zakaz wypowiedzenia z art. 39 Kodeksu Pracy dotyczy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas określony także wówczas, gdy umowę zawarto na okres, który upływa przed osiągnięciem przez pracownika wieku emerytalnego?

REKLAMA

Co za wieści z ZUS! Dotyczy to już 1 mln osób. Czy jesteś na tej liście?

Co za wieści z ZUS! Dotyczy to już 1 mln osób. Czy jesteś na tej liście? Chodzi o udogodnienie, które dostępne jest w ZUS już od 2022 r.. Co istotne jest przeznaczone dla osób ubezpieczonych, świadczeniobiorców i osób mogących skorzystać z programów świadczeń dla rodziny.

Kiedy pracodawca musi zgodzić się na przesunięcie terminu urlopu, a kiedy nie? Jest kilka reguł, które trzeba zastosować

Czy termin raz zaplanowanego urlopu wypoczynkowego można zmienić? To zależy od kilku okoliczności. W jednych zakładach pracy nie ma z tym problemów, a w innych niezbędne jest spełnienie warunków wynikających z przepisów.

0,04 proc. wartości aktywów netto za udział w Portalu PPK. Czy będzie niższa stawka opłaty? Jest projekt rozporządzenia

Jest pomysł Ministerstwa Finansów, aby obniżyć stawkę opłaty za udział w Portalu PPK. Zamiast obecnych 0,05 proc. wartości aktywów netto zgromadzonych w programie byłoby 0,04 proc. Jest projekt rozporządzenia.

Czym jest pułapka rentowa i dlaczego trzeba ją zlikwidować? Dotyczy aż 40% osób z niepełnosprawnościami

Czym jest pułapka rentowa i dlaczego trzeba ją zlikwidować? To zjawisko społecznie niesprawiedliwe. Dotyczy aż 40% osób z niepełnosprawnościami. Kilkanaście organizacji apeluje do resortu finansów o likwidację pułapki.

REKLAMA

Wniosek do 30 czerwca 2026 r. o przywrócenie uprawnień emerytalnych funkcjonariuszom przeniesionym do organów skarbowych. Sejm uchwalił ustawę

Sejm uchwalił ustawę dotyczącą przywrócenia uprawnień emerytalnych funkcjonariuszom przeniesionym do organów skarbowych. W tym celu trzeba będzie złożyć wniosek do właściwej jednostki KAS do 30 czerwca 2026 r. Ustawa ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2026 r.

"Arogancja ministra pogrąża górnictwo". Hutek: "Grozi nam upadłość PGG, chaos w JSW i gorący styczeń"

18 listopada miało się odbyć posiedzenie sejmowej komisji do spraw energii, klimatu i aktywów państwowych, podczas którego miała być procedowana ustawa o funkcjonowaniu górnictwa. Następnie ta ustawa miała trafić na plenarne posiedzenie Sejmu. Posiedzenie komisji zostało w ostatniej chwili odwołane, bo minister energii Miłosz Motyka stwierdził, że nie może przyjść i przesunięto spotkanie komisji na terminy grudniowe.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA