REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Home office albo rezygnacja z pracy - pracownicy stawiają warunek

Home office albo rezygnacja z pracy - pracownicy nie chcą pracować stacjonarnie. Dlaczego?
Home office albo rezygnacja z pracy - pracownicy nie chcą pracować stacjonarnie. Dlaczego?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Home office w pełnym wymiarze albo rezygnacja z pracy - taki warunek stawiają brytyjscy pracownicy. Nie chcą wracać do pracy stacjonarnej, gdy komunikacja wciąż odbywa się za pomocą komunikatorów i wideokonferencji.

Powrót do biur i wirtualna komunikacja

Powrót do biur dla wielu pracowników był ciekawym doświadczeniem. Jednak dość szybko okazało się, że ich praca niewiele różni się od tej, wykonywanej w domu. Nadal głównym narzędziem są komunikatory i wideokonferencje. Skonfrontowani z nową rzeczywistością pracownicy nie widzą sensu w powrocie do biur i stawiający pracodawcom ultimatum: permanentne home office albo rezygnacja.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Wielka Brytania jako jeden z pierwszych europejskich krajów zaczęła łagodniej podchodzić do restrykcji pandemicznych, a miało to związek m.in. z powszechnym dostępem do szczepień. Brytyjczycy zatem dość masowo zaczęli wracać do biur. Większość firm zdecydowała się na hybrydowy model pracy, ale w niektórych z nich szefowie zalecili całkowity powrót do pracy stacjonarnej. Opinie Brytyjczyków są różne, część z nich z radością przyjęła powrót do normalności, ale niestety są też tacy, którzy zgłaszają obawy dotyczące swojego zdrowia psychicznego, ale też do warunków pracy.

Rozdzielenie życia prywatnego od zawodowego

W artykule "UK workers on returning to the office: ‘No point if I end up doing video calls’" opublikowanym na łamach brytyjskiego Guardiana, Alfie Packham zauważa, że głównym plusem powrotu do biur jest wyraźniejsze rozgraniczenie spraw prywatnych od służbowych. Według dziennikarki, pracownicy stacjonarni po tym jak wyłączą komputer w miejscu pracy, znacznie rzadziej sprawdzają w domu służbowe maile. Nawet podróż do pracy nie jest tak uciążliwa, bo pozwala nadrobić braki w czytelnictwie czy wysłuchać ulubionych podcastów i to w nieco mniej zatłoczonych środkach publicznej komunikacji. Brytyjczycy przyznają jednak, że z każdym dniem tłok robi się nieco większy i obawiają się tego, że część ludzi podróżuje bez maseczek.

Kontakt ze współpracownikami nadal przez komunikatory

Największym zyskiem, jak podkreśla zdecydowana większość mieszkańców Wysp, jest możliwość spotkania się ze współpracownikami. Często po raz pierwszy w realnym życiu, bo albo sami dołączyli w czasie pandemii do nowej firmy, albo to ktoś dopiero zaczął pracować w ich przedsiębiorstwie. Do tej pory widzieli się, a często tylko słyszeli, korzystając z komunikatorów, w tym z będącymi niejako symbolem czasów pandemii – Zooma i Teamsa. Jednak z opisów przytoczonych przez brytyjskiego Guardiana możemy zaobserwować ciekawe zjawisko. Ludzie co prawda po raz pierwszy od dawna mają okazję porozmawiać w biurach ze swoimi współpracownikami, ale po chwili – już na swoim stanowisko pracy – łączą się przez komunikatory z tymi pracownikami firmy, którzy pracowali z domu lub ze swoimi klientami, którzy przyzwyczajeni do internetowych kontaktów nie mają ochoty na spotkania w siedzibie firmy.

REKLAMA

Zdaniem Michała Marciniaka, wieloletniego organizatora eventów dla pracowników globalnych firm, a także pomysłodawcy i założyciela platformy Veventy.com, podobne sytuacje możemy zaobserwować również w Polsce. – Wielu pracowników dość szybko zdaje sobie sprawę z tego, że ich powrót do biura w zasadzie nic nie zmienił w sposobie wykonywania pracy w porównaniu z miesiącami kiedy tylko i wyłącznie wykonywali obowiązki z domu. Czynnik socjalizujący, po kilku tygodniach, został zastąpiony rutyną, a bilans zysków i strat zaczyna się przechylać na rzecz pracy zdalnej i okazjonalnych wizyt w siedzibie firmy – tłumaczy Marciniak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zainteresowanie pracą zdalną rośnie

Mimo zapewne wielu plusów wykonywania obowiązków w siedzibie firmy coraz więcej osób szuka jednak pracy zdalnej, ceniąc sobie przede wszystkim elastyczność tej formy zarobkowania. Według sondażu opublikowanego w amerykańskiej stacji CNBC w ciągu dwóch lat (badając od czerwca do czerwca) aż o 460% wzrosło zapotrzebowanie na pracę zdalną. Glassdoor - amerykańska firma analityczna – sprawdziła bowiem jak często wyszukiwane są oferty, w których firmy zapewniają, że będzie można pracować z domu czy też każdego innego miejsca na ziemi. Zainteresowanie tą formą zatrudnienia, w miesiącach wiosennych nieco zmalało, ale analitycy Glassdoor i tak zastanawiają się, czy pracodawcy będą w stanie dostosować się do takiego zapotrzebowania.

Według Daniela Zhao, starszego ekonomisty w Glassdoor – cytowanego przez CNBC – pracownicy nadal będą wybierać opcję zdalną, choćby z powodu obawy o własne zdrowie. – Myślę, że pracownicy będą coraz częściej domagać się zdalnej możliwości pracy lub elastycznych form, ponieważ mają już doświadczenie i wiedzą, że mogą wydajnie pracować z domu – mówił Zhao.

Co ciekawe, w czerwcu 2021 roku w USA opublikowano ponad 10 milionów ofert pracy, co jest rekordem, a ok. czterech milionów mieszkańców USA zrezygnowało z niej, zakładając, że znajdą lepsze zatrudnienie.

Amerykańskie firmy musiały stać się też bardziej kreatywne w próbach przyciągnięcia i zatrzymania pracowników. Często oferują już nie tylko dodatkowe świadczenia emerytalne, wyższe wynagrodzenie, ale też częściej przystają na pracę zdalną lub na możliwość hybrydowego wykonywania obowiązków. Według Michała Marciniaka z Veventy, dodatkowym wyzwaniem dużych firm, jest poszukiwanie nowych cyfrowych rozwiązań, dzięki którym osoby pracujące zdalnie będą miały jeszcze silniejsze poczucie przynależności do swojej organizacji.

Oczekiwania stawiane przez pracowników sprawiają, że firmy muszą jeszcze bardziej rozwijać się technologicznie. Zarządzający firmami już dziś wiedzą bowiem, że Zoom czy Teams nie są w stanie zagwarantować wystarczających funkcjonalności, by wypełnić wszystkie potrzeby rozproszonego zespołu. Powszechnie używane oprogramowanie do wideospotkań nie pozwala na skuteczną integrację zespołu i nie sprawdza się przy wewnętrznych wydarzeniach odbywających się w formule online. Przedsiębiorstwa muszą być na bieżąco z nowymi aplikacjami, które skutecznie wspierają budowanie firmowej społeczności i trwałych więzi z pracownikami. Odpowiednia zdalna komunikacja i integracja zespołu z zdecydowanie zmniejsza rotację, zwiększa satysfakcję pracownika i sprawia, że silniej identyfikuje się z organizacją, w której pracuje – komentuje Michał Marciniak z Veventy.

Źródło: Veventy

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Szykują się zmiany w zasiłku opiekuńczym i wydłużenie aktualnych 14, 30 i 60 dni opieki. MRPiPS z MZ planuje rewizję przepisów

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wraz z Ministerstwem Zdrowia zapowiadają prace nad przeglądem obowiązujących przepisów w zakresie zasiłku opiekuńczego i dokonanie ewentualnych zmian. Resort pracy przyznaje, że te regulacje wymagają dopasowania do potrzeb rodzin, u których dzieci cierpią na szczególne choroby. Obecnie maksymalny okres, na który można uzyskać zasiłek opiekuńczy, jest zbyt krótki i nie odpowiada faktycznym potrzebom rodzin opiekujących się chorymi dziećmi. MRPiPS planuje współpracę z Ministerstwem Zdrowia w zakresie przygotowania odpowiednich rozwiązań - tak, aby regulacje były jak najbardziej transparentne i interdyscyplinarne.

Mental Health Summit 2025: pierwsza w Polsce bezpłatna konferencja o zdrowiu psychicznym w miejscu pracy. Trwają zapisy

Mental Health Summit 2025 odbędzie się 28 listopada 2025 r. online. To pierwsza w Polsce bezpłatna konferencja o zdrowiu psychicznym w miejscu pracy. Infor.pl objął wydarzenie patronatem medialnym. Trwają zapisy.

Pokolenie Z pracuje w kilku miejscach na raz. Pracodawcy tego nie lubią

Pokolenie Z pracuje w kilku miejscach na raz. Czy to dobrze? Pracodawcy tego nie lubią, ale jednoczesna praca u różnych zatrudniających przynosi młodym pracownikom korzyści. Dlaczego Zetki pracują wieloetatowo? Jak pogodzić racje pracowników i pracodawców?

Bezpodstawne obniżenie wynagrodzenia? Nie. Pracodawcy mieli rację bo obowiązuje zasada nullum crimen sine lege certa

Poniżej opis stanu faktycznego i prawnego bardzo ciekawej sprawy, która zawisła przed SN. Sprawa odnosiła się do wypłaty wynagrodzenia i zasady nullum crimen sine lege certa. Sąd Najwyższy wskazał, że niejasne warunki odpowiedzialności karnej i odpowiedzialności za wykroczenia wykładać należy ściśle - zatem pracodawcy wygrali w SN i sprawa trafiła do ponownego rozpoznania w sądzie okręgowym.

REKLAMA

991 i więcej dni umowy na czas określony? Czy 5 umów na czas określony? To nie luka prawna, ale KP pozwala omijać limity umów: pracownicy muszą uważać na wyłączenia z art. 25 zn. 1 par. 4 jeśli chcą umowę na czas nieokreślony

Generalna zasada wynikająca z Kodeksu Pracy w zakresie umów o pracę zawieranych na czas określony jest taka, że istnieją ograniczenia czasowe i liczbowe tych umów terminowych. O co zatem chodzi z okresem 33 miesięcy i limitem 3 umów? Czy można to ominąć i przedłużyć czas trwania terminowej umowy albo liczbę zawartych umów - tak aby jak najdłużej nie zawierać umowy na czas nieokreślony? Okazuje się, że jest taka możliwość.

Co dalej z przekształceniem umów w stosunek pracy? Pracodawcy krytycznie o konsultacjach nad projektem nowelizacji ustawy o PIP

Pracodawcy (w tym BCC) krytycznie wypowiadają się o konsultacjach nad projektem nowelizacji ustawy o PIP, ze względu na brak udostępnienia do analiz ostatniej wersji, z której wynika, że: ograniczono okres, za jaki może zostać wydana decyzja stwierdzająca ustalenie stosunku pracy, do trzech lat wstecz; wskazano także, że rygor natychmiastowej wykonalności decyzji będzie mógł zostać uchylony przez Głównego Inspektora Pracy lub sąd; resort pracy zapowiedział również wprowadzenie możliwości odpowiedzialności odszkodowawczej za błędne decyzje.

Kto będzie płatnikiem zasiłków w 2026 roku? 30 listopada to ważna data w firmach

O tym kto w 2026 roku będzie płatnikiem zasiłków z ubezpieczenia chorobowego decyduje liczba osób zgłoszonych na dzień 30 listopada roku 2025. Wynika to z przepisów tzw. ustawy zasiłkowej.

2 dni wolnego ponad ustawową pulę urlopową. Dla kogo bonusowe 2 dni wolne w 2026 roku?

W 2026 roku, zgodnie z Kodeksem pracy, pracownicy zyskają dwa dodatkowe dni wolne, ponieważ dwa święta państwowe wypadną w sobotę. Otrzymanie tych rekompensat nastąpi jednak dopiero w drugiej połowie tego roku kalendarzowego.

REKLAMA

Czy 1 sierpnia stanie się dniem wolnym od pracy? Sejmowa komisja zabiera głos

Powstanie Warszawskie to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Polski XX wieku. Choć od jego wybuchu minęło już ponad osiem dekad, pamięć o walczących i ofiarach nadal żyje, a coroczne obchody 1 sierpnia mają szczególny i uroczysty charakter. Teraz pojawiła się szansa, by ta data została uznana za dzień ustawowo wolny od pracy. Sejmowa Komisja do Spraw Petycji skierowała w tej sprawie oficjalny dezyderat do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Usuną to święto z dni wolnych od pracy??? Do rządu trafił zaskakujący dezyderat na skutek petycji o wykreślenie tego dnia wolnego - co to oznacza?

Dyskusja o dniach wolnych od pracy w Polsce zazwyczaj dotyczy dodawania nowych dat do kalendarza – dość wspomnieć niedawne debaty o wolnej Wigilii (z sukcesem) czy Wielkim Piątku. Tym razem jednak na biurko minister trafił dokument idący w zupełnie innym kierunku. Chodzi o "porządkowanie" prawa, które w teorii nie powinno nic zmienić w życiu przeciętnego Kowalskiego, ale w praktyce budzi szereg wątpliwości prawnych, od Kodeksu pracy po relacje z Kościołem Katolickim. Autorzy petycji domagają się bowiem usunięcia jednego święta z katalogu dni wolnych od pracy. Jakie będą tego skutki?

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA