Rząd chce dopłat dla pracowników

Projekt ustawy daje pracodawcy możliwość skorzystania z instytucji przestoju ekonomicznego oraz obniżenia pracownikom wymiaru czasu pracy po spełnieniu kryterium spadku obrotów gospodarczych określonych w ustawie. Świadczenia te miałyby należeć się pracownikom objętym przestojem ekonomicznym lub obniżonym wymiarem czasu pracy. Projektowana ustawa chroni pracowników, którzy pozostają w okresie pobierania świadczeń związanych z przestojem ekonomicznym oraz w okresach obniżonego wymiaru czasu pracy, a także w okresie do 3 miesięcy, przypadających bezpośrednio po pobieraniu takich świadczeń, poprzez zakaz wypowiedzenia przez pracodawcę umowy pracownikowi z przyczyn niedotyczących pracownika, w tychże okresach. Świadczenia na rzecz ochrony miejsc pracy miałyby być finansowane ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Funduszu Pracy.

Zobacz także: Reguły wypłaty wynagrodzenia

Pomoc przysługiwałaby przedsiębiorcom, u których wystąpił spadek obrotów gospodarczych, a którzy nie zalegają w regulowaniu zobowiązań podatkowych, składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenia zdrowotne, Fundusz lub Fundusz Pracy, za wyjątkiem sytuacji, w której zadłużony przedsiębiorca posiada decyzję lub zawarł porozumienie w sprawie spłaty zadłużenia i terminowo opłaca raty lub korzysta z odroczenia terminu płatności albo do wniosku o przyznanie świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy dołączył plan spłaty zadłużenia uprawdopodabniający poprawę kondycji finansowej przedsiębiorcy i pełną spłatę zaległości w regulowaniu wymienionych składek wraz z kopią wniosku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o rozłożenie na raty należności z tytułu tychże składek lub o odroczenie tych składek. Aby przedsiębiorca mógł skorzystać ze świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy, nie mogą wobec niego zachodzić przesłanki pozwalające na ogłoszenie upadłości.

Na mocy projektu ustawy pracownik objęty przestojem ekonomicznym uzyskałby świadczenie częściowe na zaspokojenie jego wynagrodzenia, w wysokości proporcjonalnej do przestoju ekonomicznego, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy pracownika oraz wynagrodzenie finansowane ze środków przedsiębiorcy w łącznej wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalonego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy pracownika. Pracownik, który zostałby zaś objęty obniżonym wymiarem czasu pracy, miałby prawo do świadczenia na częściowe zrekompensowanie wynagrodzenia z tytułu obniżenia wymiaru czasu pracy oraz wynagrodzenie finansowane ze środków przedsiębiorcy, w łącznej wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalonego na podstawie przepisów o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy pracownika przed jego obniżeniem.

Polecamy serwis: Ochrona wynagrodzenia

Świadczenia te, przysługiwałyby pracownikowi przez łączny okres nie dłuższy niż 6 miesięcy w okresie 12 miesięcy od dnia podpisania umowy o wypłatę świadczeń na rzecz ochrony miejsc pracy przez pracodawcę. Aby móc skorzystać ze takiej pomocy, przedsiębiorca musiałby złożyć odpowiedni wniosek do marszałka województwa właściwego ze względu na swoją siedzibę.

Projekt ustawy przewiduje również możliwość wystąpienia przez przedsiębiorcę, który zawarł umowę o wypłatę świadczeń na ochronę miejsc pracy, do starosty właściwego ze względu na siedzibę przedsiębiorcy z wnioskiem o dofinansowanie z Funduszu Pracy kosztów szkolenia dla pracowników objętych rozwiązaniami na rzecz ochrony miejsc pracy, pobierających świadczenia z tytułu przestoju ekonomicznego lub obniżonego wymiaru czasu pracy, przez okres nieprzekraczający 6 miesięcy, pod warunkiem że szkolenie jest uzasadnione obecnymi lub przyszłymi potrzebami przedsiębiorcy. Wysokość dofinansowania na jednego pracownika z tytułu szkoleń wynosiłaby nawet 80 procent kosztów poniesionych na szkolenie.

Zobacz: Co się wlicza do minimalnego wynagrodzenia?

Rząd zapewnia, iż proponowana regulacja nie będzie mieć bezpośredniego wpływu na budżet państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego. Projekt bowiem prowadzi do utrzymania miejsc pracy, a co za tym idzie zabezpieczenia przyszłych wpływów do budżetu i ograniczenia wydatków na ewentualną pomoc osobom bezrobotnym. Projektowana ustawa ma chronić nie tylko pracowników przed utrata pracy, ale też poprawić sytuację przedsiębiorców, poprzez zapobieganie negatywnym skutkom spowolnienia gospodarczego i kryzysu ekonomicznego.