Od 2019 r. wysokość składek na ZUS uzależniona od przychodów

REKLAMA
„Gazeta Wyborcza”: Od 2019 r. firmy nie będą musiały już płacić 1200 zł na ZUS. Trzy ministerstwa w rządzie PiS doszły do porozumienia. Przedsiębiorcy od lat zwracają uwagę na to, że jest niedorzeczne, aby każdy, kto prowadzi firmę, płacił jednakową, stałą składkę na ZUS. Dziś jest to 1232,16 zł, w tym ok. 320 zł to składka zdrowotna. I niezależnie od tego, czy zarabiamy 100 tys. zł, czy 1 tys. zł czy jak mamy stratę!
Jak więc będzie po zmianach? Mniejsze składki zapłacą firmy, których przychód nie przekracza 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia. W tym roku ten próg wyniósłby 5,3 tys. zł. Powyżej tego progu przedsiębiorca będzie płacił składki według obecnych zasad.
Nie będzie jednak składek po 32 czy 64 zł. Najniższa danina do ZUS-u razem ze składką zdrowotną i dobrowolną chorobową ma wynieść 520 zł miesięcznie. Każdy, kto będzie chciał skorzystać z ulgi, będzie musiał wykazać, że w roku przez co najmniej 60 dni prowadził własną działalność.
Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach
Kodeks pracy 2023. Praktyczny komentarz z przykładami + wzory dokumentów online
Kup książkę:
Kodeks pracy 2023. Praktyczny komentarz z przykładami + wzory dokumentów onlineRząd liczy, że budżet straci niewiele albo wcale. Dlaczego? Bo dzięki mniejszym składkom najmniejsze firmy wyjdą z szarej strefy i budżet zyska dodatkowe dochody.
Główny Ekonomista Pracodawców RP Łukasz Kozłowski przyznaje, że zmniejszenie daniny dla przedsiębiorców jest konieczne. Uważa jednak, że wysokość składki nie powinna być, jak chce rząd, uzależniona od przychodu, ale od dochodu firmy.
– Jeśli rząd będzie się upierał przy przychodzie, to mniejsze składki będą płacili tylko głównie samozatrudnieni, twórcy czy ludzie, którzy zostali wypchnięci przez pracodawcę z etatu na własną działalność. Oni nie mają wysokich kosztów uzyskania przychodu, w rezultacie przychód jest taki sam jak dochód. Z nowego prawa nie skorzystają jednak już np. osoby zajmujące się handlem, które mają wysokie przychody związane z zakupem towaru, transportem, pośrednikami, ale bardzo niewielkie dochody, bo ich marża sięga zaledwie 3-5 proc. – zapewnia Kozłowski.
Termin na przejście z telepracy na pracę zdalną wygasa 7 października 2023 r.
Pracodawcy dotychczas zatrudniający pracowników na podstawie umów o telepracę powinni wdrożyć wobec nich nowe zasady.
Praca zdalna. Praktyczny komentarz z przykładami + wzory dokumentów onlineREKLAMA

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
Komentarze(0)
Pokaż: