Nowa kategoria niepełnosprawności - głuchoślepota
REKLAMA
Podczas posiedzenia sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny Duda podkreślił, że projekt rozporządzenia w tej sprawie został już przygotowany i powinno ono wejść w życie w ciągu 30 dni. W tej chwili znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych. Podkreślił, że rozporządzenie zostanie przekazane do konsultacji także stronie społecznej.
REKLAMA
Zmiany w dofinansowaniu zatrudnienia niepełnosprawnych w 2011 roku >>
Ewa Wiśniewska z biura pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych zaznaczyła, że głuchoślepotę będą określały parametry medyczne. Niepełnosprawność ta będzie obejmowała osoby niesłyszące i niewidome, słabo słyszące i słabo widzące, niewidome i słabo słyszące, niesłyszące i słabo widzące.
"Bardzo się cieszę, że prace nad obiecanym pod koniec 2009 roku wprowadzeniem kategorii głuchoślepoty dobiegają końca" - powiedział prezes Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym Grzegorz Kozłowski. Zaznaczył jednak, że niepokój środowiska budzi to, jak ta kategoria zostanie zdefiniowana.
Wydłużenie czasu pracy pracowników niepełnosprawnych >>
"Mam nadzieję, że ministerstwo na swoich biurkach nie stworzy jakieś przedziwnej definicji osoby głuchoniewidomej, która spowoduje, że będziemy gorzko żałowali, że kiedykolwiek zwróciliśmy się do resortu pracy o pomoc" - - powiedziała Marta Lempart, która współpracuje ze Towarzystwem Pomocy Głuchoniewidomym.
Kozłowski podkreślił, że oznaczenie głuchoślepoty jako osobnej kategorii niepełnosprawności jest bardzo ważne dla środowiska osób z tą niepełnosprawnością. Obecnie taka osoba może mieć orzeczoną ślepotę i głuchotę jako dwie osobne kategorie. "Wsparcie, które otrzymują głuchoniewidomi, jako osoby niewidome albo niesłyszące jest niewystarczające" - zaznaczył.
Kontrowersyjna nowelizacja ustawy dot. osób niepełnosprawnych w Dzienniku Ustaw >>
Podkreślił, że ta kategoria jest bardzo ważna dla tożsamości osób głuchoniewidomych. "One często nie wiedzą, gdzie są. Nie pasują do środowiska osób niesłyszących albo są przez nie ignorowane. I odwrotnie, osoba niewidoma, która traci słuch, też wypada poza środowisko - wyjaśnił.
"Gdy chcemy jako stowarzyszenie realizować projekty np. dotyczące zatrudnienia osób głuchoniewidomych, wyszukiwanie takich osób w bazach informatycznych, instytucjach jest utrudnione" - dodał.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat