Pułapka odszkodowania za mienie pracodawcy. Na co uważać?
REKLAMA
REKLAMA
- Jaką odpowiedzialność ponosi pracownik za szkody w mieniu firmy?
- Do jakiej kwoty pracownik ponosi odpowiedzialność?
- W jakich przypadkach mienie jest powierzone z pełną odpowiedzialnością materialną?
- Jak się bronić przed odpowiedzialnością za mienie pracodawcy?
Jaką odpowiedzialność ponosi pracownik za szkody w mieniu firmy?
Art. 114 Kodeksu pracy określa ogólną zasadę odpowiedzialności materialnej za szkodę wyrządzoną pracodawcy z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków.
REKLAMA
Jednocześnie art. 117 KP wyłącza odpowiedzialność za szkodę wynikłą w związku z działaniem w granicach dopuszczalnego ryzyka, tzn. nie można obciążać zatrudnionych za standardowe straty wiążące się ze specyfiką obowiązków na danym stanowisku.
Do jakiej kwoty pracownik ponosi odpowiedzialność?
Odpowiedzialność jest ograniczona do kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego w dniu wyrządzenia szkody (art. 119 KP) przy założeniu, że szkoda została wyrządzona nieumyślnie. W przypadku umyślnego wyrządzenia szkody, przestaje obowiązywać limit trzymiesięcznego wynagrodzenia, a odszkodowanie przysługuje w pełnej wysokości.
W jakich przypadkach mienie jest powierzone z pełną odpowiedzialnością materialną?
Wskazane powyżej zasady odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną pracodawcy dotyczą przypadków, które można określić jako standardowe. Swoistą „pułapkę” przewiduje art. 124 KP - odpowiedzialność za mienie powierzone. Za takie mienie zatrudnieni odpowiadają w pełnej wysokości, również przy braku umyślności. Co więcej, obowiązuje tu zasada domniemania winy (na niekorzyść zatrudnionych).
Oznacza to, że w razie sporu przed sądem ciężar dowodu spoczywa na zatrudnionym, od którego pracodawca domaga się odszkodowania.
Mienie powierzone przewidujące rozszerzoną odpowiedzialność (art. 124 KP) to mienie przekazane z obowiązkiem zwrotu lub rozliczenia, w szczególności środki pieniężne, kosztowności, narzędzia, środki ochrony indywidulanej, odzież robocza. Rozszerzona odpowiedzialność za mienie pracodawcy powstaje na podstawie samego przekazania tego mienia, również bez podpisywania czegokolwiek.
Zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Krakowie: sygn. III APa 28/12
„Do powstania obowiązku naprawienia szkody przez pracownika wystarczy, aby zostało mu powierzone mienie oraz aby w tym mieniu powstała szkoda. Nie trzeba przy tym wykazywać, że pracodawca zapewnił pracownikowi odpowiednie warunki do sprawowania pieczy nad mieniem”.
Powyższy fragment orzeczenia podkreśla bardzo niekorzystne realia prawne – pracodawca jedynie prawidłowo przekazuje mienie z obowiązkiem zwrotu/rozliczenia, następnie odpowiedzialność za bezpieczeństwo tego mienia, wraz z pełną odpowiedzialnością odszkodowawczą, przechodzi na drugą stronę. Należy zwracać szczególną uwagę na takie przypadki, aby nie narażać się na widmo bankructwa.
Jak się bronić przed odpowiedzialnością za mienie pracodawcy?
Jak już wspomniano, odpowiedzialność odszkodowawcza za mienie pracodawcy może być ogólna (łagodniejsza) na podstawie art. 114 KP lub „rozszerzona” za mienie powierzone na podstawie 124 KP.
W przypadku odpowiedzialności ogólnej (łagodniejszej) zatrudnieni mają łatwiej od strony dowodowej.
REKLAMA
Zgodnie z art. 116 KP, pracodawca jest obowiązany wykazać okoliczności uzasadniające odpowiedzialność pracownika oraz wysokość powstałej szkody. Oznacza to, że odpowiedzialność odszkodowawcza w tym trybie nie następuje na zasadzie automatyzmu.
W przypadku odpowiedzialności za mienie powierzone jest już trudniej, z powodu domniemania winy po stronie zatrudnionych, jednak w takich okolicznościach również można się bronić przed odpowiedzialnością odszkodowawczą.
Zgodnie z art. 124 § 3 KP, od odpowiedzialności (…) pracownik może się uwolnić, jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.
Przytoczony wcześniej wyrok Sądu Apelacyjnego wskazuje, co realnie należy wykazać, aby uwolnić się od odpowiedzialności:
„pracownik (…) może obalić wskazane domniemanie jego winy, wykazując, iż szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, wynikających z niewłaściwego zachowania pracodawcy, czyli uchybień w zakresie zabezpieczenia mienia, złej organizacji pracy czy braku nadzoru lub z okoliczności niemających związku z pracą, jak siła wyższa czy kradzież dokonana przez osobę trzecią. Wystarczy, że okoliczności te stanowią główną, a nie tylko wyłączną, przyczynę szkody”.
Wskazane orzeczenie sądu daje ogólne podstawy do obrony przed odpowiedzialnością za powierzone mienie w miejscu pracy jednak konkluzja wyroku wskazuje, że ryzyko jest ogromne. Rozprawa dotyczyła powództwa banku przeciwko kasjerce o zwrot niemal 100 tys. utraconej gotówki. Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo i uwolnił od odpowiedzialności odszkodowawczej. Jednak sąd drugiej instancji zmienił wyrok i nakazał kasjerce zwrócić bankowi całą kwotę wraz z odsetkami.
Ten przykład pokazuje, że należy zastanowić się dwa razy przed przyjęciem od pracodawcy czegokolwiek wartościowego w trybie mienia powierzonego.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat