REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy a podwyżki. Jak (i czy) dbamy o swoje wynagrodzenie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Co dziesiąty badany podwyżkę otrzymał ponad trzy lata temu
shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jedna trzecia badanych przez Pracuj.pl Polaków wskazuje, że nie są zadowoleni z otrzymywanego wynagrodzenia. Powód? Brak możliwości oszczędzania, niemożność rozwijania pasji czy nawet niewystarczające środki na codzienne życie. Sposobem na zaadresowanie tej kwestii może być poproszenie o podwyżkę. Kogo stać na udanie się do szefa w tej sprawie? Ponad połowa badanych deklaruje, że zdarzyło im się samodzielnie zainicjować rozmowę o zwiększeniu wynagrodzenia. Reguły gry bywają jednak nierówne. Tylko 4 na 10 badanych zna zasady, na jakich przyznaje się podwyżki i premie w ich miejscu pracy. Co mogą zrobić pracownik i pracodawca, by wartościowo rozmawiać o podwyżkach?

Najważniejsze informacje:

REKLAMA

Autopromocja
  • 40% mężczyzn i 51% kobiet deklaruje, że obecna pensja nie zapewnia im bezpieczeństwa.
  • 56% respondentów starało się o podwyżkę w ciągu ostatnich 12 miesięcy (od badania).
  • Co pozytywne, rozmowy o podniesieniu wynagrodzenia najczęściej kończyły się sukcesem.
  • 72% respondentów jako uzasadnienie dla prośby o podwyżkę podało inflację.
  • Tylko 4 na 10 badanych zna zasady, na jakich przyznaje się podwyżki w ich firmie.

Podwyżki – temat trudny wśród Polaków  

Duża część funkcjonujących na rynku pracy Polaków deklaruje niezadowolenie z otrzymywanego wynagrodzenia. Inflacja wpłynęła na wzrost cen większości dóbr i usług, co przy braku wzrostu wynagrodzenia w przypadku wielu uczestników rynku, pozbawiło polskich pracowników poczucia bezpieczeństwa. Dziś aż 45% respondentów badania Pracuj.pl wskazuje, że właśnie takiego poczucia nie mają. Problem dotyczy wszystkich, jednak częściej dotyka on kobiet (51% z nich w porównaniu do 40% mężczyzn). Czy ta sytuacja poprowadzi osoby aktywne zawodowo w stronę gabinetu prezesa i skłoni do poproszenia o zwiększenie wynagrodzenia? Jest na to szansa – już sam wzrost inflacji pchnął połowę Polaków do poproszenia o podwyżkę.

Aby sprawdzić, jak często i w jakich sytuacjach polscy pracownicy ubiegają się o bonusy i podwyżki oraz czy częściej na takie działanie decydują się kobiety, czy mężczyźni, serwis Pracuj.pl przeprowadził badanie na próbie 1470 Polaków zróżnicowanych pod kątem wieku, płci i miejsca zamieszkania. Zachęcamy do zapoznania się z wynikami badania.

Ponad jedna trzecia pracowników z podwyżką w ostatnim półroczu 

Zaledwie 5% pracowników zbadanych przez Pracuj.pl jest w stanie określić swoje obecne wynagrodzenie jako zdecydowanie zadowalające. Wśród głównych przyczyn niezadowolenia jest przede wszystkim brak wzrostu pensji przy wzroście inflacji (64%) oraz niewystarczające środki na oszczędzanie na przyszłość – tak odpowiedziało aż 49% ankietowanych. 34% kobiet i 25% mężczyzn deklaruje z kolei, że ich zarobki są niewystarczające, by zadbać o codzienne potrzeby życiowe. To inflacja była jednym z najistotniejszych czynników, który popchnął Polaków do poproszenia o podwyżkę w ostatnim czasie. Jej wzrost sprawił, że połowa badanych udała się do przełożonych z taką prośbą.

REKLAMA

Podwyżka wynagrodzenia rzeczywiście może okazać się sposobem na bolączki Polaków, pytanie tylko jak wielu pracowników otrzymało tę finansową pomocną dłoń? Badani zapytani o to, kiedy ostatnio mogli liczyć na wzrost wynagrodzenia, w największej mierze deklarowali, że miało to miejsce w ciągu ostatnich sześciu miesięcy – takie szczęście miało 35% respondentów, w równej skali kobiety i mężczyźni. 26% osób z kolei na taki wzrost mogło liczyć w ciągu ostatniego roku, a 19% – w ciągu dwóch lat. Dalej dane są już nieco mniej optymistyczne – co dziesiąty badany podwyżkę otrzymał ponad trzy lata temu, a 1 na 10 respondentów nie otrzymał jej nigdy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Warto jednak, by pracodawcy rozważyli tę kwestię, bo pracownik, który nie będzie odpowiednio nagradzany, może szukać podwyżki wynagrodzenia… w innej organizacji. Aż 56% respondentów uważa, że jeśli zdecyduje się na zmianę pracodawcy, otrzymają oni lepsze zarobki w nowym miejscu pracy – mówi Agata Roszkiewicz, Ekspertka ds. wynagrodzeń i benefitów w Pracuj.pl. 

Łącznie 56% badanych starało się o podwyżkę w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Taki krok wykonało 56% kobiet i 55% mężczyzn. Znacznie częściej na taki krok decydowały się osoby młodsze. O podwyżkę najczęściej ubiegali się przedstawiciele i przedstawicielki pokolenia Z (64%), a w najmniejszym stopniu o podniesienie pensji zabiegały osoby reprezentujące pokolenie silver (42%).

Wykres_1_Polacy a podwyżki. Jak pracownicy dbają o swoje wynagrodzenie.png

 

 

Źródło zewnętrzne

Starania często kończą się sukcesem 

Z jakim wynikiem wiązały się starania respondentów o lepszą pensję? W najczęstszym scenariuszu kończyły się one sukcesem – 34% badanych otrzymało pozytywną decyzję o przyznaniu podwyżki, jednak miała zostać ona przyznana dopiero po jakimś czasie od rozmów z pracodawcą (dłużej niż miesiąc po rozmowie). Aż 30% osób osiągnęło wynik idealny – otrzymali oni podwyżkę, która została przyznana już od najbliższej wypłaty po wystosowanej prośbie. Dla przeciwwagi, niemal 1/5 (19%) respondentów musiała zmierzyć się z odmową przyznania podwyżki. Te osoby wskazały jednak, że mogły liczyć na wytyczne do jej otrzymania – pracodawca podał argumenty i wskazał, co musi się zdarzyć, by podwyżka była przyznana w przyszłości. Z kolei aż 17% pracowników starających się o zwiększenie swojego wynagrodzenia trafiło na odmowę bez podania przyczyn.

Wykres_2_Polacy a podwyżki. Jak pracownicy dbają o swoje wynagrodzenie.png

 

 

Źródło zewnętrzne

Polacy pytani o przyczyny starania się o podwyżkę w ostatnich 12 miesiącach zgodnie podają jako główny powód inflację, która wpłynęła na ich koszty życia – takie uzasadnienie podało aż 72% badanych. 36% respondentów z kolei jako przyczynek do poproszenia o zwiększenie ich wynagrodzenia wskazało długą przerwę od ostatniej podwyżki.

Polacy potrafią rozpoznać także swoje zasługi oraz potencjalne różnice – równo 1/4 badanych rozmowę o pieniądzach podjęła z pracodawcą po osiągnięciu sukcesu lub wysokich wyników w pracy. Dokładnie tyle samo pracowników z kolei udało się na spotkanie w tej sprawie z uwagi na wyższe niż ich zarobki osób na podobnych stanowiskach.

Wzrost kompetencji – nowy certyfikat lub szkolenie – były argumentem dla 20% badanych, a wśród 19% motywacją były informacje rynkowe o pracodawcach przyznających podwyżki w trakcie inflacji. Wśród pozostałych powodów znalazły się: awans lub otrzymanie dodatkowych obowiązków w pracy (18%), wzrost zadłużenia (10%), alternatywna, bardziej atrakcyjna oferta pracy od innego pracodawcy (9%), otrzymanie kredytu hipotecznego (7%) oraz pojawienie się dziecka w rodzinie (5%).

Zasady firmowe i lekcja negocjacji 

Zasady, na jakich przyznaje się podwyżki i premie w miejscu pracy, wbrew pozorom, nie są jasne dla wszystkich pracowników, dlatego warto, by pracodawcy zwrócili na to uwagę. Tylko 4 na 10 pracowników wskazuje, że te zasady zna i nie ma co do nich wątpliwości. Niemal jedna trzecia pracowników deklaruje, że nie ma w tym zakresie odpowiedniej wiedzy, a podobna liczba badanych – nie ma na ten temat zdania.

36% badanych pracowników deklaruje, że ma dostateczną wiedzę, jak skutecznie negocjować podwyżkę z pracodawcą. Brak takiej pewności wyraża z kolei aż 27% respondentów. Podobnie sprawa wygląda w zakresie pewności swoich kompetencji – 32% badanych uważa, że wiedzą oni, jak negocjować wynagrodzenie z pracodawcą, 28% z nich z kolei twierdzi, że brakuje im tej wiedzy. Najczęściej wysokie kompetencje negocjacji deklarują u siebie przedstawiciele grupy wiekowej 35–44 lata (35%), a najrzadziej, co ciekawe, pokolenie Z (29%) i pokolenie silver (28%). Nieco częściej pewni swoich umiejętności w tym zakresie są mężczyźni (33%) niż kobiety (30%).

Czy pracodawcy robią to dobrze? Niestety, zdaniem największej liczby badanych – nie. Aż 37% respondentów badania Pracuj.pl zaznacza, że ich pracodawca nie zakomunikował im jasno i transparentnie, jakie cele muszą oni spełnić, by otrzymać podwyżkę. Co istotne, takiego komunikatu częściej zabrakło badanym kobietom (40%) niż mężczyznom (33%).

Z perspektywy pracodawców ważne jest poprawienie tej kwestii i lepsza komunikacja w organizacji. Jej brak niesie za sobą bowiem pewne ryzyko. Ponad połowa badanych (55%) deklaruje, że ma wiedzę, gdzie szukać średnich wynagrodzeń w ich branży lub specjalizacji. Dobrze poinformowany pracownik jest uzbrojony w argumenty i wie, jaka jest jego wartość na rynku pracy. Jeśli pracodawca nie zadba o to, żeby taka osoba była dobrze wynagradzana oraz dobrze poinformowana w kontekście zasad dotyczących kwestii finansowych, może to rodzić frustracje. Te z kolei nierozwiązane prowadzą nieuchronnie do utraty pracownika – dodaje Agata Roszkiewicz. 

Pracodawcy muszą wiedzieć, że nie informując pracowników i nie wyznaczając jasnych zasad otrzymywania podwyżek, muszą mimo wszystko liczyć się z tym, że pracownicy przyjdą do nich samodzielnie. Jak wskazują dane, ponad połowa, bo 51% badanych deklaruje, że zdarzyło im się samodzielnie zainicjować rozmowę o podwyżce. Rozmowy te na własną rękę częściej podejmowali mężczyźni (53%) niż kobiety (49%).

Dane z raportu „Jesteś ekspertką. Uwierz w to” są alarmujące – zaledwie 11% uznaje się za prawdziwą ekspertkę. Myślę, że ludzie nie proszą o podwyżki, ponieważ nie do końca czują się specjalistami w swojej dziedzinie. Z przeprowadzonych przeze mnie badań, wynika również, że 63% ankietowanych kobiet boi się krytyki swoich kompetencji. Pewnie dlatego, kobiety rzadziej prowadzą rozmowy o podwyżce – ponieważ boją się, że szef podważy ich kompetencje. Lęk przed porażką odczuwa większa część ankietowanych kobiet, szczególnie te z wykształceniem wyższym bo, aż 62% z wykształceniem licencjackim, 57% ankietowanych z wykształceniem magisterskim, oraz 60% z wykształceniem doktorskim – mówi Ola Gościniak, autorka raportu „Jesteś ekspertką. Uwierz w to!”. 

Chcą podwyżki, ale za konkrety 

Siedmiu na dziesięciu badanych uważa, że jeśli w swoich zadaniach osiągają zadowalające efekty, to pracodawca pierwszy powinien zaproponować bonus lub podwyżkę. Co ciekawe, taki postulat częściej płynie ze strony kobiet (73%) niż mężczyzn (68%).

Wykres_3_Polacy a podwyżki. Jak pracownicy dbają o swoje wynagrodzenie.png

 

 

Źródło zewnętrzne

Takie wydatki mogą wydawać się dla organizacji długofalową i kosztowną inwestycją, badania jednak wskazują, że mają one duży sens. Mogą bowiem być dla pracodawców inwestycją z istotnym zwrotem. 62% badanych deklaruje, że ich zdaniem niewielkie bonusy pieniężne lub wartościowe benefity pozapłacowe otrzymywane od przełożonego są wskazówką, że docenia on naszą pracę. W dobie cichego odchodzenia i dużej mobilności na polskim rynku pracy, dla organizacji taka forma sygnału skierowanego w stronę pracowników, może okazać się działaniem na wagę złota. Tym bardziej, że pracownicy nie są próżni i mają świadomość, że wynagrodzenie nie przychodzi za nic. 49% osób zbadanych przez Pracuj.pl uważa, że rozmowy o podwyżce należy rozpoczynać dopiero w momencie, gdy osiągnęło się jakiś konkretny sukces lub dobry wynik w pracy. Tę tezę w równym stopniu popierają przedstawiciele każdej z płci, zarówno pracownicy fizyczni, jak i biurowi, a odpowiedzi nie różnią się znacznie także pod kątem wieku odpowiadających.

Badanie „Postawy finansowe Polaków w czasach inflacji” zostało przeprowadzone w marcu 2023 roku przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie serwisu Pracuj.pl. Pomiar wykonany metodą CAWI wykonano na próbie 1470 Polaków w wieku 18–65, z czego 85% to osoby pracujące, a 15% osoby niepracujące. Struktura próby była kontrolowana biorąc pod uwagę płeć, wiek i wielkość miejscowości zamieszkania odpowiadających. 

Oprac. Piotr T. Szymański
Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Uwaga: zaczęła się inwazja kleszczy. Ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową, wypadek przy pracy i świadczenia z ZUS

Jak podaje w swoim komunikacje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zaczął się już "sezon" na kleszcze. Nie wiele osób wie, ale ukąszenie kleszcza może powodować chorobę zawodową czy nawet wypadek przy pracy, a co się z tym wiąże możliwość otrzymywania świadczenia z ZUS czy KRUS. Przytaczamy też mity dotyczące kleszczy ale i niezbędne informacje.

Co się należy oprócz wynagrodzenia? 3 świadczenia wynikające ze stosunku pracy

Wynagrodzenie to świadczenie dla pracownika wynikające ze stosunku pracy. Przepisy prawa pracy przewidują jeszcze trzy inne świadczenia, które należą się pracownikowi. Jakie i co należy o nich wiedzieć?

Tylko 169 zł. Tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r., ale nie dla wszystkich

Tylko 169 zł. Tak, tyle wynosi składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w II kwartale 2025 r. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich ubezpieczonych. Niby stawka jest niska, ale z drugiej strony w przyszłości emerytura czy renta też będzie niska. Czy warto?

Nowe stawki odszkodowania z ZUS 2025 i 2026

Od 1 kwietnia 2025 r. odszkodowania z ZUS są wyższe. Ile ZUS wypłaci za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu? Oto nowe stawki odszkodowania z ZUS 2025 i 2026.

REKLAMA

Aktywnie w żłobku. Maksymalny koszt pobytu dziecka w żłobku wynosi 2200 zł

2200 zł - tyle wynosi wysokość kosztu pobytu dziecka w żłobku w okresie od 1 kwietnia 2025 r. do 31 marca 2026 r. Jest to maksymalna stawka uprawniająca rodziców do skorzystania ze świadczenia „aktywnie w żłobku”.

Bez refundacji dla cukrzyków, a koszt leczenia to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mamy odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia

Zgodnie z Konstytucją RP każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Jak się jednak okazuje to zdrowie jest chronione w różnym stopniu w stosunku do różnych osób. Niestety sytuacja niektórych osób cierpiących na cukrzycę nie poprawi się w najbliższym czasie. Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało, że nie planuje poszerzenia populacji uprawnionej do korzyści i dofinansowań związanych z cukrzycą.

Kiedy 36 dni urlopu dla pracownika?

Standardem jest, że pracownicy mają 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego w roku. Niektórzy pracownicy są uprawnieni do nawet 36 dni urlopu. Kto i kiedy może liczyć na tak długi urlop?

Utrata przez uczestnika PPK statusu osoby zatrudnionej to nie koniec oszczędzania w PPK [Przykłady]

Zmiana przez uczestnika PPK tytułu do ubezpieczeń społecznych nie zwalnia podmiotu zatrudniającego z obowiązku dokonywania wpłat do PPK za tę osobę. Oznacza to, że utrata statusu osoby zatrudnionej nie wpływa na status uczestnika PPK. Nadal należy odprowadzać wpłaty do PPK.

REKLAMA

Ważny wyrok dla osób z niepełnosprawnościami. Spory w MOPS trwają bo nie uzasadnia swoich decyzji

Wiele osób z niepełnosprawnościami nie jest świadomych co do tego, że często organ postępuje wadliwie w ich sprawie. Organ zamiast wydać decyzję administracyjną o prawie lub braku prawa do świadczenia, wydaje informację o sposobie rozpatrzenia wniosku bez uzasadnienia. To nie jest to samo co decyzja administracyjna, która zawiera ściśle określone elementy. Jednostka powinna mieć gwarancję rozpoznania jej wniosku w formie decyzji, wydawanej w odpowiedniej procedurze, która następnie podlega kontroli. Odnosi się to zwłaszcza do rozstrzygnięć opartych na uznaniu, czy na ocenie nieostrych przesłanek - w stosunku do osób z niepełnosprawnościami.

ZUS wypłaci wyższe odszkodowanie. Już obowiązują nowe kwoty odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy

Od 1 kwietnia 2025 r. obowiązują nowe, wyższe kwoty odszkodowań z tytułu wypadków przy pracy lub choroby zawodowej. Za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu przysługuje 1636 zł.

REKLAMA