REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Program antynikotynowy dla pracowników

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Patrycja Otto
Patrycja Otto
Program antynikotynowy dla pracowników. /Fot. Fotolia
Program antynikotynowy dla pracowników. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dlaczego pracodawcy powinni rozważyć program antynikotynowy dla pracowników? Przerwa na papierosa zajmuje pracownikowi średnio 40 minut z 8 godzin pracy. W skali roku to prawie 20 dni pracy „puszczonych z dymem”. Straty finansowe pracodawcy mogą zatem sięgać nawet kilku tysięcy złotych rocznie. Wiążą się także z tym, że pracownicy wychodzący na papierosa częściej chorują.

Palący problem

Co roku papierosy zabijają w Polsce ok. 60 tys. osób. Na całym świecie z powodu palenia tytoniu umiera ok. 6 mln ludzi rocznie. Według szacunków WHO, jeśli nie podejmie się działań ograniczających rozprzestrzenianie się epidemii nikotynizmu, to liczba zgonów w XXI w. w następstwie palenia przekroczy 10 mln osób rocznie. Palenie to także problem dla firm. Jak mogą sobie z nim poradzić?

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Zakaz palenia w zakładzie pracy - walka pracodawców z palaczami

Polecamy Komplet: INFORLEX.PL Księgowość i Kadry + Monitor Prawa Pracy i Ubezpieczeń + INFORorganizer - abonament 12 miesięcy

Choć przybywa ograniczeń w zakresie palenia tytoniu, liczba osób lubiących puścić sobie dymka nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Od 1995 roku ich udział w polskim rynku, według Diagnozy Społecznej z 2013 roku, zmniejszył się z 38 proc. do 26 proc. W liczbach bezwzględnych oznacza to 8,5 mln palaczy, zamiast 12,5 mln, jak to było 19 lat temu. Na całym świecie natomiast od nikotyny uzależnionych jest ciągle 2,3 mld osób.

REKLAMA

Spadki w liczbie palaczy w Polsce przekładają się na liczbę wypalanych papierosów. Tylko w ciągu ostatnich ośmiu lat spadła o dwie sztuki na osobę. Nadal jednak wypalane przez Polaków papierosy w ciągu roku trzeba liczyć w mld sztuk. W 2013 roku, według danych Cyber Service, ośrodka zajmującego się badaniem rynku tytoniowego, było to dokładnie 46,6 mld sztuk. Eksperci zauważają jednak, że faktyczne palenie papierosów jest dużo wyższe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Globalny problem

Palenie papierosów nadal stanowi poważny problem społeczny nie tylko w naszym kraju, lecz także na całym świecie.

Jak zauważa Piotr Dąbrowiecki z Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, palenie tytoniu odpowiada za choroby układu krążenia, m.in. zawały serca, udary, nadciśnienie tętnicze, a także raka płuc, który jest pierwszą przyczyną zgonów w naszym kraju, jeśli chodzi o choroby nowotworowe. Za chorobę uznaje się też uzależnienie tytoniowe, które, według ekspertów, należy do grupy zaburzeń zachowania w wyniku używania substancji psychoaktywnych. Światowa Organizacja Zdrowia WHO uznała ją nawet za przewlekłą i nawracającą. Dlatego wymaga postawienia diagnozy i zastosowania odpowiedniej terapii i właściwego leczenia.

Papierosy szkodzą nie tylko palaczom, lecz także tym, którzy przebywają w ich otoczeniu. Bierne palenie corocznie powoduje na świecie 600 tys. zgonów.

Porozmawiaj o tym na FORUM

Problem pracodawców

Palenie to także problem pracodawców, a tym samym i gospodarki. Wyliczono, że przerwa na papierosa zajmuje pracownikowi średnio 40 minut z ośmiogodzinnego dnia pracy. W skali roku oznacza to prawie 20 dni pracy „puszczonych z dymem”. Straty finansowe wynikające z zatrudnienia jednego palacza mogą zatem sięgać nawet kilku tysięcy złotych rocznie. Są one związane nie tylko z tym, że dany pracownik nie pracuje, ale też z tym, że częściej choruje. Absencja jest wyższa, odkąd firmy nie mają obowiązku tworzyć palarni. A nie są do tego zobligowane już od prawie czterech lat. W związku z tym na tzw. dymka pracownicy coraz częściej wychodzą na zewnątrz, co sprzyja przeziębieniom, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Jak wynika z badania „Impact of smoking status on workplace absenteeism and productivity” przeprowadzonego przez dr. Michaela T. Halperna, nieobecność w pracy spowodowana chorobą u osób palących wynosi średnio 6,16 dnia w roku. U osób niepalących jest niemal dwukrotnie mniejsza i wynosi 3,86 dnia.

Straty dla firmy wynikają też z faktu, że palacze mają problemy z koncentracją, wykazują wyższy poziom stresu, są mniej zdyscyplinowani. Ponadto udowodniono, że obecność osób palących na terenie przedsiębiorstwa może przyczyniać się do konfliktów między osobami palącymi i niepalącymi.

Czy pracownikom można obniżyć wynagrodzenie za wyjście "na papierosa"?

Walka z uzależnieniem

Coraz więcej osób ma świadomość, jakie skutki wywołuje uzależnienie się od nikotyny. W efekcie, jak wynika z danych www.smokinginengland.info, prawie 70 proc. palaczy chce uwolnić się od nałogu. Przeciętny palący próbę podejmuje średnio co dwa lata. W ciągu całego życia jest ich łącznie osiem. W Polsce każdego miesiąca z nałogiem próbuje zerwać ok. 440 tys. uzależnionych. Niestety, aż 96 proc. prób rozstania się z nałogiem kończy się niepowodzeniem. Powodem jest niewłaściwy dobór metody, którą najczęściej jest siła woli lub nikotynowa terapia zastępcza.

Jak wynika z danych Medizinischen Universität Wien i Ärzteinitiative, rzucanie palenia siłą woli daje skuteczność na poziomie 3,4 proc. mierzoną po roku od momentu odstawienia tytoniu. Podobny wynik na poziomie 3,9 proc. daje akupunktura. Nieco lepsze osiągnięcia mają osoby wybierające nikotynową terapię zastępczą czy leki. Plastry nikotynowe dają bowiem skuteczność rzędu 6,2 proc., a leki psychotropowe blokujące głód nikotynowy 7,1 proc. Dlaczego sukcesy są tak małe? Eksperci tłumaczą to tym, że palacze zapominają, iż nikotyna to narkotyk. W związku z tym, stosując leki lub plastry, walczą jedynie z fizycznym aspektem nałogu – głodem nikotyny. A uzależnienie od papierosów w 90 proc. jest problemem mentalnym i tylko w niewielkim stopniu fizjologicznym. To oznacza, że to w naszej psychice tkwi jego sedno, stąd trudno zwalczyć go pigułką czy siłą woli. Pożądane efekty może przynieść praca z terapeutą, który ma wiedzę na temat tego, na czym polega specyfika nikotynizmu, i jest w stanie znaleźć drogę wyjścia z tytoniowego potrzasku. Znając mechanizmy rządzące uzależnieniem, można lepiej zapanować nad nałogiem. Wychodzimy z niego w zasadzie bez większego wysiłku, gdy wiemy, na jakiej zasadzie działają w nas sprzeczne siły – ta namawiająca do tego, „by skończyć z paleniem” i ta zmuszająca do sięgnięcia po papierosa. W związku z tym skuteczność terapii behawioralno-poznawczych, polegających na prowadzeniu przez palaczy wewnętrznego dialogu, pobudzającego – z jednej strony – do ochrony własnego „ja”, a z drugiej – wyzwalającego lęk, który dezorganizuje ich działania, ocenia się na prawie 59 proc.

Opłacalna inwestycja

Coraz więcej firm dostrzega problem i aby walczyć z nałogiem w biurze, bierze udział w kampanii antynikotynowej „Firma bez papierosa”, której celem jest edukacja pracowników na temat metody behawioralno-poznawczej jako sposobu na wyjście z pułapki nikotynowej i rozstanie z nałogiem (więcej na stronie www.nierzucajbowroci.pl). Firmy dostrzegły, że inwestowanie w ten obszar jest lokatą, która procentuje, przekładając się na lepszą kondycję przedsiębiorstwa.

Inwestycja w program antynikotynowy jest opłacalna dla pracodawcy. Pracownik nie traci czasu na przerwy na papierosa i jest bardziej efektywny, a przede wszystkim zdrowszy. Obecnie trudno nam oceniać program antynikotynowy z biznesowego punktu widzenia, ponieważ w naszej firmie sesje miały charakter pilotażowy, a ich celem było zachęcenie do wzięcia udziału w sesji pozostałych pracowników. Szczegółowe podsumowanie planujemy przeprowadzić po kolejnej edycji programu – komentuje Katarzyna Czapiewska z Działu HR w spółce Benefit Systems. Dodaje jednocześnie, że firma jest w trakcie planowania nowej kampanii. – Do tej pory odbyły się cztery sesje terapii antynikotynowej, w której udział wzięło 10 pracowników, z których siedmiu odniosło sukces – podkreśla Katarzyna Czapiewska.

Więcej przeczytasz w czasopiśmie Personel i Zarządzanie >>>

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Personel i Zarządzanie

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 listopada 2025 r. nowa opłata dla seniorów/emerytów: 15 zł dziennie (15 x 30 dni = 450 zł miesięcznie) bez względu na wysokość emerytury. [NOWE PRZEPISY w zakresie OZZ w mocy]

W stosunku do część emerytów, a szczególnie emerytów pobierających polską emeryturę, od 1 listopada 2025 r. będą obowiązywały nowe zasady i opłaty. W stosunku do tych, którzy korzystają z OZZ będzie pobierana opłata 15 zł dziennie, co w listopadzie da nie małą sumę, bo 15 x 30 dni = 450 zł miesięcznie, za listopad 2025 r. Ustawa jest w mocy, Prezydent ją podpisał, a sprzeciw emerytów nie maleje.

Co to za święto 2 listopada? Czy 2 listopada jest dniem wolnym od pracy? Czy 2 listopada idzie się do kościoła? Czy 2 listopada sklepy są otwarte?

Co to za święto 2 listopada? Czy 2 listopada jest dniem wolnym od pracy? Czy 2 listopada idzie się do kościoła? Czy 2 listopada sklepy są otwarte?

Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ

Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, ich opiekunów, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ. Wszystko za sprawą nowej ustawy, którą podpisał Prezydent Karol Nawrocki. Nowe reguły wprowadzają pewnego rodzaju selektywność dostępu do usług, modyfikują system opłat i ograniczają kompetencje wojewody w zakresie zwolnień, jednocześnie oferując alternatywny program wsparcia ułatwiający aktywizację. Szczegóły poniżej.

Dynamika wzrostu zatrudnienia obcokrajowców [Komentarz]

Na początku roku w Polsce pracowało 1 mln 45 tys. cudzoziemców – o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Obcokrajowcy stanowią obecnie 6,4 proc. wszystkich pracujących. Choć wzrost wobec ubiegłego roku jest niewielki, w perspektywie dekady zmiana jest ogromna – w 2013 r. legalnie zatrudnionych było zaledwie 93 tys. osób, dziś już blisko 1,2 mln.

REKLAMA

Kto nadużywa zwolnień lekarskich: wszyscy, ale nie młodzi pracownicy. To kwestia nie tylko zdrowia

Polacy z roku na rok coraz częściej korzystają z L4 - tak przynajmniej wynika z najnowszych statystyk Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ale czy wszyscy tak samo chętnie? Niekoniecznie. Podczas gdy starsi pracownicy nadużywają zwolnień lekarskich, młodzi nadużywają... własnego zdrowia!

Zawodowi kierowcy coraz bardziej deficytowym zawodem: czy branża transportowa jest w stanie sama sobie poradzić z tym problemem

KE szacuje, że do 2040 roku będzie brakować 480 000 miejsc parkingowych. To jeden z najtrudniejszych problemów do rozwiązania w pracy kierowców zawodowych. Warunki ich pracy, które nie ulegają poprawie zgodnej z oczekiwaniami sprawiają, że zawodowi kierowcy trafili do kategorii zawodów deficytowych, a branży transportowej z tego powodu grozi paraliż.

Każdy ma prawo do błędów: jakie popełniają najczęściej liderzy w relacjach z pracownikami

Bez pomyłek nie ma przywództwa. 5 błędów, które każdy lider powinien popełnić przynajmniej raz. W świecie biznesu nadal pokutuje przeświadczenie, że najlepszy lider to ten, który nigdy się nie myli, zawsze podejmuje trafne decyzje i ma odpowiedź na każde pytanie.

800 plus i inne prawa oraz zasiłki tylko do 4 marca czy 1 czerwca 2026 r.: zmieniają się zasady dla wybranych grup na terytorium RP [USTAWA W MOCY]

800 plus i inne prawa oraz zasiłki tylko do 4 marca czy 1 czerwca 2026 r.: zmieniają się zasady dla wybranych grup na terytorium RP. Nowe kryteria mają ograniczyć przypadki nienależnych wypłat i sprawić, że pomoc będzie trafiała do osób formalnie uczestniczących w rynku pracy lub objętych ubezpieczeniem. Ustawa zmieniająca wniosła więc istotne modyfikacje w sposobie przyznawania świadczeń społecznych (w tym 800 plus), dostępie do opieki i edukacji. Większość przepisów weszła w życie natychmiast po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw (w dniu 30 września 2025 r.), ale część rozwiązań ma odroczone terminy wejścia w życie, z kluczowymi datami 4 marca 2026 r. oraz 1 czerwca 2026 r. Niniejszy artykuł wyjaśnia, co konkretnie się zmienia, kogo dotyczą nowe reguły, jakie obowiązki nakładają organy publiczne oraz jakie praktyczne skutki będą miały w codziennym funkcjonowaniu rodzin, pracodawców i instytucji pomocowych.

REKLAMA

W listopadzie wypłaty od 900 do 1800 zł dodatku miesięcznie dla setek tysięcy zatrudnionych, z mocą od lipca 2025 r. [PREZYDENT PODPISAŁ USTAWĘ]

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę, która wprowadza nowe rozwiązania mieszkaniowe i finansowe dla niemalże 100 tys. zatrudnionych. Ustawa obowiązuje z mocą od lipca 2025 r., a świadczenia będę wypłacane wstecz. W niniejszym artykule szczegółowo omówiono treść aktu, w tym zasady przyznawania uprawnień.

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję czują młodzi pracownicy

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję do pracy pomimo choroby czują młodzi pracownicy. Z czego to wynika? Jakie mogą być skutki takiego postępowania?

REKLAMA