5 tys. zł, 15 tys. zł albo nawet równowartość rocznej pensji. Tyle kosztuje rekrutacja pracownika
REKLAMA
REKLAMA
Ile kosztuje rekrutacja pracownika?
Według brytyjskiej firmy Apifonica, specjalizującej się w usługach informatycznych dla biznesu, średnie wydatki związane z rekrutacją pracownika wynoszą blisko 5 tys. zł. Co więcej - w przypadku nieudanej rekrutacji są trzy razy wyższe, czyli wynoszą ok. 15 tys. zł.
Jeszcze wyższe koszty wskazuje raport Sedlak&Sedlak i PwC – eksperci obliczyli, że całkowity koszt zastąpienia odchodzącego pracownika to równowartość jego rocznego wynagrodzenia.
– Koszty rekrutacji to pierwszy problem. Kolejnym jest wdrożenie pracownika do pracy i zapoznaniem go z zakresem obowiązków, co zawsze pochłania dodatkowy czas. Nie ma przy tym gwarancji, że nowa osoba spełni oczekiwania lub sama po okresie próbnym nie zrezygnuje. Duża rotacja stanowi kolejny problem dla pracodawców – mówi Dariusz Brzeziński, dyrektor zarządzający Centrum BPO w Meritoros SA.
REKLAMA
Rekrutacja kluczowych specjalistów
Rekrutacje na konkretne stanowiska mogą stanowić prawdziwe wyzwanie dla firm. Tracą pieniądze i czas, zamiast skupiać się na strategicznych obszarach biznesu. Coraz częściej eksperci podkreślają, że lepszym i sprawdzonym na świecie rozwiązaniem jest rekrutowanie tylko kluczowych specjalistów w obszarach, od których zależy przewaga rynkowa.
- Samodzielne poszukiwanie pracowników na wiele stanowisk jest nieopłacalne. Przewidując i analizując sytuację na rynku pracy, firmy mogą skorzystać z innego rozwiązania, by wypełnić luki kadrowe, np. zlecić część zadań na zewnątrz w ramach outsourcingu. Dzięki temu nie trzeba jednocześnie szukać np. specjalisty ds. wsparcia IT, księgowej i menadżera – wyjaśnia Dariusz Brzeziński.
Firmy muszą też zastanowić się, czy ma sens rekrutowanie pracowników na stanowiska w wąskich specjalizacjach. Może okazać się to nieopłacalne w dobie rewolucyjnych przeobrażeń technologicznych i zmian w przepisach prawnych, które następują bardzo szybko.
- Zarządzanie niektórymi procesami można zlecić wyspecjalizowanym firmom, dzięki czemu kluczowi menedżerowie będą mieli czas, by skoncentrować się na rozwoju organizacji – dodaje Dariusz Brzeziński.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat