REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Coaching i zderzenie dwóch światów

Halina Guryn
Halina Guryn
Coaching i zderzenie dwóch światów. /Fot. Fotolia
Coaching i zderzenie dwóch światów. /Fot. Fotolia
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Trzy pytania do dr. Johna Scherera, coacha w dziedzinie przywództwa i transformacji

Mówi się, że coaching opiera się na specyficznej relacji między coachem a klientem. Jak jest budowana, aby ten proces przebiegał pomyślnie?

Dobrze obrazuje to mandala. Jej zewnętrzne koło odpowiada temu, jak pokazujesz się światu. Podczas pierwszego spotkania obie strony – coach i klient – odbywają pewien taniec, starając się jak najlepiej zaprezentować się przed drugą osobą. Rozkładają pióra, jak piękne ptaki. I czasami to wystarczy. Wystarczy, jeżeli klient oczekuje, że ktoś go uważnie wysłucha. Do pewnego momentu takie podejście się sprawdza. Jednak – tak, jak jest na rysunku mandali, który mam przed sobą – warto spojrzeć, co jest w jej centrum: to odcisk kciuka – osobisty, indywidualny zestaw cech, który wskazuje, kim jesteśmy naprawdę. Często też posługuję się metaforą wody – powyżej jej lustra są plany, budżety, cele do osiągnięcia, a pod powierzchnią – zachowania, postawy, przekonania i wynikające z nich interakcje z innymi ludźmi. Bywa tak, że klient przychodzi na coaching i sprawia wrażenie, jakby nie chciał w ogóle wejść do wody, nie chciał się zmoczyć. Jeżeli chcecie być dobrym liderem, powinniście być w stanie wejść do wody, a nie pozostawać tylko na powierzchni – tam, gdzie są plany, budżety i cele.

Autopromocja

Polecamy również serwis: Motywowanie

W jakim stopniu planowanie pomaga w procesie coachingu, a kiedy może być przeszkodą?

To, co mamy ponad lustrem wody, oznacza stosowany model coachingowy. Natomiast poniżej tej linii wody jest przestrzeń, w której dwie osoby – coach i klient – próbują wspólnie do czegoś dojść. W wojsku nauczyłem się, że planowanie jest bezcenne. Ale samo planowanie jest bezużyteczne. Model przetrwa tylko do czasu, kiedy jako coachowie zaczniecie z klientem rozmawiać. Wtedy zaczyna się coś nowego. Plan (model) zostaje poddany weryfikacji. Czasami są to ułamki sekund, kiedy musisz zdecydować, co zrobić w wyniku tego, co przed chwilą usłyszałeś. Wtedy założony z góry plan okazuje się zupełnie nieprzydatny. W coachingu działają na siebie siły wywierające wzajemny nacisk. To zestawy potrzeb, jakie ma każda ze stron w tym procesie. Coach nie pełniłby tej funkcji, gdyby nie miał potrzeby służenia innym swoją pomocą. Z kolei klient decyduje się na coaching, ponieważ tej pomocy potrzebuje. Prawdziwym wyzwaniem dla coacha jest więc przeprowadzenie klienta przez drogę z tego miejsca, w którym obecnie się znajduje do tego, czego potrzebuje, aby osiągnąć następny etap w wewnętrznym rozwoju. Dlatego przywołuję metaforę wody i mówię o tym,
co istotne znajduje się pod jej powierzchnią.

Zobacz również: Zaangażowanie pracowników

Jaki jest zatem sposób działania w coachingu, który, Pana zdaniem, sprawdza się najlepiej w relacji z klientem?

Proponuję coś, co nazywam miejscem szczególnej efektywności. Każdy, kto gra w tenisa wie, że kiedy uderzenie rakietą nastąpi w centralnym jej punkcie – tam, gdzie naciąg jest największy – to osiągnie się najlepszy rezultat. I to jest właśnie miejsce szczególnej efektywności: tam, gdzie są twoje naturalne zdolności i talenty, które mogą stanowić wartość dla drugiej osoby w relacji z jej oczekiwaniami i potrzebami. Kwestia, jak dojść do tego miejsca szczególnej efektywności, jest bardzo ważna. Uważam, że misją coacha nie jest zachęcenie klienta do zmiany, ale do tego, aby był tym, kim jest naprawdę. Jeżeli ty jako coach nie jesteś w stanie być sobą, to nie będziesz umiał w tym procesie wesprzeć swojego klienta. On pójdzie za tobą tylko tam, dokąd ty sam doszedłeś. Każdy z nas ma wewnętrzny system operacyjny, który pokazuje, w jaki sposób widzimy świat i jak go automatycznie interpretujemy. A to powoduje, że pewnych rzeczy wcale nie dostrzegamy. Coach potrafi otworzyć przed klientem przestrzeń, w której pojawiają się alternatywne warianty działania, przedtem niewidoczne. Dlatego tak istotna jest droga, w której coach odchodzi od swego modelu postępowania i na bieżąco reaguje na potrzeby klienta. Wewnętrzny system operacyjny podpowiada nam, co robić. Jest jak czarna skrzynka z zapisanymi danymi. Zachęcam jednak do zdjęcia pokrywy z tej skrzynki i zajrzenia do środka. Do odkrycia tego, kim jesteśmy naprawdę – z jakimi wyzwaniami musimy się zmierzyć, jakie mamy tu doświadczenia, co nami steruje, jakie są nasze najważniejsze cele w życiu i jak możemy wyzwolić wewnętrzną siłę, aby działać w zgodzie z samym sobą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zadaj pytanie: Forum Kadry

dr John Scherer

coach w dziedzinie przywództwa i konsultant. Specjalizuje się w transformacji indywidualnej i środowiska pracy. Były oficer bojowy w US Navy i były pastor luterański. Twórca kursów przywództwa, które ukończyli liderzy i konsultanci zmian z 28 krajów. Autor artykułów, materiałów audiowizualnych i książek (na polskim rynku ukazała się Pięć pytań, które zmieniają wszystko). Według The Steven Covey Organization jest jednym z 100 najważniejszych innowatorów w dziedzinie rozwoju osobistego i przywództwa. Założyciel firmy Leadership Development Intensive (LDI) z siedzibą w Krakowie i Seattle. John Scherer był gościem IV Międzynarodowej Naukowej Konferencji Coachingu „Leadership coaching jako odpowiedź na wyzwania współczesnego świata”, zorganizowanej przez Akademię im. Leona Koźmińskiego (Warszawa, 24–26 lutego 2013).

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Personel i Zarządzanie

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Redukcja etatów w Poczcie Polskiej. Czy nowy plan transformacji przewiduje likwidację spółki?

Zarząd Poczty Polskiej planuje w bieżącym roku zmniejszenie liczby stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów. Wiceminister aktywów państwowych, Jacek Bartmiński, poinformował o tym w Sejmie. Przede wszystkim nie będą przedłużane umowy zlecenia oraz umowy o pracę na czas określony.

28 kwietnia Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy

W dniu 28 kwietnia przypada Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Warto w tym szczególnym czasie przypomnieć sobie, że każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.

Ważne zmiany dla pielęgniarek i położnych

Wreszcie sytuacja pielęgniarek i położnych będzie zrównana z innymi zawodami medycznymi.  Za organizację i realizację elementów kształcenia podyplomowego lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych odpowiada Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP). W przypadku kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych jest ono monitorowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Będzie unifikacja i zawody medyczne będą podlegały pod CMKP.

Świadczenie przedemerytalne z ZUS w 2024, ile wynosi, komu przysługuje, ile czasu jest wypłacane, jak załatwić

Takie świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych można otrzymywać nawet przez cztery lata. Jak sama nazwa wskazuje – świadczenie przedemerytalne przysługuje osobom, które nie osiągnęły jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, a nie są objęte ochroną przedemerytalną z innego tytułu.

REKLAMA

Zrób zakupy 28 kwietnia. Przed Tobą długi weekend!

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. Jest okazja, żeby zaopatrzyć się we wszystkie produkty niezbędne na majówkę 2024.

Zwolnienia grupowe: Jakie są zasady przyznawania i obliczania wysokości odprawy pieniężnej?

Pracownik, którego umowa została rozwiązana w ramach zwolnień grupowych, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej wysokość zależy od wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika i od zakładowego stażu pracy.

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

MZ: dane wrażliwe nie mogą być ujawniane w rejestrze zawodów medycznych

Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego ujawnia informacje o utracie prawa do wykonywania przez daną osobę zawodu medycznego. Przyczyny utraty mogą być różne, np. z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, nałogów, wyroków karnych czy dyscyplinarnych. To są dane wrażliwe - nie powinny więc być publicznie ujawniane. Łatwo sobie wyobrazić stygmatyzację tych osób i trudności życia społecznego czy zawodowego. Muszą zajść zmiany w prawie alarmują Ministerstwo Zdrowia i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

REKLAMA

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

Komunikat MRPiPS: Bezrobocie w marcu 2024 r. - od 3,2 proc. w Wielkopolsce do 8,7 proc. na Podkarpaciu

GUS potwierdził szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w marcu 2024 r. wyniosła 5,3 proc. Niższe bezrobocie w marcu zanotowano po raz ostatni w 1990 r.

REKLAMA