REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy stabilne zatrudnienie zatrzyma w Polsce zagranicznych pracowników?

pracownik, HR, organizacja, cudzoziemcy, praca, zatrudnianie/fot. shutterstock
pracownik, HR, organizacja, cudzoziemcy, praca, zatrudnianie/fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

"Z całą pewnością powinniśmy oferować imigrantom stabilne zatrudnienie. Warto zapewnić im takie warunki do życia, żeby chcieli sprowadzać do Polski swoje rodziny i tu wychować dzieci. Dzięki obecności bliskich wiele osób pozostałoby w naszym kraju na długie lata. To w pewnym zakresie zniwelowałoby skutki starzejącego się społeczeństwa i niedoborów kadrowych, które będą narastały" - podkreśla Krzysztof Inglot, Prezes spółki Personnel Service. Obecnie większość Ukraińców w Polsce pracuje na czarno. Czy stabilne zatrudnienie wyciągnie ich z szarej strefy?

Potrzebujemy spójnej polityki imigracyjnej. Inaczej obcokrajowcy nie będą chcieli u nas pracować

W Polsce pracuje prawdopodobnie ponad milion Ukraińców. Tylko jedna trzecia opłaca składki ZUS, zwykle wykonując proste prace fizyczne. Przyjeżdżają chętnie, ale nie zamierzają pozostawać na stałe. Dla naszej gospodarki są jednak bezcenni. Chcąc ich zatrzymać, należy wdrożyć program stabilnego, legalnego zatrudnienia. W przeciwnym wypadku mogą stopniowo przenosić się na Zachód, np. do Niemiec, gdzie zarobią dużo więcej. Warto też zauważyć, że coraz częściej pojawiają się u nas Białorusini i Azjaci. Niestety, oni również w większości nie legalizują swojej pracy i pobytu, a przecież mogłoby być inaczej.

REKLAMA

REKLAMA

Polecamy: Wynagrodzenia 2018. Rozliczenie płac w praktyce

Legalnie czy w szarej strefie?

Z raportu „Barometr Imigracji Zarobkowej – I półrocze 2018”, opublikowanego pod koniec marca przez Personnel Service we współpracy z firmą badawczą Rating Group z Kijowa, wynika, że połowa ukraińskich pracowników pozostaje w Polsce od 4 tygodni do kwartału. Tylko 14% jest tu od 6 do 12 miesięcy. Dla zdecydowanej większości emigracja ma charakter zarobkowy, powtarzalny i krótkotrwały. Ponad 62% zamierza ponownie przyjechać do pracy, ale trzy czwarte nie planuje tutaj stałego pobytu. Obywatele Ukrainy najczęściej pracują u nas fizycznie – taką deklarację składa aż 3 na 4 osób zza wschodniej granicy. Kolejne 16% pracuje w usługach, w tym w hotelarstwie, gastronomii, we fryzjerstwie lub w opiece nad dziećmi. 3% deklaruje pracę umysłową, a tylko 1% stanowi kadra zarządzająca. Główne powody przyjazdu to bliskość geograficzna (53%) i wyższe zarobki (44%), niż we własnym kraju.

– Gdyby wszyscy ci pracownicy wyjechali do innych państw lub wrócili do siebie, zamiast 150 tys. wakatów mielibyśmy milion. Na to polska gospodarka nie może sobie pozwolić. Warto dodać, że w ubiegłym roku Ukraińcy wydali u nas na zakupy i usługi ponad 7 mld zł. To dwa razy więcej, niż w 2012 roku. Co prawda, ich obecność hamuje tempo wzrostu wynagrodzeń, jednak zasadne jest pytanie o to, czy bez tych ludzi pracodawcy poradziliby sobie z presją płacową. Wymuszone podwyżki podniosłyby koszty pracy, a w konsekwencji również – produkcji i usług. W efekcie mogłoby dojść do podniesienia cen dla konsumentów – komentuje Krzysztof Inglot, prezes spółki Personnel Service.

REKLAMA

Na początku roku zmieniono regulacje dotyczące czasowego zatrudniania obcokrajowców. Wcześniej pracodawcy składali oświadczenia, jak wielu pracowników potrzebują i na tej podstawie udzielano zezwoleń na pracę. Jednak wielu przyjezdnych nie podejmowało jej we wskazanych firmach. Skutek był taki, że pod koniec 2017 roku składki do ZUS odprowadzało zaledwie 316 tys. Ukraińców przy ponad milionie przebywających w Polsce w celach zarobkowych. Jednak, według Jakuba Gontarka, eksperta Konfederacji Lewiatan, konieczne jest zwiększenie nakładów finansowych na obsługę wniosków w sprawie oświadczeń, zezwoleń, wydawania właściwych decyzji i odwołań. Tym bardziej, iż od 1 stycznia 2018 roku wprowadzono opłaty za wydanie zezwolenia sezonowego oraz rejestrację oświadczenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Raport NIK z ostatnich tygodni pokazał, że nawet 70% wydawanych wiz było wykorzystywanych niezgodnie z deklaracjami. Państwo oczywiście musi mieć możliwość kontroli zezwoleń na pracę, jednak przyjęte rozwiązanie tego problemu tylko skomplikowało sytuację. Teraz pracodawca musi czekać na decyzję starosty, ale powiatowe urzędy pracy mają za mało kadr zdolnych skutecznie weryfikować zgłoszenia. Ponadto potencjalny pracownik w trakcie tych procedur powinien przebywać na terenie Polski. Dla przedsiębiorców oznacza to dodatkowe koszty. Muszą zapewnić przyjezdnym zakwaterowanie i podstawowe środki na utrzymanie. Na razie można jeszcze zatrudniać na starych warunkach, ale wkrótce się to skończy – twierdzi Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Duże potrzeby

Eksperci są zgodni, że Polska potrzebuje pracowników zagranicznych, którzy zmniejszają ogrom wakatów. Komplikowanie procedur może jednak zniechęcać potencjalnych imigrantów lub zachęcić obecnych do zmiany kraju. Obawy wzbudziło też zeszłoroczne otwarcie granic UE dla Ukraińców. Według Krzysztofa Inglota, na razie nie widać sygnałów do ucieczki. Z badania Grupy Rating wynika, że dla 30% naszych sąsiadów Polska jest krajem pierwszego wyboru. Za nami są Niemcy (27%) i USA (22%). Bliskość geograficzna i kulturowa, a także niewielka różnica językowa to argumenty za przyjazdem. Ale obcokrajowcy mogą zmienić zdanie, jeśli otrzymają lepsze oferty z państw Zachodniej Europy.

– Nietrwałość ukraińskiej emigracji zarobkowej powoduje, że jest ona wrażliwa na politykę imigracyjną w innych krajach. Gdyby Niemcy zdecydowali się szerzej otworzyć rynek pracy dla cudzoziemców ze Wschodu, nasza gospodarka odczułaby to boleśnie. W Polsce Ukraińcy mogą być zatrudnieni do sześciu miesięcy łącznie w ciągu roku, czyli muszą okresowo wracać do swojej ojczyzny. Dodatkowo nie jesteśmy w stanie konkurować zarobkami z państwami Europy Zachodniej. W takiej sytuacji obcokrajowcom nie będzie trudno zdecydować się na wyjazd do innych krajów UE – uważa Łukasz Kozłowski.

Unijne ożywienie gospodarcze powoduje, że poziom bezrobocia w części Europy Zachodniej zbliża się do stanu naturalnego, a to skłania do przyjmowania migrantów zarobkowych. Zdaniem eksperta Pracodawców RP, presja na Polskę rośnie, ale zwiększa się też świadomość roli Ukraińców i innych obcokrajowców dla rodzimej gospodarki. W ubiegłym roku liczba wydawanych pozwoleń na pracę wzrosła niemal o 100%, a ilość oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom – o prawie 40 proc. Znakomita większość przypada na naszych południowo-wschodnich sąsiadów.

– Potrzebujemy zarówno wykształconych specjalistów, jak i osób wykonujących proste prace. Dlatego polityka imigracyjna powinna być budowana przede wszystkim na diagnozie posiadanych przez imigrantów kwalifikacji. Należy poszukiwać najlepszych, a także tych, którzy mają największy potencjał do pracy, ale wymagają pewnego doszkolenia. O kandydatach z najwyższymi kwalifikacjami polscy pracodawcy już dawno poważnie myślą. Coraz więcej obcokrajowców z różnych państw podejmuje pracę, szczególnie w branży IT czy w usługach biznesowych. W przypadku osób o niskich kwalifikacjach powinniśmy opracować system, który zapewni im możliwości podnoszenia umiejętności zawodowych – przekonuje Jakub Gontarek.

Legalnie i na długo

Z całą pewnością powinniśmy oferować imigrantom stabilne zatrudnienie. Warto zapewnić im takie warunki do życia, żeby chcieli sprowadzać do Polski swoje rodziny i tu wychować dzieci. Dzięki obecności bliskich wiele osób pozostałoby w naszym kraju na długie lata. To w pewnym zakresie zniwelowałoby skutki starzejącego się społeczeństwa i niedoborów kadrowych, które będą narastały. Prezes spółki Personnel Service podkreśla konieczność stworzenia programu zachęcającego Ukraińców do stałego pobytu, tym bardziej że praca tymczasowa nie w każdej branży się sprawdza.

– Należy promować legalne zatrudnienie na długi czas. Tylko wtedy będziemy w stanie eliminować szarą strefę. System pracy okresowej skłania pracodawców do zatrudniania na umowy o dzieło, a później pozostający w kraju Ukraińcy siłą rzeczy zaczynają działać na czarnym rynku. Takie rozwiązanie ogranicza też wpływy podatkowe i składki ubezpieczeniowe. Samo przeszkolenie nowego pracownika może trwać tak długo, że nie opłaca się go przyjmować. Poza tym system preferuje przede wszystkim zajęcia proste. Ta tymczasowość powoduje, że nie jesteśmy w stanie wykorzystać już posiadanych przez imigrantów kwalifikacji – mówi główny ekonomista Pracodawców RP.

Bez względu na wyzwania, rodzimy rynek pracy stał się atrakcyjny już nie tylko dla obywateli Ukrainy. Drugą grupą stają się Białorusini. Według szacunków firmy Personnel Service, możemy liczyć nawet na pół miliona migrantów zarobkowych z tego kraju. Coraz częściej nad Wisłą pojawiają się przybysze z Azji, m.in. z Nepalu, Indii, Bangladeszu, Wietnamu i Tajlandii. Z danych resortu pracy wynika, że rośnie udział cudzoziemców wśród wszystkich ubezpieczonych. Pod koniec 2012 roku wyniósł on 0,6%, a na koniec 2017 roku – już 2,75%.

– Jeśli na przyjazdy zarobkowe mamy patrzeć strategicznie, kluczowa staje się analiza potrzeb. Powinniśmy przede wszystkim określić ważne dla nas kwalifikacje, które mogą zapewnić obcokrajowcy. Dzięki temu powstałaby spójna polityka imigracyjna, służąca przyciągnięciu pracowników o pożądanych umiejętnościach. Oczywiście najlepiej poszukiwać ich w państwach kulturowo zbliżonych do Polski. Możemy też sięgać do byłych republik radzieckich. Analogiczne działania z sukcesami realizują m.in. Australia i Nowa Zelandia. Najważniejsze jednak jest to, żeby przyjąć perspektywę kompetencji, a nie kierunków geograficznych – podsumowuje Jakub Gontarek.

Źródło: MondayNews.pl

Polecamy serwis: Zatrudnianie cudzoziemców

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Komu rząd da podwyżki w 2026 roku, a kogo pominie? Duża grupa pracowników czuje się oszukana

Rozmowy o podwyżkach zakończyły się fiaskiem. 2 grudnia przy jednym stole zasiedli przedstawiciele rządu, resortów finansowych, strona społeczna i pracodawcy. Mimo pełnego składu nie udało się ustalić absolutnie nic. Nie ma porozumienia w sprawie mechanizmu waloryzacji, nie ma terminu podwyżek, a rząd wciąż nie pokazuje żadnych środków na ich sfinansowanie. Związki mówią o poczuciu zdrady i próbie zamrożenia płac kosztem zwykłych pracowników. Rząd odpowiada, że budżet pęka w szwach. Emocje rosną, konflikt narasta, a cały system wchodzi w najbardziej napięty moment od lat.

Syndrom oszusta w erze AI: 1/3 pracowników czuje, że oszukuje korzystając ze sztucznej inteligencji

Choć sztuczna inteligencja zwiększa efektywność pracy, aż 34 proc. polskich pracowników czuje, że oszukuje wykonując zadania z pomocą narzędzi AI. Co więcej, 28 proc. z nich ukrywa przed przełożonymi fakt używania tej technologii – podaje raport „Jak pracować, by nie żałować? W dobie rewolucji AI” przygotowany przez portale pracy rocketjobs.pl i justjoin.it oraz Totalizator Sportowy. Eksperci podkreślają, że syndrom oszusta u pracowników to jeden z kosztów psychologicznych rewolucji AI.

Nowość: Rada Rodziny i Demografii już działa. Czy będą nowe świadczenia dla rodzin na skalę 800+? Co nowa Rada da Polakom?

2 grudnia 2025 r. Prezydent RP Karol Nawrocki powołał przy sobie nowy organ doradczy – Radę Rodziny i Demografii. Gremium złożone z ekspertów od polityki społecznej, ekonomii, demografii i socjologii ma wspierać Pałac Prezydencki w tworzeniu długofalowej polityki rodzinnej i odpowiedzi na narastający kryzys demograficzny w Polsce.

Karta podarunkowa – świąteczny standard w firmach. A jak w 2025 r.?

Aż 82% pracowników w Polsce otrzymuje prezent świąteczny od swojego pracodawcy, a 90% uważa, że takie wsparcie powinno być standardem.Pracownicy najczęściej otrzymują świąteczne upominki o wartości 101-300 zł (25%), 301-600 zł (28%) oraz 601-1000 zł (21%).Dla 62% pracowników wsparcie świąteczne jest ważne, ponieważ uznają je za wyraz docenienia i szacunku, a według 60% zatrudnionych jest to pomoc w pokryciu kosztów związanych ze świętami.

REKLAMA

Uwaga: nie składaj w grudniu wniosku do ZUS, bo ZUS automatycznie przeliczy emeryturę i rentę rodzinną. Już od 1 stycznia do 31 marca 2026 r. poznasz nową wysokość świadczenia

W dniu 1 stycznia 2026 r. wejdzie w życie ustawa, dzięki której Zakład Ubezpieczeń Społecznych automatycznie, bez konieczności składania wniosku. Ale uwaga: nie warto teraz składać wniosku do ZUS! Jeśli wniosek w sprawie przeliczenia wysokości emerytury ustalonej od czerwca w latach 2009–2019 (bądź renty rodzinnej) zostanie zgłoszony przed 1 stycznia 2026 r. i na ten dzień postępowanie w sprawie rozpatrzenia tego wniosku będzie w toku lub sprawa o ustalenie prawa do tych świadczeń lub ich wysokości będzie trwać przed sądem, ZUS zawiesi postępowanie w sprawie ustalenia wysokości emerytury lub renty rodzinnej przewidziane w nowej ustawie. ZUS wróci do niego, gdy ostatecznie zakończy się to wcześniejsze postępowanie. Klient nie musi składać żadnych wniosków.

Kodeks pracy: zmiany w rozliczeniu ekwiwalentu i nowość w ZFŚS

Kodeks pracy: zmiany w rozliczeniu ekwiwalentu i nowość w ZFŚS. Już coraz bliżej, bo w dniu 3 i 4 grudnia 2025 r. Sejm proceduje m.in. w sprawie nowelizacji przepisów Kodeksu pracy. Chodzi o ważne zmiany w zakresie rozliczania ekwiwalentu za urlop, tj. rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (druk nr 1601, dalej jako: projekt).

Co nowego dla niepełnosprawnych w 2026? Oficjalna decyzja MRPiPS oraz Pełnomocnika OzN [Roczny Plan Działania na 2026 dla OzN]

Co nowego dla niepełnosprawnych w 2026? Wiele. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oficjalnie przedstawiło szczegółowy plan działań wspierających osoby z niepełnosprawnościami na nadchodzący 2026 rok. Dokument ten, zatwierdzony przez Sekretarza Stanu Łukasza Krasonia, pełniącego funkcję Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych, stanowi kompleksową strategię pomocy społecznej i zawodowej dla osób wymagających szczególnego wsparcia. Poniżej szczegółowo analizujemy RPD dla OzN.

Więcej niż 2 dni wolne na opiekę nad dzieckiem w roku. Wyższy wymiar zwolnienia od pracy przy większej liczbie dzieci

Więcej niż 2 dni wolne na opiekę nad dzieckiem w roku - taki apel wystosowała w kwietniu 2025 r. Rzeczniczka Praw Dziecka i Naczelna Rada Adwokacka do Ministry Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Powinna być większa liczba dni zwolnienia od pracy przy kilku wychowywanych dzieciach.

REKLAMA

Rewolucyjne zmiany w prawie pracy od 1 stycznia 2026 r.: urlopy, kontrola PIP, zasiłek chorobowy, minimalne wynagrodzenie i inne

Rewolucyjne zmiany w prawie pracy od 1 stycznia 2026 r.: dłuższe urlopy, nowe zasady kontroli PIP, modyfikacja w zasadach utraty zasiłku chorobowego, podwyżka minimalnego wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń zależnych od płacy minimalnej. Nieco wcześniej wchodzą w życie przepisy o jawności wynagrodzeń.

Dlaczego osoby z niepełnosprawnościami nadal nie mogą liczyć na dostępny transport?

Transport — który dla większości jest oczywistością — dla wielu osób z niepełnosprawnościami oznacza codzienną walkę o podstawową niezależność. Międzynarodowy Dzień Osób z Niepełnosprawnościami obchodzony 3 grudnia to dobra okazja, by przyjrzeć się, jak wygląda ich rzeczywistość.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA