Zmiana czasu z zimowego na letni a godziny pracy
REKLAMA
Zmiana czasu z zimowego na letni oznacza, że dyżurujący w nocy z soboty na niedzielę będą pracowali o godzinę krócej. Nie oznacza to jednak oszczędności dla firmy. Niewypracowanie obowiązującego dobowego wymiaru nie spowoduje obniżenia płacy. Zgodnie z kodeksem pracy za niewypracowaną godzinę podwładni zachowają prawo do wynagrodzenia przestojowego. Zatrudnieni, których wynagrodzenie określone zostało stałą miesięczną kwotą, otrzymają pensję za pełen miesięczny wymiar. Także wynagradzani godzinowo powinni otrzymać pensję bez potrącenia o jedną godzinę.
REKLAMA
Zobacz również serwis: Czas pracy
Ekspert pracodawców RP Łukasz Kozłowski podkreśla w rozmowie z IAR, że fakt krótszej pracy za takie same wynagrodzenie to nie jedyna strata dla przedsiębiorców związana ze zmianą czasu. Wpływa to także na obniżenie wydajności pracy. Zatrudnieni nie są do końca wypoczęci. Zanim się do zmiany czasu dostosują może upłynąć kilka tygodni. Badania wykazały też, że po zmianie rośnie liczba zawałów serca. Nic więc dziwnego, że coraz częściej mówi się o odejściu od zmiany czasu.
Na razie jednak w nocy z soboty na niedzielę zegarki przestawiamy z godziny 2.00 na 3.00. Jeśli nawet zapomnimy to zrobić, to w wielu urządzeniach elektronicznych czas przestawiany jest automatycznie.
Zadaj pytanie: Forum Kadry
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat