REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dzień Owoców - 1 lipca. Pracownicy nie chcą owocowych czwartków, dlaczego ten benefit stracił rangę ważnego świadczenia pozapłacowego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dzień owoców, czas refleksji iż ten benefit już nie jest pożądanym przez pracowników świadczeniem pozapłacowym, a co w zamian
Dzień owoców, czas refleksji iż ten benefit już nie jest pożądanym przez pracowników świadczeniem pozapłacowym, a co w zamian
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Dziś jest Dzień Owoców, choć to poniedziałek. W firmach przyjęte jest natomiast, że dniem bezpłatnych owoców dla pracowników jest czwartek. To taki benefit, który po okresie entuzjazmu stracił już praktycznie swoją motywacyjną rolę i nie jest traktowany jako świadczenie pozapłacowe, dlaczego.

Benefity pracownicze mają raczej krótki żywot i jeśli pracodawca nie nadąża za trendami w tym względzie, wydaje pieniądze bezużytecznie, podczas gdy za ten sam koszt może mieć nieporównywalnie lepsze efekty co do motywacji pracowników oraz w zakresie rekrutacji.

REKLAMA

REKLAMA

Benefity pracownicze 2024: prywatna opieka medyczna czy owocowe czwartki

Według danych zebranych przez firmę Enter The Code, w Polsce trzech na czterech Polaków szukających pracy zwraca uwagę na benefity, jakie oferuje potencjalny pracodawca . Dziś jednak korzyści pracownicze to coś więcej niż popularne kiedyś owocowe czwartki.
– Obecnie żeby przyciągnąć pracownika, zbudować jego lojalność i zaangażowanie trzeba zaoferować mu coś więcej niż gruszkę bądź jabłko. O tym dlaczego popularne kiedyś benefity dziś już nie działają – mówi Magda Pietkiewicz, ekspertka rynku pracy.

Jeszcze kilkanaście lat temu jedynym z najbardziej popularnych benefitów były tak zwane owocowe czwartki, prywatna opieka medyczna czy karnet na siłownię. Dla firm był to sposób na zwiększenie lojalności swoich pracowników, wzmocnienie swojego wizerunku oraz przyciągnięcie nowych talentów. Wraz z upływem lat jednak zmniejszała się siła takich benefitów. Dlaczego?

Benefity pracownicze: zetki chcą konkretów, nie owoców

Na przełomie millenium wiele polskich firm zaczęło adaptować zachodnie praktyki związane z dbaniem o well-being pracowników. Część przedsiębiorców stawiało na owocowe czwartki, a inni na prywatną opiekę medyczną czy karnet na siłownię. W tamtych czasach wielu pracowników – szczególnie tych starszej daty, w których mocno zakorzeniony był etos pracy rodem z poprzedniego stulecia – uważało, że takie benefity to najlepsze co mogło ich spotkać.  Dziś mamy jednak zupełnie inną sytuację. Na rynek pracy weszło nowe pokolenie, które wymaga od pracodawców czegoś więcej. 

REKLAMA

Do 2032 roku osoby z pokolenia Z, czyli te urodzone między 1990 a 2010 rokiem, oraz millenialsi stanowić będą nawet 75 proc. całkowitej siły roboczej na świecie.
Jak tłumaczy ekspertka, to dla pracodawców bardzo istotna informacja, ponieważ tacy pracownicy mają zupełnie inne podejście do pracy niż ich starsi koledzy.
– Większość z nich pracuje po to, aby żyć, a nie odwrotnie. Zależy im nie tylko na tym, by być należycie wynagradzanym za własną pracę, lecz także by otrzymywać dopasowane do swoich potrzeb benefity, jak elastyczny czas pracy czy wsparcie psychologiczne – podkreśla Magda Pietkiewicz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Benefity pracownicze: co staje się standardem, przestaje motywować

Kilka lat temu niemal w każdym ogłoszeniu o pracę można było przeczytać, że firma oferuje pracę w młodym dynamicznym zespole, że praktykuje owocowe czwartki i że pracownicy mogą liczyć na prywatną opiekę medyczną.
Z biegiem czasu takie benefity stały się standardem – pracownicy zaczęli je traktować jak coś tak oczywistego, jak pensja przelewana co miesiąc na konto. 

– Zaangażowania i lojalności pracowników nie da się zbudować czymś co otrzymają w każdym innym miejscu pracy. Pracownicy dziś chcą otrzymywać benefity, które odpowiadają na ich konkretne potrzeby takie jak chociażby przepracowanie czy trudności w pogodzeniu życia prywatnego z zawodowym. Teraz na zachodzie niemal na porządku dziennym pracodawcy w ramach korzyści pracowniczych oferują zatrudnionym konsultacje psychologiczne czy dodatkowy urlop – mówi Magda Pietkiewicz.

Benefity pracownicze 2024: zamiast owoców, pomoc psychologa

Według Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w 2023 roku pracujący Polacy spędzili aż 26,1 mln dni na zwolnieniach L4 spowodowanych zaburzeniami psychicznym . Eksperci alarmują, że w nadchodzących latach będziemy obserwować wzrost osób borykających się z wypaleniem zawodowym, depresją czy stanami lękowymi.
World Health Organisation przewiduje, że do 2030 roku depresja będzie najczęściej występującą chorobą, powszechniejszą niż nowotwory, cukrzyca i choroby serca.

– Nasze badania wykazały, że co trzeci Polak uważa, że jego praca jest źródłem nadmiernego stresu i ma problemy z zachowaniem równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Dodatkowo 58 proc. polskich pracowników czuje, że jest przeciążona ilością obowiązków służbowych – zauważa Magda Pietkiewicz.
To niepokojące ponieważ taki przedłużający się stan napięcia i niepokoju może prowadzić do różnego rodzaju problemów ze zdrowiem psychicznym.
Ekspertka radzi więc, by zamiast oferować pracownikom benefity w postaci owocowych czwartków czy voucherów na lunch, pracodawcy powinni postawić na działania mające na celu wsparcie pracowników. Warto zbadać, jakie benefity są dla nich atrakcyjne i jakie mogą pomóc w poprawie ich dobrostanu oraz samopoczucia.

– Takie korzyści pracownicze jak konsultacje psychologiczne, sesje treningu mentalnego czy warsztaty radzenia sobie ze stresem, będą z roku na rok coraz bardziej cenionymi „dodatkami” do wynagrodzenia. Konieczna jest też zmiana sposobu zarządzania. Badanie zaangażowania – częstsze niż raz do roku – to już konieczność aby mieć holistyczny i aktualny obraz tego co dzieje się w organizacji i jak postrzegają ją pracownicy – podsumowuje Mada Pietkiewicz.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZUS: Miała dług wobec ZUS ponad 300 000 zł. Opłaty dla ZUS 151 959 zł. Dług dalej nie spadł poniżej 300 000 zł

Taką historię przedstawiła dr Katarzyna Kalata. Osoba winna ZUS-owi sporo pieniędzy zapłaciła przez kilka lat ponad 60 000 zł, ale nie spłaciła ani złotówki kapitału. ZUS doliczył jej łącznie 151 959 zł opłat prolongacyjnych. Dziś nadal musi spłacić… ponad 328 000 zł. Tyle samo, co 4 lata temu.Dlaczego?Bo zgodnie z mechanizmem stosowanym przez ZUS, każda wpłata najpierw pokrywa odsetki i koszty egzekucyjne – dopiero potem zaliczana jest na należność główną.

PPK: czy można obniżyć wpłatę podstawową? Znaczenie ma kwota 5599,20 zł

Czy w programie Pracowniczych Planów Kapitałowych można obniżyć wpłatę podstawową? Okazuje się, że uczestnik PPK zatrudniony u kilku pracodawców sam musi sprawdzić, czy ma prawo do obniżenia wpłaty podstawowej.

ZUS tylko online? Sejm proceduje projekt ustawy ułatwiający życie przedsiębiorcom

Przedsiębiorcy mogą szykować się na duże ułatwienie. Do Sejmu trafił projekt ustawy, który znosi obowiązek przechowywania przez 5 lat papierowych kopii zgłoszeń do ZUS wysłanych drogą elektroniczną. Jeśli przepisy wejdą w życie, firmy zyskają mniej biurokracji, niższe koszty i pełną cyfryzację procesu.

Jakich informacji może żądać rada pracowników?

W wielu przypadkach pracodawcy zastanawiają się, czy i jakie informacje muszą, a jakie mogą być – jeżeli taką wolę wykaże zarząd – przekazane radzie pracowników. Artykuł prezentuje najważniejsze przepisy i przykłady dobrych praktyk.

REKLAMA

Pracownik nie przychodzi do pracy - co robić? Jak go zwolnić?

Jeśli pracownik nie przychodzi do pracy nie wywiązuje się ze swoich podstawowych obowiązków. Pracodawca może nałożyć na niego kary porządkowe. Jak go zwolnić? Znaczenie ma tutaj rodzaj nieobecności. Jeśli jest usprawiedliwiona, pracodawca posłuży się inną podstawą prawną, a jeśli jest nieusprawiedliwiona, może zwolnić go dyscyplinarnie.

Ostrzeżenie ZUS przed oszustami: wygląda jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing

ZUS ostrzega ubezpieczonych przed oszustami, którzy wysyłają fałszywe wiadomości e-mail. Wygląda to jak oficjalna korespondencja z ZUS, ale to phishing. Może skutkować kradzieżą danych osobowych, haseł i przejęciem kontroli nad komputerem, także kont bankowych ofiary.

Nowy urlop w Kodeksie pracy. 105 dni wolnego płatnego w 100 proc. Sprawdź, komu przysługuje!

W 2025 roku wprowadzono do Kodeksu pracy nowy rodzaj urlopu, który przeznaczony jest dla rodziców wcześniaków oraz dzieci, które po urodzeniu wymagają dłuższego pobytu w szpitalu. Maksymalny czas jego trwania wynosi 15 tygodni. Oto szczegóły.

W okresie ochronnym przed emeryturą pracodawca może wręczyć wypowiedzenie zmieniające

Zasadą wynikającą z prawa pracy jest ochrona pracownika w wieku przedemerytalnym przed wypowiedzeniem umowy o pracę. Pracodawca może jednak wręczyć mu wypowiedzenie zmieniające. Jeśli osoba zatrudniona nie zaakceptuje nowych warunków pracy, dochodzi wówczas do rozwiązania stosunku pracy. Kiedy dopuszcza się wypowiedzenie zmieniające w trakcie okresu ochronnego przed emeryturą?

REKLAMA

Reforma PIP: inspektor pracy sam wyda decyzję o przekształceniu umowy w umowę o pracę. Wykonalność będzie natychmiastowa

Reforma PIP przewiduje m.in. uprawnienie inspektora pracy do wydania decyzji o przekształceniu umowy cywilnej w umowę o pracę. Wykonalność takiej decyzji będzie natychmiastowa. Aktualnie inspektorzy PIP muszą kierować się w tej sprawie do sądu. Jakie jeszcze zmiany wprowadza Projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw?

W końcu będzie ustawa o układach zbiorowych pracy. Rząd przyjął projekt

Projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych został opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Rząd przyjął propozycję nowych przepisów. Czym są układy zbiorowe? Co wprowadza ustawa?

REKLAMA