Przeciętne wynagrodzenie w lipcu 2021 r.
REKLAMA
REKLAMA
Przeciętne wynagrodzenie - lipiec 2021
Tegoroczny wzrost był mniejszy od typowego, choć nieco większy od oczekiwanego.
REKLAMA
Główny Urząd Statystyczny zaprezentował dane o zatrudnieniu i płacach w sektorze przedsiębiorstw w lipcu 2021. Przeciętne uposażenie uległo zwiększeniu o 49,45 PLN do 5851,87 PLN tj. o 0,9%. Lipiec zazwyczaj przynosi kontynuację wzrostów płac, po istotnych wzrostach z czerwca. W miesiącach tych czasowo pojawiają się w płacach liczniej, niż w innych miesiącach, elementy ruchome takie jak premie czy nagrody. W dodatku na poziom uposażeń w czerwcu i lipcu ma też wpływ rozliczanie dłuższego niż poprzednio czasu pracy.
Przeciętne uposażenie w lipcu okazało się o 470,22 PLN i 8,7% wyższe niż przed rokiem. Roczna dynamika płacy obniżyła się dość wyraźnie z 9,8% w czerwcu. Trzeba tu jednak pamiętać o efektach bazy sprzed roku. W czerwcu 2020 nastąpiło w płacach pozytywne odreagowanie, po wcześniejszym szczególnie trudnym okresie.
Zatrudnienie - lipiec 2021
Zatrudnienie w lipcu okazało się o 2,4 tys. osób, tj. o 0,04% wyższe niż przed miesiącem i wyniosło 6361,7 tys. osób. W porównaniu do stanu sprzed roku zatrudnienie było wyższe o 109,7 tys. osób tj. o 1,8%.
REKLAMA
Wzrost zatrudnienia w lipcu o 2,4 tys. osób, na pierwszy rzut oka wydaje się rozczarowujący. Trzeba jednak pamiętać, iż miał on miejsce po dwóch kolejnych nadzwyczaj silnych wzrostach w maju i czerwcu (odpowiednio o 21,6 tys. i 20,8 tys.), które mocno nasyciły rynek pracownikami. W dodatku stanowiły one zbyt optymistyczną bazę do nieco przeszacowanych prognoz dla lipca.
Roczna dynamika zatrudnienia w lipcu uległa pogorszeniu do dodatnich 1,8% z dodatnich 2,8% w czerwcu, wobec dodatnich 2,7% w maju, dodatnich 0,9% w kwietniu i ujemnych -1,3% w marcu. Trzeba jednak pamiętać, iż owe falowanie – poprawa (zwłaszcza z kwietnia i maja) dynamiki rocznej zatrudnienia i pogorszenie z lipca, to w znacznej części efekt bazy – wchodzenia w echo szczególnie trudnej przed rokiem sytuacji gospodarki, a później w echo poprawiającej się sytuacji.
W sierpniu płace są zazwyczaj niższe od lipcowych. Znikają z nich bowiem dodatkowe ruchome elementy (premie roczne i nagrody), spada też (ze względów urlopowych) wynagrodzenie tam, gdzie rozliczany jest faktycznie przepracowany czas. Spadek w sierpniu tego roku może sięgnąć 1,4% i okazać się głębszy niż przed dwunastoma miesiącami. W konsekwencji dwunastomiesięczna dynamika płac spadnie z lipcowych 8,7% do 8,1%.
W przypadku zatrudnienia tendencje dla najbliższych miesięcy są trudne do określenia. Z jednej strony postępować będzie obserwowana w ostatnich miesiącach poprawa związana z przywracaniem normalnego funkcjonowania części zakładów i branż po perturbacjach pandemicznych. Jednak w statystykach ujawnić się mogą liczniej osoby tracące pracę wskutek odroczonych problemów firm związanych z falami kolejnych obostrzeń w gospodarce. W najbliższym miesiącach nawet niewielkie wzrosty zatrudnienia – liczone w pojedynczych tysiącach – powinny być przyjmowane z zadowoleniem.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat