Tylko przedsiębiorcy mogą uzyskać od ZUS interpretację przepisów ubezpieczeniowych
REKLAMA
Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w W. starała się o wydanie decyzji interpretacyjnej przez ZUS. Miała ona dotyczyć podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia chorobowe i wypadkowe. Jednak w lipcu 2009 r. otrzymała decyzję odmowną – ZUS stwierdził, że skoro szkoła nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, to nie ma podstaw do wydania interpretacji w trybie art. 10 tej ustawy.
REKLAMA
Przepis ten stanowi bowiem w ust. 1, że to przedsiębiorca może złożyć do właściwego organu administracji publicznej lub państwowej jednostki organizacyjnej wniosek o wydanie pisemnej interpretacji co do zakresu i sposobu zastosowania przepisów, z których wynika obowiązek świadczenia przez przedsiębiorcę daniny publicznej oraz składek na ubezpieczenia społeczne lub zdrowotne, w jego indywidualnej sprawie. Zgodnie zaś z art. 4 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Przy czym za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.
Interpretacja przepisów o podnoszeniu kwalifikacji zawodowych sprawia pracodawcom trudności >>
Od tej decyzji szkoła wyższa złożyła odwołanie, które sąd I instancji uwzględnił i wydał wyrok nakazujący ZUS sporządzenie stosownej interpretacji, zgodnie z wnioskiem szkoły. Apelację złożył ZUS, jednak rozpoznający ją Sąd Apelacyjny w W. wstrzymał się z orzeczeniem w sprawie i skierował do Sądu Najwyższego pytanie prawne: „Czy niepubliczna uczelnia działająca na podstawie ustawy z 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym jest przedsiębiorcą w rozumieniu art. 4 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej?”.
Sąd Najwyższy postanowieniem z 3 marca 2011 r. (II UZP 8/10) odmówił jednak udzielenia odpowiedzi. W uzasadnieniu wskazał, że sąd pytający nie przedstawił żadnych argumentów za uznaniem prywatnej szkoły wyższej za przedsiębiorcę. Nie mógł ich zresztą przedstawić, gdyż art. 106 ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym wyraźnie stanowi, że prowadzenie przez uczelnię działalności dydaktycznej, naukowej, badawczej, doświadczalnej, artystycznej, sportowej, diagnostycznej, rehabilitacyjnej lub leczniczej nie stanowi działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o swobodzie działalności gospodarczej.
Niekorzystna interpretacja - czy pracodawcy oddadzą dofinansowanie do wynagrodzeń >>
Z powyższego wynika, że prawo do uzyskania interpretacji w zakresie ubezpieczeń społecznych przysługuje wyłącznie przedsiębiorcom – taki wniosek można wysnuć z opisanego wyżej postanowienia Sądu Najwyższego. Przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej dają prawo do ubiegania się o interpretację w ZUS wyłącznie przedsiębiorcom – podmiotom wymienionym w art. 4 ustawy. Oznacza to, że pracodawca niebędący przedsiębiorcą (a więc np. wszystkie jednostki budżetowe, jednostki administracji publicznej, fundacje, stowarzyszenia, szkoły – zarówno publiczne, jak i prywatne, ale działające w ramach systemu oświaty, podmioty prowadzące działalność kulturalną), a w szczególności podmioty wskazane w art. 3 ustawy, a więc prowadzące działalność wytwórczą w rolnictwie w zakresie upraw rolnych oraz chowu i hodowli zwierząt, ogrodnictwa, warzywnictwa, leśnictwa i rybactwa śródlądowego, a także wynajmowania przez rolników pokoi, sprzedaży posiłków domowych i świadczenia w gospodarstwach rolnych innych usług związanych z pobytem turystów, nie mogą występować o interpretację przepisów do ZUS w trybie art. 10 ustawy.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat