12-miesięczny okres rozliczeniowy czasu pracy
REKLAMA
12-miesięczny okres rozliczeniowy wprowadzono ustawą o przeciwdziałaniu skutkom kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców, stanowiącą część tzw. pakietu antykryzysowego. Weszła ona w życie jesienią ub. roku i będzie obowiązywała do 31 grudnia 2011 r. Dzięki nowym rozwiązaniom pracodawca może na kilka miesięcy zmniejszyć pracownikowi liczbę godzin pracy w miesiącu, a w efekcie tego obniżyć mu wynagrodzenie. Nie może być ono jednak niższe od płacy minimalnej - obecnie 1 tys. 317 zł.
REKLAMA
Świadczenia dla pracowników - projekt zmian pakietu antykryzysowego >>
Jak powiedział przewodniczący Zespołu ds. Prawa Pracy i Układów Zbiorowych KT Jacek Męcina, wydłużony, 12-miesięczny okres rozliczeniowy zastosowały dotychczas 664 firmy, zatrudniające łącznie prawie 800 tys. osób. "Przede wszystkim są to zakłady produkcyjne, firmy budowlane; najczęściej duże i średnie. Znacznie rzadziej na wydłużenie okresu rozliczeniowego decydują się firmy handlowe czy usługowe" - poinformował.
Podczas poniedziałkowego posiedzenia zespołu KT związkowcy podkreślali, że przepisy o 12-miesięcznym okresie rozliczeniowym powinny być stosowane tylko w tych zakładach, w których istnieją związki zawodowe. Gdy ich nie ma, zgodę na to powinna wyrażać reprezentacja pracowników wybierana w wyborach powszechnych. Obecnie mogą to być przedstawiciele pracowników wyłonieni w sposób ustalony przez pracodawcę.
Propozycja zmian w ustawie o związkach zawodowych >>
REKLAMA
Natomiast przedstawiciele pracodawców pozytywnie ocenili funkcjonowanie przepisów o 12-miesięcznym okresie rozliczeniowym. Zaproponowali także powrót do dyskusji o tzw. indywidualnych kontach czasu pracy (rozwiązanie to nie znalazło się w ustawie o przeciwdziałaniu skutkom kryzysu ekonomicznego). Na takich kontach każdemu pracownikowi gromadzono by godziny, w których - ze względu na brak produkcji - nie wykonywał pracy, choć otrzymywał pełne wynagrodzenie. Gdyby w firmie wzrosła liczba zamówień, pracodawca mógłby "odebrać" sobie u pracownika zapłacone godziny, nawet jeżeli przekroczyłby w ten sposób ustalone w przepisach normy czasu pracy.
Eksperci KT ustalili, że w ciągu kilku tygodni Państwowa Inspekcja Pracy przedstawi szczegółowe informacje w sprawie stosowania wydłużonych okresów rozliczeniowych czasu pracy. "Potem zespół wróci do tematu wprowadzenia przepisów o 12-miesięcznym okresie rozliczeniowym do kodeksu pracy" - powiedział Męcina. Zaznaczył, że "resort pracy jest do tego pomysłu nastawiony przychylnie, oczekuje jedynie na porozumienie partnerów społecznych w KT".
Jak PIP dokumentuje kontrolę >>
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat