Przepisy w zakresie zatrudniania są dobre i zgodne z dyrektywami unijnymi
REKLAMA
Ustawa wyznaczy ogólne ramy mające na celu walkę z dyskryminacją ze względu na jakąkolwiek przesłankę, zdefiniuje także sytuacje, w których różnicowanie grup obywateli będzie dopuszczalne.
REKLAMA
Jak podkreśla pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Elżbieta Radziszewska, ustawa będzie miała charakter horyzontalny - wdroży przepisy antydyskryminacyjne w różnych dziedzinach życia.
Zdaniem ekspertów jest to najlepsze rozwiązanie. "Niewykonalne jest osiągnięcie tego celu w inny sposób niż przez taką ustawę całościową" - uważa prof. Eleonora Zielińska prawniczka z Uniwersytetu Warszawskiego zajmująca się m.in. polityką antydyskryminacyjną.
Prof. Zielińska podkreśla, że polskie prawo dotyczące obszaru zatrudnienia i zabezpieczenia społecznego jest dobre, osiągnęło prawie pełną zgodność z dyrektywami unijnymi. "Natomiast wszelkie inne obszary są objęte ogólnymi przepisami konstytucji czy prawa i nie odpowiadają zupełnie standardom unijnym. W związku z tym konieczne jest przygotowanie ustawy horyzontalnej, która by to całe instrumentarium prawne, mające zastosowanie w obszarze zatrudnienia i zabezpieczenia społecznego rozciągnęła również na inne dziedziny życia społecznego" - uważa prof. Zielińska.
Ustawa implementuje przepisy dyrektywy mówiącej o równym dostępie do towarów i usług, a także innych, m.in. w sprawie równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne, ws. wprowadzenia w życie zasady równego traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do zatrudnienia, kształcenia i awansu zawodowego oraz warunków pracy.
Zgodnie z dyrektywami UE, państwa członkowskie są zobowiązane do wyznaczenia organu, który zajmować się będzie monitorowaniem oraz promowaniem zasady równego traktowania. Po rozpatrzeniu kilku innych możliwości, zdecydowano, że instytucją tą będzie Rzecznik Praw Obywatelskich.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat