Do 30 września był czas, żeby wykorzystać zaległe urlopy. Pracownicy lubią chomikować dni wolne
REKLAMA
REKLAMA
Zaległe urlopy to urlopy niewykorzystane w kolejnym roku kalendarzowym. Jeżeli zatrudniliśmy się w połowie 2022 r., nabyliśmy prawa urlopowe i jeżeli nie wykorzystaliśmy go do końca roku, to wykorzystany powinien on być maksymalnie do 30 września 2023 r. Późniejsze wykorzystanie dni wolnych jest możliwe tylko, gdy takie będzie porozumienie między nami, a naszym szefem.
REKLAMA
Urlop wypoczynkowy to niezbywalne prawo pracownika
– Pracownik ma niezbywalne prawo do wykorzystania urlopu wypoczynkowego. Chodzi o to, by urlop ten nie był przekładany w nieskończoność. Teoretycznie mogłoby się zdarzyć tak, że taki urlop byłby kumulowany przez lata i niewykorzystywany ze szkodą dla pracownika – mówi Andżelika Grzeszczyk-Gruszycką – manager działu kadr, płac i legalizacji. – Takie „kumulowanie” urlopu w praktyce może być efektem działania zarówno pracownika jak i pracodawcy. Czasem pracodawca nie chce pozwolić na wzięcie urlopu w terminie pożądanym przez pracownika, a czasem pracownik jest tak zaangażowany w swoją pracę, że nie czuje potrzeby brania wolnego. Regulacje prawa pracy porządkują te relacje – dodaje.
– Pracownicy gromadzą dni wolne, by np. starać się o ekwiwalent za dni wolne. Z drugiej strony wiemy, że w czasie poważnych braków kadrowych, czasem pracodawcy odmawiają udzielania urlopów pracownikom, co powoduje, że ilość dni wolnych urasta do rangi nawet kilkudziesięciu dni. Zarówno pracodawcy jak i pracownicy muszą być świadomi, że dobry i efektywny pracownik, to taki, który odpoczywa – mówi Katarzyna Opiekulska, ekspertka rynku pracy LSJ HR Group.
Pracodawca ma obowiązek przypominać o urlopie do wykorzystania
Eksperci przypominają, że po stronie pracodawcy należy odpowiednie „przypominanie” pracownikom o wykorzystaniu urlopu. Inspekcja pracy może przyznać nawet 30 tysięcy złotych kary przedsiębiorcy, który nie będzie udzielać urlopu, który przysługuje pracownikowi.
REKLAMA
– Przedsiębiorca może „zesłać” pracownika na urlop, jeżeli okaże się, że dni wolnych skumulowała się już duża ilość. Zdarzają się pracownicy, którzy kumulują dni urlopowe, by starać się o ekwiwalent finansowy. Przedsiębiorca może się na taką wypłatę zgodzić, ale może także skierować pracownika na przysługujący mu urlop – mówi Andżelika Grzeszczyk-Gruszycką.
Przedsiębiorcy i pracownicy muszą pamiętać, że nie obowiązują już przepisy covidowe, które w latach 2020-2023 pozwalały pracodawcom na kierowanie pracowników na urlopy, często z pominięciem dotychczasowych planów, a nawet wbrew woli pracownika.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat