REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Problemy z dojazdem do pracy - usprawiedliwianie spóźnień

Ewa Drzewiecka

REKLAMA

Jeśli pracownik nie może dojechać do pracy z powodu utrudnień na drodze spowodowanych przez intensywne opady śniegu, wówczas powinien jak najszybciej poinformować pracodawcę o przyczynie spóźnienia. Jeżeli nie będzie to możliwe, np. z braku telefonu komórkowego, wtedy powinien usprawiedliwić swoje spóźnienie po przybyciu do pracy.

Przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność i spóźnienie są zdarzenia oraz okoliczności, które uniemożliwiają stawienie się pracownika do pracy i jej świadczenie, a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające tę nieobecność.

Autopromocja

Jakie obowiązki wobec pracowników ma pracodawca w czasie zimy >>

Oznacza to, że spóźnienie jest usprawiedliwione w razie wystąpienia przyczyn uniemożliwiających pracownikowi stawienie się do pracy. Powinny być one obiektywne, tzn. że każdy inny pracownik w takiej sytuacji też nie mógłby rozpocząć pracy punktualnie. Ponadto pracodawca ma prawo uznać spóźnienie za usprawiedliwione nawet wówczas, gdy istnieją wątpliwości, czy jego przyczyna była obiektywna. Innymi słowy, nie jest pewne, czy każdy inny pracownik w takiej sytuacji też by się spóźnił.

PRZYKŁAD

Pracownik dojeżdża do pracy własnym samochodem. Z powodu własnej niedbałości nie przygotował drogi wyjazdowej. W efekcie spóźnił się do pracy dwie godziny. Pracodawca uznał jednak spóźnienie za usprawiedliwione.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W czasie zimy przy intensywnych opadach śniegu można przewidzieć, że np. autobus, którym pracownik dojeżdża do pracy, nie przyjedzie o czasie. Niektórzy pracodawcy twierdzą, że pracownik powinien wówczas wcześniej wychodzić z domu. W konsekwencji nie uznają w takim przypadku spóźnień za usprawiedliwione. Może to jednak budzić wątpliwości, czy tego rodzaju wymaganie pracodawcy jest obowiązkiem pracownika.

Wpływ dyżuru na organizację pracy >>

Pracownik jest zobowiązany wykonywać swoją pracę sumiennie i starannie. Ocena sumienności odnosi się przy tym do indywidualnego nastawienia pracownika do wykonywanej pracy. Staranny pracownik, przy trudnych warunkach pogodowych, z pewnością rezerwuje dodatkowy czas na podróż do pracy. Pracodawca nie może jednak w tym przypadku stawiać zbyt przesadnych żądań.

PRZYKŁAD

W styczniu pracownik dojeżdżający do pracy podmiejskim pociągiem postanowił wyjechać wcześniejszym o godzinę składem. Niestety, paraliż komunikacyjny był tak duży, że spóźnił się do pracy o pół godziny. Pracodawca zażądał od niego, aby wyjeżdżał do pracy trzy godziny wcześniej albo na pewien okres wynajął mieszkanie bliżej pracy. Tego rodzaju żądania wykraczają poza obowiązek starannego świadczenia pracy. Następnego dnia pracownik ponownie spóźnił się do pracy także z powodu utrudnień komunikacyjnych. Pracodawca rozwiązał z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia z jego winy z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.). Pracownik odwołał się do sądu. Sąd nie przyznał racji pracodawcy. Uznał, że nie doszło do ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.


Zawiadomienie o nieobecności

Pracownik powinien uprzedzić przełożonego o przyczynie i przewidywanym okresie spóźnienia, jeżeli przyczyna jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia (§ 2 ust. 1 rozporządzenia w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy; dalej: rozporządzenie). Taki sam obowiązek spoczywa na pracowniku, gdy zaistnieją okoliczności uniemożliwiające stawienie się do pracy. Jeżeli przepisy obowiązujące u danego pracodawcy nie określają sposobu zawiadomienia – pracownik dokonuje go telefonicznie lub za pośrednictwem innego środka łączności (np. faksu) albo przez inną osobę.

Jak potraktować nieobecność pracownika w pracy z powodu wstrzymania ruchu lotniczego >>

Zdarzenia losowe czy inna szczególna okoliczność może jednak uniemożliwić pracownikowi powiadomienie pracodawcy o spóźnieniu. W takim przypadku dopuszczalne jest wyjaśnienie przyczyny spóźnienia po przybyciu do pracy (§ 2 ust. 3 rozporządzenia).

PRZYKŁAD

Pracownik wyjechał do pracy swoim samochodem wczesnym rankiem. Jednak po przejechaniu zaledwie pięciu kilometrów doszło do wypadku. Samochód wyjeżdżający z drogi podporządkowanej uderzył w jego auto. Podczas zderzenia został uszkodzony telefon komórkowy pracownika i nie mógł on powiadomić pracodawcy o tym, że nie przyjedzie punktualnie do biura. Pracownik spóźnił się do pracy dwie godziny i dopiero wówczas mógł wyjaśnić przyczynę swojego spóźnienia. W tej sytuacji spóźnienie pracownika można uznać za usprawiedliwione.

Konsekwencje niezawiadomienia pracodawcy o spóźnieniu zależą od okoliczności konkretnego przypadku. Sąd Najwyższy stwierdził, że pracownikowi, który usprawiedliwił nieobecność w pracy z opóźnieniem, nie można zasadnie zarzucić opuszczenia pracy bez usprawiedliwienia (wyrok z 4 grudnia 1997 r., sygn. akt I PKN 416/97, OSNAPiUS 1998/20/596). Należy jednak podkreślić, że w związku z różnymi przyczynami nieobecności zawiadomienie pracodawcy o przyczynie nieobecności w pracy i spodziewanym okresie jej trwania nie oznacza, iż zostanie ona usprawiedliwiona. Zawiadomienie jest okolicznością, która pozwala uniknąć zaskoczenia pracodawcy i jego ewentualnej błędnej oceny postępowania pracownika oraz podjęcia wobec niego odpowiednich działań dyscyplinarnych.

PRZYKŁAD

Wszyscy pracownicy zostali uprzedzeni przez pracodawcę o obowiązku informowania o spóźnieniach i przewidywanym czasie ich trwania za pomocą telefonów komórkowych. Jeden z pracowników, zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, kilkakrotnie, dzień po dniu nie informował o swoim spóźnieniu, ponieważ zapominał zabrać telefon z domu. Brak informacji od pracownika dezorganizował pracę w firmie, był on bowiem jednym z głównych negocjatorów ważnego dla firmy kontraktu. Pracodawca wypowiedział pracownikowi umowę o pracę z powodu niedbałego wykonywania obowiązków pracowniczych. Pracownik nie zgodził się ze stanowiskiem pracodawcy i skierował sprawę do sądu. Ten jednak podzielił stanowisko pracodawcy i uznał wypowiedzenie za słuszne.

Żądanie zaświadczeń

Dowodami na usprawiedliwienie przez pracownika jego nieobecności w pracy są m.in.:

  • zaświadczenie lekarskie o chorobie,
  • decyzja inspektora sanitarnego o odosobnieniu ze względu na chorobę zakaźną,
  • imienne wezwanie do stawiennictwa przez organ państwowy albo samorządowy,
  • oświadczenie pracownika potwierdzające odbycie podróży służbowej w godzinach nocnych oraz
  • oświadczenie pracownika w razie zaistnienia okoliczności uzasadniających konieczność sprawowania przez niego osobistej opieki nad zdrowym dzieckiem do lat ośmiu z powodu nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do której dziecko uczęszcza (§ 3 rozporządzenia).

Jednak żaden z wymienionych dowodów na usprawiedliwienie nieobecności nie jest możliwy do wykorzystania przy spóźnieniach do pracy z powodu trudności komunikacyjnych. Także z przepisów dotyczących PKP czy komunikacji miejskiej, autobusowej, autokarowej itp. nie wynika obowiązek wystawienia przez przewoźnika zaświadczenia potwierdzającego okoliczności uzasadniające spóźnienie. W praktyce zdarza się, że kierownik pociągu, kasjerka czy kierowca autobusu potwierdza swoim podpisem lub pieczątką taką okoliczność.

Nie oznacza to jednak, że pracodawca może wymagać takich potwierdzeń od pracowników. Nie ma bowiem podstaw prawnych do egzekwowania takich zaświadczeń. Z drugiej strony wystawione zaświadczenie podlega ocenie pracodawcy z punktu widzenia zgodności z prawdą.


PRZYKŁAD

Pracownik spóźnił się do pracy kilka godzin. Przedstawił pracodawcy zaświadczenie podpisane przez dyrektora firmy przewozowej, że opóźnienie wynikało z awarii autobusu. Jednakże znajoma kadrowej pracująca w innej firmie, ale dojeżdżająca do pracy z tej samej miejscowości poinformowała ją, że żadnej awarii autobusu w tym dniu nie było. Oświadczyła także, że dyrektor, który wystawił zaświadczenie, jest krewnym pracownika. Zaświadczenie nie było zgodne z prawdą. Pracodawca potwierdził to w firmie przewozowej i ukarał pracownika naganą.

Odpracowanie spóźnienia

Uznanie nieobecności za usprawiedliwioną nie oznacza automatycznie, że pracodawca musi wypłacić pracownikowi za jej czas wynagrodzenie.

Płaca za czas usprawiedliwionej nieobecności w pracy przysługuje mu jedynie wówczas, gdy przepisy tak stanowią (np. za okres choroby, za przestój). Z żadnego przepisu nie wynika, że usprawiedliwione spóźnienie jest wynagradzane.

W praktyce kilku czy kilkunastominutowe spóźnienia zalicza się do czasu pracy albo pracownik zostaje odpowiednio dłużej po godzinach w pracy. Natomiast w przypadku kilkugodzinnych spóźnień pracodawcy często domagają się od pracowników ich odpracowania.

Komu nie można zlecać godzin nadliczbowych >>

Odpracowanie spóźnienia traktuje się tak samo jak odpracowanie prywatnego wyjścia z pracy, czyli pracownik wykonuje swoje obowiązki odpowiednio dłużej. W związku z tym powstaje pytanie, czy w razie przekroczenia normy dobowej czasu pracy (co ma miejsce przy odpracowywaniu spóźnienia przez pracownika pełnoetatowego) nie dochodzi do pracy nadliczbowej.

Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że w razie dodatkowej pracy wykonywanej dobrowolnie (a ma to miejsce przy odpracowywaniu) praca dodatkowa nie jest pracą nadliczbową (np. wyrok SN z 31 maja 2001 r., sygn. akt I PKN 448/00, OSNAPiUS 2003/7/177).

Jednak w ocenie Głównego Inspektoratu Pracy (GPP-459-4560-80-1/10/PE/RP), odpracowywanie stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Taka interpretacja jest niekorzystna dla pracodawcy. Oznacza ona bowiem, że odpracowane godziny należy rekompensować jak zwykłe nadgodziny – przekreśla zatem sens odpracowania.

Podstawa prawna:

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w BHP 2024. Tak powinno wyglądać miejsce pracy po 17 maja. Laptopy, krzesła biurka i nowe zasady ergonomii

W dniu 18 października 2023 r., po ponad dwóch dekadach, zaktualizowano przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu monitorów ekranowych, ustanowione przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej jeszcze w 1998 roku. Do 17 maja 2024 nowelizacja zobowiązuje pracodawców do dostosowania istniejących stanowisk z monitorami ekranowymi w sposób odpowiadający nowoczesnym wymogom. Natomiast wszystkie stanowiska, które zostały stworzone po 18 października 2023 r. muszą odpowiadać nowym standardom już od momentu powstania.

Redukcja etatów w Poczcie Polskiej. Czy nowy plan transformacji przewiduje likwidację spółki?

Zarząd Poczty Polskiej planuje w bieżącym roku zmniejszenie liczby stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów. Wiceminister aktywów państwowych, Jacek Bartmiński, poinformował o tym w Sejmie. Przede wszystkim nie będą przedłużane umowy zlecenia oraz umowy o pracę na czas określony.

28 kwietnia Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy

W dniu 28 kwietnia przypada Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Warto w tym szczególnym czasie przypomnieć sobie, że każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.

Ważne zmiany dla pielęgniarek i położnych

Wreszcie sytuacja pielęgniarek i położnych będzie zrównana z innymi zawodami medycznymi.  Za organizację i realizację elementów kształcenia podyplomowego lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych odpowiada Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP). W przypadku kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych jest ono monitorowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Będzie unifikacja i zawody medyczne będą podlegały pod CMKP.

REKLAMA

Świadczenie przedemerytalne z ZUS w 2024, ile wynosi, komu przysługuje, ile czasu jest wypłacane, jak załatwić

Takie świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych można otrzymywać nawet przez cztery lata. Jak sama nazwa wskazuje – świadczenie przedemerytalne przysługuje osobom, które nie osiągnęły jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, a nie są objęte ochroną przedemerytalną z innego tytułu.

Zrób zakupy 28 kwietnia. Przed Tobą długi weekend!

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. Jest okazja, żeby zaopatrzyć się we wszystkie produkty niezbędne na majówkę 2024.

Zwolnienia grupowe: Jakie są zasady przyznawania i obliczania wysokości odprawy pieniężnej?

Pracownik, którego umowa została rozwiązana w ramach zwolnień grupowych, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej wysokość zależy od wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika i od zakładowego stażu pracy.

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

REKLAMA

MZ: dane wrażliwe nie mogą być ujawniane w rejestrze zawodów medycznych

Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego ujawnia informacje o utracie prawa do wykonywania przez daną osobę zawodu medycznego. Przyczyny utraty mogą być różne, np. z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, nałogów, wyroków karnych czy dyscyplinarnych. To są dane wrażliwe - nie powinny więc być publicznie ujawniane. Łatwo sobie wyobrazić stygmatyzację tych osób i trudności życia społecznego czy zawodowego. Muszą zajść zmiany w prawie alarmują Ministerstwo Zdrowia i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

REKLAMA