Ćwiczenia wojskowe rolnika a ciągłość ubezpieczenia społecznego
REKLAMA
REKLAMA
Gdy rolnik idzie na ćwiczenia wojskowe, może stracić ciągłość ubezpieczenia społecznego
- Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpływają skargi osób, które nie z własnej winy zostały wyłączone z ubezpieczenia społecznego rolników
- Czas ćwiczeń mobilizacyjnych organ rentowy traktuje bowiem jak okres niezawodowej służby wojskowej
- A gdy rolnik zamierza podjąć działalność gospodarczą pozarolniczą, to aby pozostać w ubezpieczeniu, musi podlegać ubezpieczeniu społecznemu rolników przez nieprzerwany okres 3 lat
- Nawet krótkotrwałe wyłączenie rolnika z ubezpieczenia społecznego powoduje, że okres ten musi biec na nowo
Polecamy: Dziennik Gazeta Prawna – wydanie cyfrowe
REKLAMA
Przyczyną wyłączenia obywatela z ubezpieczenia rolniczego było skierowanie go przez Wojskową Komendę Uzupełnień na ćwiczenia mobilizacyjne. Organ rentowy potraktował ten czas jak okres niezawodowej służby wojskowej. W okresie odbywania ćwiczeń, osoby takie zostają objęte ubezpieczeniem społecznym w systemie powszechnym, które ma pierwszeństwo przed ubezpieczeniem rolniczym.
W sytuacji, gdy działalność rolnicza jest jedyną działalnością danej osoby, krótka przerwa w ubezpieczeniu może nie mieć wpływu na przebieg ubezpieczenia i staż zawodowy.
Gorzej jest, gdy rolnik zamierza podjąć działalność gospodarczą pozarolniczą. Aby pozostać w ubezpieczeniu rolniczym, musi podlegać ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy przez nieprzerwany okres 3 lat. Nawet krótkotrwałe wyłączenie rolnika z ubezpieczenia społecznego powoduje, że okres 3 lat musi biec na nowo.
A żołnierz rezerwy nie może odmówić udziału w ćwiczeniach.
RPO podkreśla, że ustawa z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników powinna uwzględniać sytuacje, w których rolnik został wyłączony z ubezpieczenia społecznego nie w wyniku własnych działań (jak podjęcie zatrudnienia), ale na skutek działań organów państwowych. Bardziej elastyczny zapis chroniłby rolników przed nieplanowanym wyłączeniem z ubezpieczenia.
Rzecznik zwrócił się do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Ardanowskiego o rozważenie możliwości rozwiązania problemu.
III.7060.488.2020
Załączniki:
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat