REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz handlu w niedzielę - zmiany w projekcie ustawy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Łukasz Guza
Łukasz Guza
Zakaz handlu w niedzielę - zmiany w projekcie ustawy/ fot. Fotolia
Zakaz handlu w niedzielę - zmiany w projekcie ustawy/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Trwają prace nad obywatelskim projektem ustawy dotyczącej zakazu handlu w niedziele. Prawdopodobnie wykaz podmiotów wyłączonych z zakazu zostanie rozszerzony m.in. o hale targowe i urzędy pocztowe. Zgodnie z postulatami rządu projektodawcy zrezygnowali m.in. z kary więzienia za naruszenie zakazu.

Zamknięte stacje paliw, brak świeżych towarów w sklepach w poniedziałek, utrata konkurencyjności przez polskie firmy, dyskryminacja przedsiębiorców – zdaniem pracodawców takie mogą być skutki wprowadzenia ograniczeń handlu w niedziele. Dlatego postulują zmiany w obywatelskim projekcie dotyczącym tej kwestii. Ostateczny kształt tych przepisów pozostaje jednak zagadką. Na razie pewne jest tylko to, że Sejm zajmie się modyfikacjami przedstawionymi przez autorów obywatelskiego projektu ograniczającego sprzedaż. Autopoprawki handlowej Solidarności ma zgłosić poseł Janusz Śniadek (PiS; sami projektodawcy po I czytaniu projektu w Sejmie nie mają już takiego prawa). Wszystko wskazuje więc, że za złamanie projektowanych ograniczeń będzie grozić co najwyżej grzywna w wysokości do 10 proc. rocznych obrotów placówki, a nie pozbawienie wolności do lat dwóch. Jednocześnie wykaz podmiotów wyłączonych z zakazu zostanie rozszerzony m.in. o hale targowe i urzędy pocztowe. Możliwe jednak, że będzie on jeszcze szerszy – na ostatnim posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. rynku pracy dodatkowe propozycje wyjątków zgłosili m.in. przedstawiciele branży handlu paliwami oraz galerii handlowych. Niewykluczone, że posłowie zgłoszą także ich poprawki. Robert Krzak z Forum Polskiego Handlu tak podsumował dyskusję w tej sprawie: – Każdy stara się coś wyszarpać dla siebie, aby móc prowadzić sprzedaż w niedzielę.

REKLAMA

Polecamy książkę: Wielka Księga Prawa Pracy

O kompromis wszystkich stron, a więc pracowników, firm z branży handlowej i ich klientów nie będzie łatwo.

– Wszyscy mocno podtrzymują wzajemnie sprzeczne stanowiska. A w tej sprawie potrzebny jest konsensus. Generalnie stronie rządowej zależy na tym, aby zakaz obejmował możliwie największą grupę podmiotów, co oznacza, że powinno obowiązywać niewiele wyjątków od niego. W przeciwnym razie ograniczenia będą niezrozumiałe i nieskuteczne – tłumaczył Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Otwarci na zmiany

Autopoprawki Solidarności, które mają zgłosić posłowie PiS, w istotny sposób zmodyfikują obywatelski projekt. Wyeliminują z niego wiele nieścisłości przytaczanych w trakcie konsultacji społecznych. Dla przykładu niedzielny zakaz obejmie na pewno placówki świadczące handel hurtowy lub detaliczny, a nie jedynie te oferujące oba rodzaje sprzedaży. Doprecyzowany zostanie też zakres podmiotowy ograniczeń – będą one dotyczyć wyłącznie przedsiębiorców (a nie osób fizycznych dokonujących sprzedaży w niedzielę, np. samochodu). Ma to także znaczenie dla ponoszenia odpowiedzialności za ewentualne naruszenie zakazu – poniesie ją prowadzący działalność handlową, a nie jego pracownik lub klient. Dotychczasowe zapisy poprzez nieprecyzyjne sformułowania powodowały tego typu wątpliwości.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

– Przedstawione przez nas autopoprawki są zbieżne z sugestiami przedstawionymi w stanowisku rządu do obywatelskiego projektu – podkreślał Alfred Bujara, szef handlowej Solidarności, pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej w sprawie wolnych niedziel.

Zgodnie z postulatami rządu projektodawcy zrezygnowali np. ze wspomnianej kary więzienia za naruszenie zakazu oraz rozszerzyli katalog wyjątków od zakazu o m.in. rolniczą sprzedaż detaliczną, usługi na rzecz handlu w portach morskich i lotniczych (ale tylko w zakresie zapewnienia ciągłości ich pracy), zakłady pogrzebowe oraz wspomniane hale targowe (utworzone na mocy uchwały rady gminy) i urzędy pocztowe.

Lista życzeń

Kwestia wyłączeń szybko zdominowała dyskusję podkomisji. Przedstawiciele poszczególnych branż proponowali wprowadzanie kolejnych odstępstw od zakazu. Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) wskazała, że ze względu na ograniczenie dopuszczalnej powierzchni handlowej stacji paliw (80 lub 150 mkw.) większość tego typu placówek zostanie wyłączona z handlu w niedziele i kierowcy będą mieć problemy z zatankowaniem (zdaniem Solidarności znacząca większość będzie mogła być otwarta). Dlatego POPiHN proponuje wyłączenie stacji z zakazu lub objęcie ich regulacjami podobnymi do tych, które mają dotyczyć kwiaciarni (wówczas handlować w niedziele mogłaby każda stacja, w której wartość sprzedaży innych towarów niż paliwo nie przekracza 30 proc. miesięcznych obrotów). Z kolei Poczta Polska chce, aby ograniczenia nie dotyczyły centrów magazynowych, dystrybucyjnych oraz logistycznych. Podobny postulat zgłosiła branża przemysłowa.

– Nasza firma produkuje w Polsce m.in. pieluchy i maszynki do golenia. Zakaz nie objąłby produkcji w niedziele, ale np. pakowanie lub magazynowanie produktów. A to oznacza, że w ten dzień nie mogłyby pracować nasze centra logistyczne. Oznacza to redukcje etatów, bo tej pracy nie można przenieść na inny dzień, oraz spadek konkurencyjności polskiego rynku – tłumaczył Michał Penkala z Procter & Gamble Polska.

Inne postulaty dotyczyły sprzedaży internetowej (m.in. padła propozycja, aby możliwy był handel w sieci towarami, które nie powstały w wyniku własnej działalności produkcyjnej e-sklepu). Z kolei Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH) wskazała, że zrzeszone w niej placówki prowadzą nie tylko sprzedaż, ale też działalność usługową, gastronomiczną i rozrywkową.

– Świadczenie tego typu usług w niedzielę jest dozwolone. Ale de facto centrom handlowym zabroni się ich prowadzenia – wskazywał Radosław Knap z PRCH.

Wiele uwagi poświęcono także franczyzobiorcom.

– W przeciwieństwie do właścicieli zwykłych sklepów nie będą oni mogli prowadzić samodzielnie handlu w niedziele. To rozwiązanie dyskryminujące w szczególności polskich handlowców, którzy łączą się w sieci, aby móc skutecznie konkurować z dyskontami – wskazywał Maciej Ptaszyński z Polskiej Izby Handlu.

Sprawdź: Wskaźniki i stawki

REKLAMA

Inni przedstawiciele branży handlowej wskazywali jednak, że jeśli franczyzobiorcy zostaną dopuszczeni do handlu w niedziele, to pozostałe placówki handlowe (niedziałające w sieci) też samodzielnie będą musiały otwierać sklepy, aby nie utracić konkurencyjności. Zakaz – przynajmniej w zakresie supermarketów – byłby więc fikcją.

– Ostatecznie wyłączeń może być tak dużo, że w praktyce nie będzie wiadomo, kto i kiedy może handlować w niedziele. Nie zapominajmy też o skutkach ekonomicznych i społecznych. Jeśli zakaz zostanie wprowadzony, zatrudnienie straci wielu studentów i uczniów, dla których handel jest najczęściej pierwszym miejscem pracy i szansą na zarobek. Spadnie też popyt i konsumpcja, co ma wpływ na poziom PKB – podkreślała Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

– Pamiętajmy jednak, jaki jest główny cel proponowanych zmian, czyli umożliwienie niedzielnego odpoczynku ciężko pracującym osobom. Organizacja pracy nie może naruszać ludzkiej godności, ich prawa do odpoczynku, kontaktu z rodziną – apelował Tomasz Wójcik z NSZZ „Solidarność”. ⒸⓅ

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Samotni wśród ludzi

Rozmowa z dr Sylwią Hałas-Dej, dziekanem Kozminski Executive Business School w Akademii Leona Koźmińskiego, o tym, jak radzić sobie z izolacją na wysokim stanowisku.

Praca zdalna, zadaniowy czas pracy. Nie, teraz zupełnie inna forma zatrudnienia jest na absolutnym topie rynku pracy, jaka

80 proc. pracowników tymczasowych i kontraktorów odczuwa satysfakcję z pracy projektowej. Wielu specjalistów, kiedy pozna zalety takich form współpracy z firmami, to nie chce już wracać na etat. Dlatego praca projektowa szybko zyskuje zwolenników.

Nowe przepisy o rynku pracy i zatrudnianiu cudzoziemców od 1 czerwca 2025. Co się zmienia?

Od 1 czerwca 2025 r. wchodzą w życie dwie kluczowe ustawy reformujące polski rynek pracy i zasady zatrudniania cudzoziemców. Nowe przepisy zmienią sposób rejestracji bezrobotnych, zniosą ograniczenia wiekowe i wprowadzą nowoczesne narzędzia informatyczne. Co dokładnie się zmienia i kogo dotyczą nowe regulacje?

Debata. Syndrom oszustki - między sukcesem a wątpliwościami

To będzie jedno z najważniejszych spotkań w naszym studio, transmitowane w czasie rzeczywistym na stronie infor.pl.

REKLAMA

Ile godzin tygodniowo pracuje się w UE? Najmniej w Holandii, najwięcej w Grecji, Bułgarii i Polsce

Według danych Eurostatu pracownicy w Unii Europejskiej pracowali średnio 36 godzin w tygodniu. Okazuje się, że w Polsce było to znacznie więcej. Gdzie odnotowano najdłuższe, a gdzie najkrótsze tygodnie pracy?

Jakie kody uprawniają do wyższego dofinansowania z PFRON? [KWOTY 2025]

Kwota dofinansowania, jaką może uzyskać pracodawca, zależy nie tylko od stopnia niepełnosprawności, ale również od rodzaju schorzenia. Czy pojawią się kolejne kody uprawniające do wyższego dofinansowania? Jakie kwoty obowiązują w 2025 r.?

Kapitał początkowy można przeliczyć. To klucz do wyższej emerytury!

Kapitał początkowy to odtworzona wartość składek emerytalnych z okresu przed 1 stycznia 1999 roku, kiedy składki nie były przypisane do indywidualnych kont. Bez kapitału początkowego Twoja emerytura może być znacznie niższa. Sprawdź, jak go wyliczyć i jakie dokumenty są potrzebne, by nie stracić pieniędzy.

Menadżerowie wysokiego szczebla chcą się dogadywać mimo barier budowanych przez przywódców świata

Menadżerowie i światowy biznes stoi w obliczu rosnącej niestabilności – od napięć geopolitycznych i przesunięcia wpływów globalnych, po coraz bardziej spolaryzowaną scenę międzynarodową. Mimo to, wielu menedżerów najwyższego szczebla wciąż wykazuje wiarę w trwałość dotychczasowych struktur i scenariuszy współpracy.

REKLAMA

Pracodawco! Nie zawsze możesz zlecić dodatkowe zadania pracownikowi

Podpisując umowę o pracę, strony zawierają dwustronne zobowiązanie - pracownik obliguje się do świadczenia określonej w umowie pracy, a pracodawca do wypłacania pracownikowi uzgodnionego wynagrodzenia. W praktyce jednak wielu pracodawców wychodzi z założenia, że skoro to oni płacą, to mogą zlecać swoim podopiecznym różnorodne zadania, również te wykraczające poza ustalony zakres obowiązków.

Jawność wynagrodzeń w Polsce: Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu pracy. Co się zmieni dla pracodawców i kandydatów do pracy?

Nowelizacja Kodeksu pracy uchwalona przez Sejm wprowadza obowiązek informowania kandydatów do pracy o wynagrodzeniu w procesie rekrutacji. Eksperci podkreślają jednak, że to dopiero początek drogi do pełnej jawności płac w Polsce.

REKLAMA