Jak rekrutować pracowników z pokolenia X, Y i Z

REKLAMA
Oferty w serwisach poświęconych pracy, post na facebookowej tablicy, apka rekrutacyjna – każde z narzędzi pozwala na rekrutację kandydatów z innego pokolenia.
Pokolenie X
To osoby urodzone w latach 1965-1979, które wchodziły na rynek pracy w latach 90.
Jak ich poszukiwać?
System poleceń, ogłoszenia w serwisach z ofertami pracy lub firmowym intranecie – tymi sposobami można najszybciej dotrzeć do pracowników z pokolenia X. W ogłoszeniu o pracy powinno być jak najwięcej precyzyjnych informacji, takich jak: rodzaj umowy o pracę, opcje ubezpieczenia, benefity. Dla „iksów” to nie tyle atuty, ile podstawy świadczące o uczciwości przyszłego pracodawcy.
>>> Praktyczne warsztaty dotyczące zmian w ustawie o związkach zawodowych
Jak kierując ludźmi unikać porażek i powielać sukcesy
Kup książkę:
Jak kierując ludźmi unikać porażek i powielać sukcesyJak rozmawiać?
Przedstawiciele pokolenia X najchętniej przyjmą zaproszenie na tradycyjną rozmowę kwalifikacyjną w budynku firmy i na wcześniej umówioną godzinę. Dla „iksów” ważne jest bowiem poznanie warunków pracy panujących w biurze. Osoby z pokolenia X lubią wiedzieć jak najwięcej o przyszłym miejscu pracy, włączając pytanie o dostęp do naturalnego światła przy biurku. Można spodziewać się, że osoby z pokolenia X będę odważniej negocjować wynagrodzenie, gdyż pieniądze – obok prestiżu - liczą się dla nich najbardziej. Warto wiedzieć, że najlepszą motywacją dla kandydatów z tego pokolenia są benefity np. karty zniżkowe, atrakcyjne ubezpieczenie lub służbowy telefon.
Pokolenie Y
To tzw. „millenialsi”. Są to osoby urodzone w latach 1980-1989. Na rynek pracy wchodziły po roku dwutysięcznym.
Jak ich poszukiwać?
- Oprócz ogłoszeń i systemu poleceń, na osoby z pokolenia Y skutecznie działają kanały społecznościowe. - podkreśla Aleksandra Pocheć, ekspertka serwisu rekrutacyjnego Monster Polska. Poza tym „millenialsi” lubią dedykowane targi pracy, np. dla branży IT, humanistów, ekonomistów. Można ich także skusić do udziału w konkursach biznesowych, w których szansą jest, np. płatny staż w międzynarodowym oddziale firmy. „Igreki” cenią pracę, która jest zgodna z ich wykształceniem oraz pasją. Jednocześnie lubią być doceniani, chwaleni oraz motywowani, np. poprzez nagrody motywacyjne.
Zatrudnianie cudzoziemców. Procedury i rozliczenia
Kup książkę:
Zatrudnianie cudzoziemców. Procedury i rozliczeniaJak rozmawiać?
Głównym kanałem komunikacji dla „igreków” są media społecznościowe, dlatego oprócz rozmowy kwalifikacyjnej face to face, bez problemów spotkają się także na wideo czacie. Z osobami z pokolenia Y nie należy umawiać rozmów po 17 lub w weekendy, bo to sygnał dla „igreka”, że pracownicy firmy pracują po godzinach. Tym samym szansa, że „igrek” przyjmie ofertę pracy, zmaleje. „Millenialsi” są odważni, nie boją się zmian i już podczas rozmowy będą chcieli wybadać atmosferę w firmie. To jeden z powodów, dla których osoby z tego pokolenia będą dążyły podczas kolejnego etapu rekrutacji do zobaczenia firmy. Wtedy, chcąc zaimponować „igrekowi”, najlepiej umówić spotkanie w tej części firmy, gdzie są sale konferencyjne. Szybko udzieli im się klimat pracy.
Pokolenie Z
Osoby urodzone po roku 90. Określane także jako pokolenie C – od słów "connect, communicate, change". Dopiero wchodzą na rynek pracy.
Termin na przejście z telepracy na pracę zdalną wygasa 7 października 2023 r.
Pracodawcy dotychczas zatrudniający pracowników na podstawie umów o telepracę powinni wdrożyć wobec nich nowe zasady.
Praca zdalna. Praktyczny komentarz z przykładami + wzory dokumentów onlineJak ich poszukiwać?
Jeśli targi pracy – to wirtualne, jeśli ogłoszenie – to interaktywne. Gdzie? Koniecznie w kanałach online. Osoby z tego pokolenia nigdy nie żyły w świecie bez internetu. Dla nich praca oznacza bycie on-line. Przedstawicieli pokolenia Z należy szukać na Facebooku, blogach, forach specjalistycznych lub na Instagramie. Pokolenie mobilne chętnie będzie aplikować do pracy, nagrywając video CV lub grając w grę rekrutacyjną.
Jak rozmawiać?
- Młodzi pracownicy wolą porozmawiać z szefem na video-czacie niż brać udział w oficjalnej rekrutacji. Jeśli miałoby dojść do rozmowy face to face to najlepiej na tarasie lub w firmowej kawiarni. - radzi Aleksandra Pocheć, ekspertka serwisu rekrutacyjnego Monster Polska.
Z osobami z pokolenia Z warto rozmawiać o zadaniach, nie o godzinach pracy. Jeśli kusić to opcją pracy zdalnej, a nie wymagającej nieustannej pracy za biurkiem. Pokolenie mobile to marzyciele, chcą czuć, że ich praca ma sens oraz wiedzieć, za jakie pieniądze pracują.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
Komentarze(0)
Pokaż: