REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przyszedł ten moment, w którym kobiety na stanowiskach dowódczych nie są niczym dziwnym

Subskrybuj nas na Youtube
wojsko
wojsko
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Major Katarzyna Lachowicz jest pierwszą kobietą, która objęła stanowisko dowódcy Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Na początku przyszłego roku będzie dowodzić XII zmianą PKW w Rumunii, którą tworzą żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej. Ich celem jest m.in. wzmocnienie wojsk sojuszniczych na południowo-wschodniej flance NATO.

Jest Pani pierwszą kobietą na stanowisku dowódcy PKW, jak wyglądała pani służba?

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

K.L: Przyszedł ten moment, w którym kobiety na stanowiskach dowódczych nie są niczym dziwnym. Po prostu nadszedł ten czas, kiedy system "przemielił" pokolenie kobiet-oficerów, które ukończywszy szkołę oficerską, przetarły się przez wszystkie szlaki dowódcze i bojowe. Nie ma absolutnie żadnej różnicy między kobietą-dowódcą a mężczyzną-dowódcą. Kobiety w wojsku polskim służą od 1999 roku. Przejście przez wszystkie szczeble dowodzenia – od szkoły oficerskiej przez etap dowódcy plutonu, dowódcy kompanii – uzupełnione doświadczeniem sztabowym, nabycie pewnego doświadczenia, wiedzy i umiejętności pracy z ludźmi – to wymagało czasu. Doświadczenie samo w sobie jest pochodną czasu.

Jak zaczęła się pani kariera w Wojsku Polskim?

K.L: Od zawsze chciałam być żołnierzem, patriotyzm jest głęboko zakorzeniony w mojej rodzinie, która wywodzi się z rejonu Wileńszczny. Po II Wojnie Światowej wszystko co mieli musieli zostawić na Kresach Wschodnich i przemieszczać się do Polski w nowych granicach. Zostali wyrwani z korzeniami z miejsca które znali i kochali – i które nazywali Polską, po to, by przenieść się do "nowej Polski". Świadomość możliwości utraty tego co nazywamy ojczyzną, a także świadomość tego, że ojczyzna nie jest dana raz na zawsze, było mi zaszczepiane od dziecka.

REKLAMA

Doświadczenia moich dziadków – można to śmiało nazwać traumą pokoleniową – fakt że musieli wszystko rzucić, spakować się w bydlęce wagony i jechać w nieznane. Uczucie straty, tęsknoty za tym co pozostawili, wspomnienie dzieciństwa i świadomość, jak wielką wartością jest ojczyzna w dużej mierze zdefiniowało mnie jako człowieka i Polaka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dla mnie osobiście to autentycznie przykro słyszeć z jaką łatwością dziś młodym ludziom przychodzi porzucenie ojczyzny. Ta ziemia – Nasz Kraj – to jest wartość, za którą przelewali krew nasi ojcowie, dziadowie, pradziadowie. Świadomość historii i tego, że ojczyzna nie jest nam dana raz na zawsze, że jest rezultatem wysiłków pokoleń i sama w sobie stanowi wielki zbiorowy obowiązek, musi być dla nas przyczynkiem do pracy nad tym by Polska trwała a nie jedynie "bywała". Wziąwszy pod uwagę nasze położenie geograficzne i całą naszą historię, to jest ciągła walka o ojczyznę – jej dobrostan i bezpieczeństwo.

To Pani trzecia misja – po Afganistanie i Iraku – patrząc na obecną sytuację polityczną, ma ona też nieco inny charakter.

K.L: Dotychczasowy mandat misji w Rumunii był mandatem czysto szkoleniowym, wpisującym się mocno w strategię odstraszania. Luty 2022 przetestował Sojusz Północnoatlantycki i postawił nas wszystkich bardzo mocno na nogi. Dało nam to świadomość o jak wysoką stawkę toczy się gra. Jedną z zasad szkolenia w wojsku jest realizm, a ten kontekst – kontekst wojny na Ukrainie jeszcze nigdy nie był tak realny. Specyfika tego kontyngentu, czy w ogóle kontyngentów europejskich np. Łotwa, Litwa, Rumunia, jest taka, że jest to zupełnie inne środowisko. Dotychczasowe kontyngenty, w których uczestniczyłam osadzone były w ramach działań antyterrorystycznych i nieregularnych. Europa to środowisko wielkoskalowego konfliktu zbrojnego, bardzo mocno bazującego na działaniach konwencjonalnych. Dla nas w praktyce to działanie zgodne z wojennym przeznaczeniem, a dla potencjalnego przeciwnika wiadomość, że zobowiązania sojusznicze wynikające z artykułu 5 Paktu Północnoatlantyckiego, niosą za sobą realne działania.

Pierwsza myśl, jak dowiedziała się Pani, że obejmie dowództwo kontyngentu?

K.L: Powiedziałam "tak jest". Tu nie ma miejsca na emocje, w momencie, w którym żołnierz dostaje zadanie – jakiekolwiek by nie było – po prostu przystępuje do realizacji. W wojsku mamy algorytmy planowania, które systemowo pozwalają na rozbicie zadania na sekwencję małych czynności do wykonania. Tutaj nie ma przestrzeni na żadne emocje.

Nowe wyzwanie?

K.L: Kamień, który się nie toczy obrasta mchem. Wojsko daje szansę, aby tym mchem nie obrosnąć. To niesamowite doświadczenie, jak człowiek podejmuje wyzwanie, całkowicie wybijając się ze strefy komfortu i nagle odkrywa, że jego możliwości są dużo większe niż myślał.

Jak się Pani przygotowywała?

K.L: Moje osobiste przygotowanie to przede wszystkim zgłębianie wiedzy o środowisku, w którym będę realizować zadania. Rozumienie środowiska to dla każdego dowódcy podstawa do planowania jakichkolwiek działań. Chcąc efektywnie funkcjonować w środowisku międzynarodowym, współpracować z innymi nacjami i budować relacje z koalicjantami zrozumienie historii, kultury i tradycji a także szacunek to kwestie elementarne. Do tego trzeba się przygotować i włożyć w to odrobinę wysiłku.(PAP)

autorka: Małgorzata Miszczuk

misz/ ok/

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Całkowicie nowe wsparcie dla dzieci w 2026 r. Duża pula środków do wykorzystania: MRPiPS ogłasza nabór wniosków

Całkowicie nowe wsparcie dla dzieci w 2026 r. Duża pula środków do wykorzystania: MRPiPS ogłasza nabór wniosków. Zatem dla kogo? co? kiedy? i ile? Wyjaśniamy szczegóły.

Ponad 8 procent podwyżki w ZUS już od stycznia 2026 - dla kogo?

W 2026 r. ZUS zagwarantuje nam kolejną podwyżkę - jest ona niemała, bo wynosi ponad 8%. Kogo dotyczy i na czym polega? Czy są wyjątki? I czy na pewno chcemy akurat tej podwyżki?

Artykuł 8 Kodeksu Pracy może Ci zaszkodzić w pracy - uważaj na ten przepis, bo wiele się w nim mieści (nadużycia etyczne, moralne i obyczajowe)

Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 kwietnia 2025 roku, sygn. II PSK 90/24 stanowi o ważnym aspekcie prawa pracy, który odnosi się do artykuł 8 Kodeksu Pracy. W praktyce mało osób ma świadomość co oznacza tzw. nadużycie prawa podmiotowego. A przypominamy ignorantia iuris nocet, tak więc uważaj na art. 8 KP bo może ci zaszkodzić w pracy.

Chcesz sobie zrobić długi weekend i bierzesz urlop na żądanie? Uważaj na pułapki w przepisach - pomylisz się i wylatujesz z roboty!

Czasami pracownik musi być ostrożny jak saper - przepisy prawa pracy niby oczywiście chronią pracowników, ale można też natrafić na minę. Szczególnie ostrożnie trzeba korzystać z urlopu na żądanie - to wcale nie działa jak automat i trzeba się pilnować, żeby nie popełnić błędu.

REKLAMA

Nie da się cały czas kwitnąć [Wywiad]

Rozmowa z dr Anną Kieszkowską-Grudny, pomysłodawczynią i współredaktorką książki „Formuła wygrywania”, o pułapce nieustannej efektywności i o tym, dlaczego autentyczność i samoświadomość stają się strategicznymi kompetencjami liderów

Pielęgnacyjne świadczenie: kiedy zrozumieją, że warunkiem przyznania świadczenia nie powinno być wyłącznie posiadanie przez współmałżonka OzN orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności? NSA wciąż milczy

W ostatnich latach polski system zabezpieczenia społecznego stoi przed wyzwaniami związanymi z ochroną praw osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Jednym z najbardziej istotnych i ważnych tematów jest świadczenie pielęgnacyjne – forma wsparcia finansowego dla tych, którzy rezygnują z pracy, aby opiekować się bliskimi wymagającymi stałej pomocy. Jednak rygorystyczne przepisy często stają na drodze do uzyskania tej pomocy, nawet gdy opieka jest sprawowana na co dzień. Przykładem jest sprawa, która trafiła przed Naczelny Sąd Administracyjny (NSA). Szczegółowy zakres faktyczny i prawny sprawy poniżej.

Umowa zlecenia z własnym pracownikiem – czy takie rozwiązanie jest możliwe?

Końcówka roku to dla wielu firm czas szczególnie intensywny – realizacja planów sprzedażowych, zamykanie projektów, przygotowanie raportów i inwentaryzacje powodują, że zakres obowiązków rośnie. Pracodawcy często szukają wtedy sposobów na szybkie zwiększenie dostępnych zasobów kadrowych bez konieczności przeprowadzania żmudnego procesu rekrutacyjnego. Jednym z pomysłów, który pojawia się w praktyce, jest zawarcie umowy zlecenia z własnym pracownikiem.

Waloryzacja wynagrodzeń i zmiana mechanizmów. Czy już w listopadzie czeka nas niespodzianka? Trwają prace w ministerstwie

Waloryzacja wynagrodzeń i zmiana mechanizmów - stanie się faktem, bo jeszcze w październiku ruszyły prace w Ministerstwie. Zapadły kluczowe propozycje zmian w ustawie dotyczącej zasad ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego ogromnej grupy pracowników w Polsce.

REKLAMA

AI nie zastąpi empatii. Joanna Sidor: Przyszłość pracy to człowiek, nie algorytm

Sztuczna inteligencja na zawsze zmieniła sposób pracy, ale nie zastąpi relacji międzyludzkich. W nowoczesnych organizacjach kluczowe znaczenie mają kompetencje miękkie – empatia, zdolności komunikacyjne i myślenie strategiczne. Liderzy HR coraz częściej poszukują talentów, które łączą biegłość technologiczną z umiejętnością budowania zaufania. Również kandydaci do pracy coraz częściej pytają o takie kwestie jak kultura organizacyjna, styl komunikacji w firmie i przestrzeń na rozwój.

Od 7 listopada 2025 r. te zmiany dotkną miliony Polaków [ROZPORZĄDZENIE W MOCY]

Od 7 listopada 2025 r. te zmiany dotkną miliony Polaków. Rozporządzenie opublikowane 29 października 2025 r. w mocy od 7 listopada. Czas pokaże, czy nowe obostrzenia przyniosą oczekiwane efekty, czy też wymagać będą dalszych modyfikacji - ale już teraz jest pewne, że obywatele nie będą mieli tak łatwego dostępu do świadczeń jak kiedyś. Szczegóły poniżej.

REKLAMA