Problemy dotyczące zatrudnienia Romów
REKLAMA
Brak wykształcenia i stereotypy
Brak konkretnego wykształcenia i stereotypy. To wciąż największe przeszkody dla Romów w znalezieniu zatrudnienia. Większość czynnych zawodowo osób romskiego pochodzenia zamiast pracować, utrzymuje się z zasiłków społecznych. Liczne programy aktywizacyjne, które miały podnieść ich kwalifikacje okazały się nieskuteczne - mówi Krzysztof Popiela, pełnomocnik prezydenta Nowego Sącza do spraw społeczności romskiej. Pracuje tylko kilku na stanowisku asystent romski. Pracodawca, który ma wybór między osobą, która ukończyła szkołę zawodową a trzymiesięczny kurs, wybierze tę, która ukończyła szkołę - dodaje Krzysztof Popiela.
REKLAMA
Zobacz również serwis: Zatrudnianie i zwalnianie
Większość Romów niestety kończy swoją edukację na szkole podstawowej. Negatywny stereotyp Cygana wciąż pokutuje - mówi Romka, pani Monika, która po ukończonym kursie szycia bezskutecznie szuka pracy. Jak dodaje pracodawcy nie chcą zatrudniać Romów, bo uważają, że są niesolidni i skłonni do kradzieży. Dziś w Brukseli spotkanie krajowych koordynatorów odpowiedzialnych za integrację wspólnot romskich. Komisja chce sprawdzić, czy działania, które mają zmniejszyć różnice dzielące Romów od reszty społeczeństwa, są wdrażane.
Chodzi głównie o dostęp do kształcenia, zatrudnienie, opiekę zdrowotną i mieszkalnictwo. W latach 2007-2013 na projekty w zakresie integracji społecznej - w tym te, dotyczące Romów - udostępniono 26,5 miliarda euro.
Zadaj pytanie: Forum Kadry
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat