REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prezydent: będę badał konstytucyjność ustawy emerytalnej

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Prezydent Bronisław Komorowski poinformował w czwartek, że zbada ustawę emerytalną pod kątem jej zgodności z konstytucją. Dodał, że decyzję w tej sprawie podejmie bez "zbędnej zwłoki", ale potrzebuje czasu na analizę "wszystkich za i przeciw".

Przed Pałacem Prezydenckim przeciwko reformie wydłużającej wiek emerytalny demonstrowała w czwartek NSZZ "Solidarność". Po południu prezydent spotkał się z delegacją "S", w tym z szefem związku Piotrem Dudą.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

"Niektórzy apelują, żebym nie podpisywał tej ustawy, inni apelują, abym zrobił to natychmiast (...) Zrobię tak, jak mówi konstytucja, tzn. nie przewiduję (...) zbędnej zwłoki, ale muszę mieć czas na głębokie przeanalizowanie wszystkich za i przeciw" - oświadczył prezydent na briefingu prasowym po spotkaniu.

Zmiany w emeryturach mundurowych - do podpisu prezydenta >>

"Będę dokładnie sprawdzał ustawę właśnie od strony jej konstytucyjności. Robię to zresztą na wszelki wypadek od pewnego czasu i chciałem państwa poinformować, że jak na dzień dzisiejszy nie dostrzegam zagrożeń natury konstytucyjnej dla tej ustawy" - mówił Komorowski. Zastrzegł jednak, że "jeszcze niewątpliwie te badania muszą trochę potrwać".

REKLAMA

Piotr Duda powiedział dziennikarzom po spotkaniu z prezydentem, że poprosił go o niepodpisywanie ustawy wydłużającej wiek emerytalny.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Prezydent mówił, że z drugiej strony też ma +ciśnienie+ jeśli chodzi o część pracodawców, inne środowiska, żeby ustawę w tym kształcie jak najszybciej podpisać. Powiedział, że nie podpisze jej od razu, będzie ją analizował pod kątem konstytucyjnym" - relacjonował Duda.

Komorowski podkreślał na briefingu, że jako prezydent musi myśleć jednocześnie "o obecnych pracownikach, o przyszłych pracownikach (...) jak i o tych, którzy będą przechodzili na emeryturę".

"Prezydent musi myśleć o tych sprawach w perspektywie nie dwóch, trzech lat do wyborów, a w perspektywie 20, 30 lat, kierując się interesem nadrzędnym i oczekując w związku z tym także pewnej solidarności międzypokoleniowej" - podkreślił Komorowski.

Podkreślił też, że w każdym kraju, w którym musiano podjąć temat wydłużenia wieku emerytalnego, wywoływał on emocje.

Senat nie zgłosił poprawek do noweli ustawy o emeryturach z FUS >>

"W związku z czym i rozumiem, i szanuję wyrażone przez przedstawicieli różnych środowisk - także środowisk zawodowych - obawy o dostępność miejsc pracy dla starszych pracowników po podniesieniu wieku emerytalnego. Jestem przekonany, że takie zagrożenie w najbliższych latach będzie jednak malało" - ocenił prezydent.

Komorowski zaznaczył też, że reformę emerytalną stara się postrzegać jako "ważny krok w kierunku szerszych działań opartych o dialog społeczny i kompromis". Jak dodał, chodzi o działania zmierzające do poprawy kondycji pracy i do stworzenia bezpiecznej perspektywy dla pracowników w starszym wieku.

Wyraził satysfakcję z tego, że w ustawie emerytalnej ostatecznie zawarto zapisy mówiące o możliwości przejściu na częściową emeryturę.

Jednocześnie prezydent zaznaczył, że podziela troskę o bezpieczeństwo socjalne pracowników.


"Podzielam troskę o bezpieczeństwo socjalne pracowników, o to, by każda praca (...) w maksymalnym stopniu stwarzała uprawnienia emerytalne i rentowe - w tym także stwarzała szanse na większą wpłatę do systemu z tytułu składki rentowej. Chodzi o to, by przepisy dotyczące pracy tymczasowej nie były nadużywane" - powiedział.

"To jest problem rzeczywisty, a żeby rzeczywisty problem rozwiązać przyzwoicie, trzeba spokojnie o tym rozmawiać i szukać rozwiązań konkretnych i dostępnych dla państwa polskiego" - dodał.

Jak powiedział, "S" przyniosła do niego list ze swoimi propozycjami rozwiązań problemów społecznych. Zadeklarował, że jest "absolutnie otwarty na dialog w tej sprawie".

Również szef "S" mówił dziennikarzom, że zwrócił się do prezydenta o wsparcie dla projektów przygotowywanych przez związek.

"Apelowaliśmy o pomoc w negocjacjach z rządem, aby te projekty jak najszybciej znalazły się w parlamencie i żebyśmy jak najszybciej rozprawili się z umowami +śmieciowymi+, największą zmorą polskich pracowników. Apelowaliśmy, żeby pilnował, by rząd, który ma gotowy projekt autorstwa Solidarności, przesłał go jak najszybciej do parlamentu" - powiedział.

W ocenie prezydenta atmosfera podczas spotkania z kierownictwem "S" była bardzo sympatyczna. "Umówiliśmy się na dalszą wspólną pracę w tych aspektach, o których mówiłem" - zaznaczył.

Prezydent dodał, że rozmowa była krótsza niż planowano, bo na spotkanie miał określony czas. Delegacja "S" przyszła do pałacu ok. godz. 16. Spotkanie było zaplanowane na godz. 15.45.

Pytany, czy spotka się też z innymi związkami np. OPZZ, odpowiedział, że nie wie, czy wpłynęła prośba o takie spotkanie. Zaznaczył, że jeżeli wpłynie, to jest otwarty na spotkanie.

Zaznaczył jednak, że choć teraz decyzja w sprawie ustawy należy do niego i z nikim jej już konsultuje, to jest "otwarty na argumenty i myśli (...) szczególnie wtedy, kiedy się to wiąże z deklaracją dalszej współpracy nad lepszymi rozwiązaniami w innych obszarach".

Prezydent zaznaczył też podczas briefingu, że obecnie "zapomina albo chce się zapomnieć to, że w poprzednich latach zrozumienie dla konieczności podniesienia wieku emerytalnego wyrażali czołowi przedstawiciele zarówno lewicy, jak i prawicy".

"A na pewno wyrażali (je) dwaj moi poprzednicy. Zabrakło jednak wtedy odwagi i dzisiaj Polska jest jednym z ostatnich krajów UE, który chce odpowiedzieć na ewidentne (...) skutki kryzysu demograficznego (...) i dobrodziejstwo, jakim jest wydłużenie się długości życia" - podkreślił prezydent

Prezydent poinformował też, że ustawa emerytalna wpłynęła już do niego z Senatu. W czwartek Senat nie wniósł poprawek do noweli ustawy o emeryturach z FUS, zakładającej m.in. podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia. Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych przewiduje, że od 2013 r. wiek emerytalny będzie wzrastał o trzy miesiące każdego roku. Tym samym mężczyźni osiągną docelowy wiek emerytalny (67 lat) w 2020 r., a kobiety - w 2040 r.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code
Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy w zadaniowym czasie pracy istnieją nadgodziny?

Zadaniowy system czasu pracy to rozwiązanie, które coraz częściej pojawia się w firmach stawiających na elastyczność i efektywność. Pozwala on dopasować sposób pracy do specyfiki zadań i charakteru stanowiska.

Dodatkowy dzień wolny za 1 listopada 2025 r. wypada w dniu zwolnienia lekarskiego i urlopu

Pracodawca wyznaczył dodatkowy dzień wolny za święto 1 listopada 2025 r. na dzień, w którym pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim, a inny pracownik będzie na urlopie. Czy dzień wolny im przepada? Główny inspektor pracy tłumaczy.

Kiedy jeszcze w tym roku długi weekend? Sprawdź te daty, za 2 dni urlopu wypoczynkowego masz aż 9 dni wolnego pod rząd

Jeszcze w tym roku można mieć naprawdę długi weekend. Musisz tylko dostać od pracodawcy 2 dni urlopu w tych dniach, a wtedy będzie miał 9 dni wolnego. Daty te są związane z nowym dniem wolnym od pracy w tym roku oraz okresem świąteczno-noworocznym. Wigilia wypada w tym roku w środę i jest pierwszy raz dniem wolnym od pracy, więc mógłby to być naprawdę długi świąteczny weekend bez potrzeby wybierania większej ilości dni urlopowych.

Związki zawodowe – co warto wiedzieć?

Związki zawodowe mają na celu ochronę praw pracowniczych i reprezentowanie interesu pracowników w kontaktach z pracodawcami i rządem. Czym dziś są związki zawodowe w Polsce? Czy mogą do nich należeć tylko zatrudnieni na etacie w tej samej firmie? Dlaczego coraz więcej osób zapisuje się do związków?

REKLAMA

Rusza program „Dostępna stomatologia”. Ma na celu poprawę dostępności gabinetów stomatologicznych dla pacjentów ze szczególnymi potrzebami, w tym osób z niepełnosprawnościami

Rusza szeroki program systemowy mający na celu poprawę dostępności gabinetów stomatologicznych dla pacjentów ze szczególnymi potrzebami, w tym np. osób z niepełnosprawnościami — projekt „Dostępna stomatologia”, współfinansowany z Funduszy Europejskich, który w praktyczny sposób ma zmienić warunki świadczenia usług dentystycznych. Jednak czy z PFRON jest leczenie stomatologiczne osób z niepełnosprawnościami?

Zmiany w L4 od 2026 r. z perspektywy lekarza [KOMENTARZ]

Od 2026 roku zmieniają się zasady korzystania ze zwolnień lekarskich (L4) – nowe przepisy doprecyzowują, co oznacza „praca zarobkowa” i „aktywność niezgodna z celem zwolnienia”, pozwalając np. na sporadyczne czynności jak odebranie telefonu czy wyjście do apteki bez ryzyka utraty zasiłku. Pracownik będzie mógł też pracować u innego pracodawcy, jeśli charakter choroby i pracy na to pozwala. Zmiany mają lepiej odzwierciedlać realia rynku pracy i ograniczyć nadużycia, jednocześnie chroniąc prawa osób naprawdę chorych. Poniżej przedstawiamy ocenę sytuacji z perspektywy lekarza.

Widełki wynagrodzeń dla specjalistów od cyberbezpieczeństwa wzrosły nawet o 5 tys. zł brutto od początku roku

Mediany górnych widełek wynagrodzeń oferowanych ekspertom od cyberbezpieczeństwa są obecnie najwyższe od początku 2024 roku i sięgają nawet 30,2 tys. zł netto (+ VAT) na kontrakcie B2B. Rośnie też zapotrzebowanie na specjalistów z tej branży na rynku pracy – oferty z tej kategorii stanowią już 2,5 proc. wszystkich ogłoszeń na portalu No Fluff Jobs. W wymaganiach rzadko pojawiają się kompetencje miękkie, a tylko w co 10. ofercie od kandydatów i kandydatek oczekuje się wyższego wykształcenia. Najczęściej pojawiające się wymagania to znajomość Pythona i rozwiązań chmurowych do zarządzania infrastrukturą IT.

Co za ułatwienie dla przedsiębiorców! Prezydent komunikuje: nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a zmiany już od 2025 r.

Na stronie Kancelarii Prezydenta RP ukazał się komunikat w sprawie ustawy z dnia 12 września 2025 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. W jakim zakresie zatem zmienią się przepisy? Okazuje się, że będzie spore ułatwienie dla przedsiębiorców, a zmiany wchodzą w życie już od 2025 r.

REKLAMA

Od 1 stycznia 2026 r. zmiany w funduszach emerytalnych - co to daje? [ustawa z podpisem Prezydenta RP]

Od 1 stycznia 2026 r. zmiany w funduszach emerytalnych, a konkretnie w ustawie z dnia 28 sierpnia 1997 r. o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (Dz. U. z 2024 r. poz. 1113 oraz z 2025 r. poz. 1069 i 1216). Prezydent RP podpisał już ustawę. Zmiany wchodzą w życie już w 2026 r. warto więc wiedzieć co można zyskać i co się zmieni.

Porażka pilotażu skróconego tygodnia pracy? Co się okazało już na starcie

Pilotaż skróconego tygodnia pracy prowadzony przez MRPiPS nie będzie miał takiego znaczenia jak się spodziewaliśmy. Okazało się, że zgłosiły się głównie jednostki sektora finansów publicznych - jednostki samorządowe, spółki miejskie, urzędy. Nie taka miała być idea tego programu. Nie dowiemy się jaki wpływ na gospodarkę miałby 4-dniowy tydzień pracy. Liczba firm prywatnych zakwalifikowanych do programu jest zbyt mała.

REKLAMA